tag:blogger.com,1999:blog-28004460191887730612024-03-04T20:32:04.095-08:00.Rooksiiihttp://www.blogger.com/profile/04635415403791456327noreply@blogger.comBlogger29125tag:blogger.com,1999:blog-2800446019188773061.post-29186535433798184472018-01-07T10:40:00.001-08:002018-01-07T10:40:34.489-08:00Ogarnij się, chłopcze<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSnJTIiBERKG2cNmgoKR-Hpar44KF27Tjt1vz0b18ys_1txy34MqXxShkE4OcN6Btml1rTbUmZEKcW0zthfmWdxqFD6z4GOeB_tIZL5wuS4phzjExib80WaXZuwIdab2qeM8hv_69uvQc/s1600/original.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="331" data-original-width="500" height="211" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSnJTIiBERKG2cNmgoKR-Hpar44KF27Tjt1vz0b18ys_1txy34MqXxShkE4OcN6Btml1rTbUmZEKcW0zthfmWdxqFD6z4GOeB_tIZL5wuS4phzjExib80WaXZuwIdab2qeM8hv_69uvQc/s320/original.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
<b><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif;">Chłopcze? Ale jak to! Jestem dorosły!</span></b><br />
<b><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif;"><br /></span></b>
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif;"><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Może masz skończoną 18-stkę, ale do miana mężczyzny dużo ci brakuje. Najpierw trzeba nauczyć się szacunku do drugiej osoby, tym bardziej kobiety- twojej kobiety.</span><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Wiem, może myślisz, że jak jesteście razem to już tak na zawsze,<b> forever czy </b></span><span style="background-color: white; font-size: 16px;"><b>jak to tam</b>... Jesteś w błędzie. Bo ile można rozdawać tych szans? Jedna, druga, dziesiąta... Za każdym razem obiecujesz, że już taki nie będziesz, a jednak pozwalasz sobie na więcej. </span></span><br />
<span style="background-color: white; font-size: 16px;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif;"><br /></span></span>
<span style="background-color: white; font-size: 16px;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif;">Nie zawsze kobieta zna swoją wartość, bo tacy jak ty niszczą ją od środka, ale jak dostrzeże, ile traci, będąc z tobą, to <b>cię zostawi.</b> Choć cię kocha. Choć dawała ci wiele szans. Choć sprzątała i gotowała dla ciebie. Czasem w każdym z nas może coś pęknąć. </span></span><br />
<span style="background-color: white; font-size: 16px;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif;"><br /></span></span>
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif;"><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Ktoś się szybko denerwuje, a inny jest oazą spokoju, jednak nawet silna kobieta <b>może przestać walczyć</b>. Bo taki związek nie jest nic wart. To same problemy i kłótnie. Czasem są zalety, ale to czasem. Potem znów jest źle i źle.</span><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Ona jest wyjątkowa, dobra i miła, sprawiedliwa i dojrzała, mądra i charakterna. <b>Chciałbyś ją stracić</b>? Swój najdroższy skarb? Tęskniłbyś za nią? Powiedz mi, jakbyś się poczuł, budząc się samotnie w pustym domu. Wtedy byś sobie uświadomił, co straciłeś. Teraz zastanów się, czy warto.</span><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Tę wspaniałą <b>kobietę może docenić inny mężczyzna</b>. On znajdzie dla niej czas i pokaże jej,</span><span style="background-color: white; font-size: 16px;"> co to jest prawdziwa miłość i szczęście. On ją pocieszy i nigdy nie doprowadzi do płaczu, kiedy ty ciągle ją gnębiłeś i doprowadzałeś do łez. On z nią porozmawia, bo ona od dawna tego potrzebuje. Ona chce takiej szczerej rozmowy, podczas której nie będzie bała się powiedzieć prawdy.</span><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Czy chciałbyś zasypiać ze swoim kolegą?</span><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Czy chciałbyś mieszkać z mamą do 40-stki</span><span style="background-color: white; font-size: 16px;">?</span><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><br style="background-color: white; font-size: 16px;" /><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Chyba pora <b>zmienić swoje życie</b>, choć trochę- małymi </span><span style="background-color: white; font-size: 16px;">kroczkami.</span></span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-style: italic;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif;"><br /></span></span></div>
<i><div style="text-align: center;">
<i><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif;"><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Szanujcie się dziewczyny, jesteście pięknymi kwiatkami w tym syfie zwanym </span><span style="background-color: white; font-size: 16px;">rzeczywistością.</span></span></i></div>
<div style="text-align: center;">
<i><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif;"><span style="background-color: white; font-size: 16px;"><br /></span></span></i></div>
<div style="text-align: center;">
<i><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif;"><span style="background-color: white; font-size: 16px;"><br /></span></span></i></div>
<div style="text-align: left;">
<i><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif;"><span style="background-color: white; font-size: 16px;"><br /></span></span></i></div>
<div style="text-align: left;">
<i><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif;"><span style="background-color: white; font-size: 16px;">A Ty, znasz takie historie? </span></span></i></div>
<div style="text-align: left;">
<i><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif;"><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Może przeżyliście taki związek?</span></span></i></div>
<div style="text-align: left;">
<i><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif;"><span style="background-color: white; font-size: 16px;">Czekam na Wasze odpowiedzi! ❤❤</span></span></i></div>
</i>Rooksiiihttp://www.blogger.com/profile/04635415403791456327noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-2800446019188773061.post-65437406708655588602017-10-23T11:00:00.001-07:002017-10-23T11:00:16.119-07:00(nie) prawdziwy mężczyzna<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Na świecie jest kilka typów mężczyzn, w sumie nie każdego mogę nazwać "mężczyzną". Niektórzy to niedojrzali chłopcy, inni to grzeczni faceci bez własnego zdania, jeszcze inni to normalni mężczyźni, a jest garstka takich... Sami przeczytajcie jacy oni potrafią być.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-large;">* * *</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Na początku był moim księciem z bajki. Zawsze o takim marzyłam. Nie spodziewałam się tego, co wydarzyło się po kilku tygodniach...</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Poznaliśmy się przypadkiem, na imprezie. Siedział samotnie, wpatrując się w kieliszek. Nie lubię patrzeć na ludzi, którzy są smutni- musiałam do niego podejść. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Rozmawiało nam się świetnie. Opowiadał mi o tym, że jego dziewczyna go zostawiła tydzień przed ślubem. Próbowałam go pocieszać i chyba mi się udało. Rozmawialiśmy bardzo długo. W pewnym momencie wpadł na mnie jakiś pijany chłopak, Artur- chłopak z którym się poznałam, zareagował bardzo agresywnie. Szarpnął go i kazał "spadać". W tamtym momencie mnie to nie zszokowało, a wręcz przeciwnie- cieszyłam się, że zareagował. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Kilka dni po tym wieczorze zaczęliśmy się spotykać. Dostawałam od niego poranne SMS'owe "Dzień Dobry, piękna jesteś" i wieczorne "Dobranoc kochana". Co kilka dni kupował mi piękne czerwone róże. Byłam w niebie. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Postanowiłam zapoznać go z moją przyjaciółką- Magdą. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Zaprosiłam ich do siebie na kolację. Ona, gdy go zobaczyła- zbladła. Nie chciałam psuć nastroju, więc gdy poszedł zapytałam jej o co jej chodzi. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">- Pamiętam go z pewnej imprezy. Był z jakąś kobietą, do której przylepił się jakiś mężczyzna, próbował ją nawet pocałować - Opowiadała Magda.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">- I co dalej? - Zapytałam.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">- Nie uwierzysz! Popchnął tą kobietę, ona poleciała na stół, potłukły się szklanki, butelki, miała zakrwawioną dłoń. A co najlepsze, zaczął ją wyzywać, że jest dziwką, że go zdradza. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">- Może go zdradzała, miał prawo się zdenerwować - odparłam ze zdziwieniem. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">- Zdenerwować? - Zapytała oburzona Magda - Ja stanęłam w jej obronie, bo uważam, że kobiet nie wolno nawet tak mocno popychać, a ten wiesz co zrobił??</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">- No co?</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">- Złapał mnie bardzo mocno za ręce i kazał się nie wtrącać! Jakiś chyba jego kolega podszedł do niego i kazał mu się uspokoić, a ten jeszcze bardziej się zdenerwował i uderzył tamtą dziewczynę i w końcu ochroniarze go wyprowadzili.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Zamurowało mnie. Kazałam wyjść Magdzie. Natychmiast zadzwoniłam do Artura i kazałam mu się wytłumaczyć. On powiedział, że to była właśnie jego niedoszła żona, która go zdradzała. Powiedział mi, że wtedy wybuchł ale jej nie uderzył. Uwierzyłam mu. Przestałam rozmawiać z moją przyjaciółką. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Artur był cudowny. Był zabawny, mogliśmy rozmawiać godzinami i nie brakło nam tematów do rozmów. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Pewnego wieczoru zabrał mnie do najlepszej restauracji w naszym mieście. Ubrałam się pięknie. Wyglądałam naprawdę dobrze. On ubrał się w garnitur, w ręku trzymał ogromny bukiet czerwonych róż. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">- Moja kochana Anno, zakochałem się w Tobie. Chcę być z tobą. Tylko proszę, bądź mi wierna. Nie chcę się kolejny raz zawieźć. Chciałbym, abyś zamieszkała ze mną. Potrzebuje cię w moim życiu - Wyznał mi. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Zgodziłam się. Kolejnego dnia spakowałam walizki i pojechałam do niego. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Wielkie i nowoczesne mieszkanie. Musiałam go zapytać skąd ma tyle pieniędzy, aby utrzymać siebie. On się oburzył, powiedział, że nie muszę wszystkiego wiedzieć. Nie pytałam już o nic. Rozpakowałam się i zaczęłam rozglądać się po mieszkaniu. Dostrzegłam większą szafkę, do której postanowiłam włożyć ubrania. Zobaczyłam pudełko, które oczywiście musiałam otworzyć- jestem trochę ciekawska. Zobaczyłam większe pliki pieniędzy. Zszokowało mnie to, bo pochodzę z biedniejszej rodziny, nigdy w życiu nie widziałam tylu pieniędzy. Szybko odłożyłam pudełko, bo wiedziałam, że Artur by się zezłościł.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Kolejnego dnia wybrałam się na obiad z Magdą i jej bratem- Sebastianem. Opowiadałam im o tym, jaka jestem szczęśliwa. Nagle dostrzegłam mojego chłopaka, który wyglądał jakby ktoś mu zabił bliską osobę. Przestraszyłam się i wybiegłam w jego stronę. On powiedział mi, że mam się odsunąć bo idzie po tego gnojka (Sebastiana). Chciałam mu przeszkodzić i tłumaczyłam mu, że to brat mojej przyjaciółki, czyli dla mnie jest jak brat, bo ją traktuję jak siostrę. On bez wahania popchnął mnie i upadłam. Podszedł do Seby i powiedział mu, że ma się trzymać ode mnie z daleka. Podszedł do mnie i zaciągnął mnie do swojego samochodu. Byłam załamana i płakałam. On mnie przeprosił i powiedział, że mam być tylko jego, a wtedy będę miała wszystko. Zaczęłam się z nim szarpać i krzyczałam do niego, że nie będę jego służącą. " Jeszcze zobaczymy" powiedział...</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Gdy wróciliśmy do domu zaczął wrzeszczeć na mnie, że jest głodny. Ja mu odpowiedziałam, że ja też jestem, bo nie dał mi spokojnie zjeść na mieście. Zdenerwowany wyszedł z domu. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Wrócił jakoś po północy. Powiedział mi, że jak nie będę mu posłuszna to znajdzie sobie lepszą. Nie chciałam tego, bo...bo zakochałam się w nim. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Z samego rana wyszedł i zamknął drzwi na klucz. Wysłał mi wiadomość, że ja nie wychodzę, bo mam siedzieć w domu i sprzątać oraz gotować. Rozpłakana szukałam swojego telefonu, bo chciałam zadzwonić do swojej przyjaciółki. Zabrał mi telefon i zostawił swojego starego laptopa. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Zachwycony wrócił do domu. Czemu zachwycony? Bo z nudów wysprzątałam całe mieszkanie, można było z podłogi jeść. Tradycyjnie dostałam kwiaty, buziaka i miłe słówka. Od razu zapomniałam o poranku. Pozwolił mi zadzwonić do przyjaciółki, jednak musiał być obok. Opowiedziałam o wszystkim Magdzie, ona nakrzyczała na mnie i kazała odejść od niego. On wyrwał mi telefon, powiedział jej, że jest zazdrosna i ma się odczepić ode mnie. Ja nie zareagowałam.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Bardzo się oburzył i nie odzywał się do mnie przez cztery dni. Przez cztery dni nie wypuszczał mnie z domu. Ciągle mi wmawiał, że gdy wyjdę to pójdę go zdradzać. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Piątego dnia postawiłam się mu. Potem tego żałowałam. Uderzył mnie. Potem drugi raz. I trzeci, i czwarty. Miałam siniaki na rękach, na twarzy... Wstydziłam się wtedy wyjść gdziekolwiek. Nie mogłam od niego odejść, kochałam go. Był dla mnie taki dobry, to ja byłam taka zła. Należało mi się. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Kolejnego dnia usłyszałam zza okna głos Magdy. Byłam załamana, nie chciałam aby zobaczyła mnie taką. Jednak otworzyłam jej okno, tak okno, drzwi miałam zamknięte. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">- Jak ty kobieto wyglądasz? Mówiłam ci, że on nie jest normalny!! - Krzyczała na mnie z całych sił. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">- On mnie kocha i tak wyraża swą miłość. Muszę być mu wierna... - Wyznałam z niepewnością.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">- Ogarnij się kochana proszę cię!! Nie widzisz, że on cię poniża, bije cię! Jesteś pięknym kwiatkiem, o ciebie trzeba dbać, kochać cię! Zobaczy co on z tobą zrobił! Wiesz, że sama byłam w takim związku, od razu wyczuwam takich dupków! Wiesz, że on cie wcale nie kocha, on woli wyjść do chłopaków. Tak do chłopaków! On nie ma legalnej pracy. Spotkałam się z jego byłą i wszystko mi powiedziała. Proszę, pokieruj się głową, nie uczuciami! Tak wiem, na początku było super, spacery, kolacje, kwiatki, ale proszę, otwórz oczy, nie zasługuje na ciebie! Nie możesz być taka naiwna. Jeśli podniósł na ciebie rękę to zrobi to drugi raz, potem trzeci i ciągle będzie cie bił. Masz teraz wracać do mnie! Zostaw go, proszę Cię! </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">- Dobrze. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Wyszłam od niego, oczywiście oknem. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Rano pukał do Magdy, a ona mu nie otworzyła. Przez drzwi powiedziała, że wyjechałam do Anglii. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Południem wyszłam do sklepu. Nie sądziłam, że Artur będzie obserwował mnie. Gdy mnie dostrzegł zaczął błagać mnie o powrót do niego, obiecywał, że się zmieni, że mnie kocha bardzo. Ja mu odmówiłam. Uderzył mnie w twarz. Oddałam mu. Od razu poczułam się lepiej. Odwróciłam się i poszłam dalej. On pociągnął mnie za włosy i sprowadził na ziemię. Uderzył mnie w twarz, strasznie bolało. Kopnął mnie w brzuch- nie opiszę mego bólu. Błagałam, aby przestał. Powiedział, że mam zdechnąć i kopał dalej. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Obudziłam się w szpitalnym łóżku, nade mną stali panowie w garniturach, pytali się o Artura. Opowiedziałam tylko te pobicie, bo nie chciałam z siebie robić idiotki. Nie chciałam, aby śmiali się, że byłam z tym psychopatą. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZqqw2T7PPu6Z-GVZmd0SQGjjfbxoGSuFEQ90iN62Dy60cBcOy546fmbRlWdowe3cjY5VxYhbHWrVu5fkLRJUH_WLzOv7To-A0gwgHoGjiDsqcxjDsvFyGD9pSDXJEc4OmjxWOxGTgAok/s1600/bhgbtbhr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="365" data-original-width="347" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZqqw2T7PPu6Z-GVZmd0SQGjjfbxoGSuFEQ90iN62Dy60cBcOy546fmbRlWdowe3cjY5VxYhbHWrVu5fkLRJUH_WLzOv7To-A0gwgHoGjiDsqcxjDsvFyGD9pSDXJEc4OmjxWOxGTgAok/s320/bhgbtbhr.jpg" width="304" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
Rooksiiihttp://www.blogger.com/profile/04635415403791456327noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2800446019188773061.post-45873276415081366352017-07-25T10:37:00.002-07:002017-07-25T10:39:31.970-07:00Związek na odległość<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span class="_5yl5">Poznali się przypadkowo. Zadziwię Was, bo nie przez internet. Nie przez tinder, fb czy instagram. Ich spojrzenia spotkały się przelotnie, gdy ona sama wracała późną porą od koleżanki, a on szedł na powrotny pociąg do domu. Bez zastanowienia podszedł do niej i poprosił o numer, szybko wyjaśnił jej, że śpieszy się na pociąg. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span class="_5yl5">Udało mu się. Nieprzerwanie pisali ze sobą kilka miesięcy. Początkowo kolega- koleżanka, kolejno przyjaciele...na końcu poczuli coś więcej. Tylko coś ich dzieliło- aby się zobaczyć jedno z nich musiało przejechać pół kraju. Oboje ciągle się uczyli, więc częste przebywanie ze sobą odpadało.
Ciągle rozmawiali ze sobą przez telefon. Naprawdę ciągle. Noc "spędzali ze sobą", poranne "dzień dobry kochanie" ją budziło, jednak byłoby zbyt pięknie, nie? </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span class="_5yl5">Niedzielne południe. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span class="_5yl5"> MIŚ </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<i><span style="font-size: large;"><span class="_5yl5">12:03:15 </span></span></i></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span class="_5yl5">Przemyślałem to sobie i to wszystko nie ma sensu. Sorry, ale taka jest prawda. Wiem, że nie raz mówiłem ci, że cie kocham, ale to nie jest prawda. Nie chcialem aby ci bylo przykro... Wiem, ze bardzo sie w to wkręciłaś, ale ja potrzebuje kogos innego. Tylko proszę cie, nie rob nic glupiego... </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span class="_5yl5">JA </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<i><span style="font-size: large;"><span class="_5yl5">12:05:34 </span></span></i></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span class="_5yl5">nie musisz konczyc </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span class="_5yl5">MIŚ </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<i><span style="font-size: large;"><span class="_5yl5">12:10:00 </span></span></i></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span class="_5yl5">Już nie napisze do ciebie nigdy. Pa... </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span class="_5yl5">Ręce jej drżały, łzy spływały po jej policzkach- była w totalnej rozsypce. Ona uważała, że on ją trzymał przy życiu. Zakochała się w nim i świata bez niego nie widziała. Bez niego była bezsilna, twierdziła, że bez niego nie da rady. Już kiedyś chciała to zrobić, ale on jej pomagał walczyć z głupimi myślami. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span class="_5yl5">Wiedziała, że musi się z kimś pożegnać. Poszła na cmentarz. Usiadła przy grobie i zaczęła płakać. "Przepraszam Cię, ale już nie dam rady. Niedługo się spotkamy". </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span class="_5yl5">Wróciła do domu. Wzięła długopis i niedbale napisała na kartce: "To nie wasza wina, kocham was" i wyciągnęła z szafki różne leki. Wzięła te najmocniejsze, około garść. Robiła to z uśmiechem na twarzy. Powoli odlatywała. Nagle przyszedł SMS- od niego: "Przepraszam, nie wyobrażam sobie życia bez ciebie, kochanie, kocham Cię, naprawdę. Nie bądź zła, naprawię to". Było już za późno. Jej oczy straciły blask i ciało stawało się zimne.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUfxV9SnVpIqfFF37n63J8kkVtmwpx-A3mc4BqFXKUa459r076JRxomMby87WF7gmBQGIp1lzU5pe_IhmBpjZKJ_tRdyOyw_TqY4yDMI5jIXsNuVrMhIG-Zrj-R8eaLNtjRqKW3JLgKSw/s1600/zwiazek-na-odleglosc.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="306" data-original-width="542" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUfxV9SnVpIqfFF37n63J8kkVtmwpx-A3mc4BqFXKUa459r076JRxomMby87WF7gmBQGIp1lzU5pe_IhmBpjZKJ_tRdyOyw_TqY4yDMI5jIXsNuVrMhIG-Zrj-R8eaLNtjRqKW3JLgKSw/s320/zwiazek-na-odleglosc.jpg" width="320" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span class="_5yl5">Kolejny raz chcę powtórzyć to, że przez nikogo nie można się załamywać do tego stopnia, by odebrać sobie największy dar- życie. Każdy upadek ma nas wzmacniać a nie dobijać. Wszystko zależy od nas. </span></span></div>
Rooksiiihttp://www.blogger.com/profile/04635415403791456327noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2800446019188773061.post-79336936152525461642017-05-05T08:58:00.000-07:002017-05-05T08:58:46.684-07:00Szanujesz się?<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Na pewno niejedna kobieta wie, że dziewczynom jest gorzej na świecie. To jest bolesna dla nas prawda. Szybkie uzasadnienie.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Facet ma codziennie inną laskę w łóżku --- > chwali się tym, bo chce być lepszy od innych i wychodzi mu to, bo jego koledzy mu gratulują i mówią "oby tak dalej".</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">(Nie jestem feministką!)</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Kobieta przespała się z pewnym facetem- już jest nazywana kurwą. A co dopiero laska, która sypia co tydzień z facetami, nie wspomnę o codziennym ekhm...</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Czemu tak jest? Bo to się już przyjęło. Chyba wiecie, że dziewczyny bardziej się przejmują wszystkim i zazdroszczą innym- plotkują. Powiem coś jednej koleżance i ona ma nikomu tego nie powtarzać, lecz nie wytrzymuje tego napięcia i mówi komuś #domino</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Faceci nie muszą się przejmować obraźliwymi słowami na ich osobę (chyba że od wściekłej laski :D). Czy słyszeliście kiedyś określenie "on się szanuje"? Zazwyczaj "szanowanie się" dotyczy kobiet, bo mężczyźni mogą wszystko.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b>NIE BĄDŹMY BUTELKĄ WODY ZA 2 ZŁ, KTÓRĄ PO WYPICIU SIĘ WYRZUCA</b></span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Łatwo ją zdobyć, wypić i wyrzucić. Jeśli taka nie jesteś to dobrze. Jeżeli taka jesteś, to radzę Ci, zmień się, bo faceci nie lubią łatwych dup.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b>SEKS PO ŚLUBIE</b></span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Kiedyś to zdanie było święte. Spanie ze sobą bez ślubu to było coś nie do pomyślenia. Jak tak można? Wstyd! Wstyd iść do kościoła, do spowiedzi ;)</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Tak było dawniej, a teraz dużo się zmieniło. Oczywiście, że są takie osoby, które są "czyste" to ślubu, ale to małe %.<br />Każdy ma inne zdanie na ten temat. Jeden ma to gdzieś, w jakim wieku z kim i gdzie zrobi swój "pierwszy raz" a inny czeka na "tę" osobę. <i>Pamiętajmy o swojej wartości.</i></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b>NIECH ROBI, CO CHCE! CO CIĘ TO OBCHODZI.</b></span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Nie można żyć czyimś życiem. Trzeba żyć swoim. Pamiętajcie, że zawsze dla jakiejś grupy społecznej będziemy się nie szanować, bo mamy dziury w spodniach, bo nosimy szpilki, bo mamy mocny makijaż, bo mamy kolczyki, bo nosimy spódniczki.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Szanujmy się i siebie nawzajem.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">I pamiętaj chłopczyku, zaliczanie codziennie innej laski nie zrobi z Ciebie mężczyzny :) Jakaś kobieta chce faceta, który nie zliczy, ile miał kobiet w łóżku?</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b>WPADNĘ NA INSTA ZOBACZYĆ FAJNE DUPY</b></span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Tak nie jest? :)</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Jeżeli na zdjęciu jest coś więcej niż CYYYCKI to okej. Temat na osobny post :)</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span id="goog_1808482242"></span><span id="goog_1808482243"></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUMRfdERztPIcJclYLoc2Pj56ZuszVLEE7zrBLhQDkLRC42brEKeOgURny5rIFRMPOjNujR1HKRpYawO_NE5S1nvsKMkUFF-cardqvyAmPIQ_qbqaeyHR_0tmVpKf-56k81-uF9mE_5BU/s1600/064010c81a345748841a09f8631c1547%252C62%252C37.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="308" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUMRfdERztPIcJclYLoc2Pj56ZuszVLEE7zrBLhQDkLRC42brEKeOgURny5rIFRMPOjNujR1HKRpYawO_NE5S1nvsKMkUFF-cardqvyAmPIQ_qbqaeyHR_0tmVpKf-56k81-uF9mE_5BU/s320/064010c81a345748841a09f8631c1547%252C62%252C37.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
I też pamiętajmy, że szczupłe dziewczyny pozwalają sobie na więcej w internecie.;)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrcKcNGpKqYwHCnX5-CesxCKq12Hql_FoJCE91PSSF-cAyx9zdpMg8Et_5F86gIjPkO3Unjkz2CptVRfm3VNExjT4P7yrmJu0hUvPtz9UgZFqJKI9DIzx5-RoRDqz4VyInfTXu7bFqqpI/s1600/popo-blog-body1.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="196" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrcKcNGpKqYwHCnX5-CesxCKq12Hql_FoJCE91PSSF-cAyx9zdpMg8Et_5F86gIjPkO3Unjkz2CptVRfm3VNExjT4P7yrmJu0hUvPtz9UgZFqJKI9DIzx5-RoRDqz4VyInfTXu7bFqqpI/s320/popo-blog-body1.png" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyWJJlMX5bCro4tauWOq5eazoGl_AguHeNiqRZtZVmAoe-NwDlKjz6yTYpeQYXh1bjv-gkLu0Nlp6FW5gfM0kYlRMeJS6YxpGpr4dBe-TY1bCi3KmHIqT6yRzxgZ-Qgz_OEIroWGoOUZE/s1600/enhanced-buzz-18006-1405525318-24.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="258" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyWJJlMX5bCro4tauWOq5eazoGl_AguHeNiqRZtZVmAoe-NwDlKjz6yTYpeQYXh1bjv-gkLu0Nlp6FW5gfM0kYlRMeJS6YxpGpr4dBe-TY1bCi3KmHIqT6yRzxgZ-Qgz_OEIroWGoOUZE/s320/enhanced-buzz-18006-1405525318-24.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br /></div>
Rooksiiihttp://www.blogger.com/profile/04635415403791456327noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-2800446019188773061.post-34491724063811167652017-04-09T11:37:00.003-07:002017-04-09T11:37:54.645-07:00Idąc za innymi nie zmienisz świata<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Być sobą czy udawać kogoś? Niejedna osoba boi się zrobić
krok do przodu: „bo co inni powiedzą”. Najlepiej podporządkować się pod „innych”.
Po co być kimś oryginalnym i wyjątkowym, skoro wtedy dotykają nas okrutne
słowa. Lepiej być zwykłym człowiekiem, słuchać tych, których nie chcemy
słyszeć, patrzeć na tych, których nie chcemy widzieć, narzekać na swój wygląd,
leżąc ze słodyczami i telefonem w ręku, zarabiać jak inni zarabiają, pracować
tak jak większość.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">A co, jeśli ja tak nie chcę? Robię to, co lubię i kocham i nie obchodzą mnie
inni. Nie leżę na łóżku, wzdychając „chcę wyglądać jak ona”, chociaż wiem, że
prawie wszystkie laski z Internetu nie wyglądają już tak pięknie w
rzeczywistości…</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvxf76lQBjrumgvpqm-h6Agv-5RO9ys7kdmvr1CAQ2AzvdKf0TmNyRZfnzjTZkgfTZTxFvHYIS3OmutbmsDItThR1lisbgFhB4xf08BBf1Q4nog_4P2XTlp6Ea6q-_LPrS31UTiuWtXHs/s1600/13615278_685335608297627_806857186814671830_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvxf76lQBjrumgvpqm-h6Agv-5RO9ys7kdmvr1CAQ2AzvdKf0TmNyRZfnzjTZkgfTZTxFvHYIS3OmutbmsDItThR1lisbgFhB4xf08BBf1Q4nog_4P2XTlp6Ea6q-_LPrS31UTiuWtXHs/s320/13615278_685335608297627_806857186814671830_n.jpg" width="255" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Jestem śliczną dziewczyną, jednak ludzie mówią, że jestem „pewnie głupia”, plastikowa, nic nie mam w głowie, po prostu głupia
blondyna</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Jestem szczupła, ale mam fajny tyłek i biust- kim jestem? „dziwka!
Na pewno się puszcza, nie ma innej opcji”</span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Dostałam lepszą ocenę, ale nie pochwalę się, bo usłyszę, że
ściągnęłam, przecież to niemożliwe, abym nauczyła się na dobrą ocenę</span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Kupiłam nowy samochód, ale nie mogę go pokazać, bo ludzie
nazwą mnie blacharą, i że żyję za pieniądze rodziców, bo nie mogłam sama zarobić
i odłożyć kasy na własne auto</span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Zaczęłam pracować w największej polskiej firmie, lecz nie
powiem nikomu, bo dostałam pracę po znajomości, bo to, że skończyłam dobre
studia i mam doświadczenie w ogóle się nie liczy</span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Jestem w związku z 10 lat starszym mężczyzną i mówią mi, że
lecę na kasę, bo taka różnica wieku jest niemożliwa </span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Zakochałam się w młodszym mężczyźnie- jak tak można?
Nienormalne, nie mogę się pokazać z nim do ludzi.</span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Zaszłam w ciążę w wieku 18 lat, ile mogłam tyle ukrywałam, bo
tylko słyszałam, że się puściłam z kimś na imprezie, że jestem prostytutką i
nie poradzę sobie w życiu. A po kilku latach mam studia i wspaniałe dziecko
oraz męża.</span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Jestem fotogeniczna- i tak słyszę zarzut fotoszopa.</span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Chcę, żeby było lepiej w kraju, więc idę na wybory. A
większość tych, co nie idą, mają później najwięcej do gadania.. <span style="font-family: Wingdings; mso-ascii-font-family: Calibri; mso-ascii-theme-font: minor-latin; mso-char-type: symbol; mso-hansi-font-family: Calibri; mso-hansi-theme-font: minor-latin; mso-symbol-font-family: Wingdings;">J</span> </span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Wingdings; mso-ascii-font-family: Calibri; mso-ascii-theme-font: minor-latin; mso-char-type: symbol; mso-hansi-font-family: Calibri; mso-hansi-theme-font: minor-latin; mso-symbol-font-family: Wingdings;"><span style="font-size: large;"><br /></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Hejtowanie i obrzucanie błotem jest super i prawdziwe! Jakie
kompleksy? Jaka zazdrość? </span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Chcesz coś zmienić? Nie patrz na innych, patrz tylko na
siebie. Każdy jest wyjątkowy. </span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Chcesz być rozpoznawalny? To wyróżniaj się i nie podążaj za
wszystkimi.</span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Trzeba mówić głośno to co się czuje i myśli, inaczej wciąż
będzie bez mian, jak dotychczas.</span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Dziewczyny nie patrzcie na te piękne laski z instagrama, bo
wy- naturalne- wyglądacie 100 x lepiej od nich. W Internecie oszukasz, lecz w rzeczywistości
nie.</span></div>
<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">A Wy mężczyźni nie dajcie się oszukać… :) </span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7yf7H5I8F1lMk0h_z9IDL5RfnB5HoWz8FF8lFyGGIWnQ25ttOd4QYSO31bdIoEysl-80UpnCwtCpK5mKHCEGala-JFk9jMGBmLLBuLICgsgJM0qTDbsB5sb-nlQ7AZ1Jk7HZB-uf3MY0/s1600/13329579_1102213613173544_3688922503480437012_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7yf7H5I8F1lMk0h_z9IDL5RfnB5HoWz8FF8lFyGGIWnQ25ttOd4QYSO31bdIoEysl-80UpnCwtCpK5mKHCEGala-JFk9jMGBmLLBuLICgsgJM0qTDbsB5sb-nlQ7AZ1Jk7HZB-uf3MY0/s320/13329579_1102213613173544_3688922503480437012_o.jpg" width="213" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
Na zdjęciach piękna i naturalna Soraja <span style="font-size: large;">❤</span></div>
Rooksiiihttp://www.blogger.com/profile/04635415403791456327noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-2800446019188773061.post-82355221327635679642017-04-05T08:14:00.000-07:002017-04-05T08:14:18.639-07:00Końca początek<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Ja byłam tą pierwszą. Patrząc w jej oczy będziesz sobie
przypominał moje, błękit oceanu, twoją szarość… Dotykając ją będziesz pamiętał
o moich malutkich dłoniach, które zawsze ogrzewałeś, gdy było mi zimno.
Głaskając ją po włosach będziesz kojarzył moje blond zniszczone włosy, które
kochałeś, a najbardziej związane. Gdy ona będzie się malować będziesz sobie
przypominać, jak mówiłeś mi, że nie potrzebnie się maluje, że bez makijażu jest
mi lepiej. Gdy ona będzie ci robić obiad, przypomnisz sobie pewnie, jak robiłam
ci śniadanka, obiady czy białko, no i kanapki do pracy. Żadna ci nie zastąpi
tej malutkiej i wrażliwej Roksanki. Nie ma takiego drugiego charakteru niż mój.
Mam wady jak każdy, ale trzeba umieć ze sobą być pomimo tych wad. Trzeba
walczyć o to, co się kocha. Jesteś mój na zawsze, a ja twoja. Tak było, jest i będzie, bo takiej miłości się nie zapomina, nigdy. </span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Już nie chcę spoglądać w twoje oczy. Nie chcę słyszeć
twojego głosu i oddechu. Nie chcę czuć twego dotyku. Jestem trochę słabsza, chudsza i bledsza, ale
jak widać dam radę żyć bez powietrza. I to przeszywające uczucie spadającego w
głębie ciała, spadam jak lekkie piórko… Ale nie na dno. Wypadają ze mnie moje
błędy, grzechy i problemy. Rękoma sięgam
do gwiazd, bo tam widzę swoje przyszłe szczęście. Lecą godziny a ja tracę
oddech- topię się. Nie potrafię się
uratować. Nic mnie nie trzyma, tylko, gdy patrzę do góry widzę piękno… Gdzie
jest teraz radość czy smutek? Nie ma nic. Nie posiadam żadnych uczuć. Są pewnie granice, których nigdy nie można
przekroczyć. Nie można wstrzymywać tego
w sobie, nieważne jest co powiedzą ludzie. Trzeba wydusić to z siebie, wtedy to
wszystko wypływa i jest lżej. O tęsknocie nie ma mowy, nie tęsknię już długo i
nie będę. Wyobraź sobie, jaki to musiał
być strzał w małe serce… Coś się skończyło, wypaliło i nic już nie pomoże, nikt
tego na nowo nie podpali. Ktoś pomyśli: „gdzie ta silna dziewczyna?”, tutaj
jestem! Tylko coś mnie uwięziło i nie mogę się wydostać… Teraz coś pękło, to chyba serce. Krzyczę, ale nikt mnie nie słyszy. To wszystko zatruwa moje ciało. Ostatnio
myślałam, że już będzie dobrze, ale znów leciałam w dół. Te bliskie osoby
odchodzą, a wraz z nimi radosne i smutne chwile. Ten otaczający mnie strach,
przez który nie mogę funkcjonować jak dawniej. Jestem wielką zagadką i
tajemnicą, a to wszystko nie jest takie proste. Chcę coś zmienić, ale ta
przeszłość mnie blokuje. Niektórzy się mną bawią- dostają nową, a po jakimś
czasie wyrzucają do śmieci. Fajnie jest patrzeć, jak ktoś cierpi. Jestem cicha
i spokojna, liczy się dla mnie szczęście innych. Nie chcę nic w zamian, tylko
prawdziwej miłości, bo rodzinę i przyjaciółkę mam. Nie chcę o nim zapomnieć.
Widzę te bolesne sytuacje i słyszę te krzywdzące mnie słowa. Coś mi mówi:” daj
mu szansę”. Ale to ja jestem ta najgorsza. Zaniedbałam się. Z biegiem czasu to widzę. Mniej piszę, mniej
udzielam się. Nikt nie może nas ograniczać…
Upadłam- to najgorsze. Po upadku tak szybko nie wstanę, ale obiecuje, że jak
się podniosę to z podwójną siłą.</span></div>
<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Chcę być szczęśliwa i nauczę się tego bez tej osoby. Jestem
młoda i codziennie uczę się życia, bo to jest dla mnie najważniejsza szkoła. Nie
mogę się poddać, ale to jest czasem silniejsze ode mnie. Czasem są dni, jak te,
gdy nie mam siły na nic, ale piszę. Wiem, że jeszcze osiągnę w życiu wiele i
nikt mnie nie powstrzyma. Tylko chcę prawdziwej i szczerej miłości, bo resztę
już mam. </span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicC8BOx1txksUUNr3dkwlHcle72VSVe0hghaiTkta-eBMcbNPHxDu6JTfY1ykbUZWWALY7I-gruazKeYYQ74IDCvnMr8eoB_lGle16pstMiUvrFFxI6vXLyc5e23NDJR8LDo7XKnCSUtM/s1600/IMG_20170405_165542.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicC8BOx1txksUUNr3dkwlHcle72VSVe0hghaiTkta-eBMcbNPHxDu6JTfY1ykbUZWWALY7I-gruazKeYYQ74IDCvnMr8eoB_lGle16pstMiUvrFFxI6vXLyc5e23NDJR8LDo7XKnCSUtM/s320/IMG_20170405_165542.png" width="257" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
Rooksiiihttp://www.blogger.com/profile/04635415403791456327noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2800446019188773061.post-84939410820534628602017-03-15T05:16:00.000-07:002017-03-16T13:20:56.282-07:00Chcę umrzeć<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXJ3jS6g0LFMRZma2Uknaii631Z4tMFgVG-aSasIwLpuvhhA7fwM_q2UcRlsm3N4376MBC7BJIotKsLnfN3-7rPA6LtnrHLISI21YpZSppyZLoA723cP7_3AUmX-0m2vIOb96XC0O8M1M/s1600/tumblr_n1kqx2Zv4C1scbda4o1_500485.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXJ3jS6g0LFMRZma2Uknaii631Z4tMFgVG-aSasIwLpuvhhA7fwM_q2UcRlsm3N4376MBC7BJIotKsLnfN3-7rPA6LtnrHLISI21YpZSppyZLoA723cP7_3AUmX-0m2vIOb96XC0O8M1M/s320/tumblr_n1kqx2Zv4C1scbda4o1_500485.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 1pt none; font-family: "times new roman" , serif; font-size: 12pt; padding: 0cm;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 1pt none; font-family: "times new roman" , serif; font-size: 12pt; padding: 0cm;">Śmierć. Kiedy umarłbyś, wtedy zrozumieliby jak się czułeś.. wtedy odkryliby, że ty potrzebowałeś ich, a oni mieli własne, "ważniejsze" sprawy. Wtedy właśnie by żałowali i chcieliby cofnąć czas. Ale już za późno..</span><span style="font-family: "times new roman" , serif; font-size: 12pt;"><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 1pt none; font-family: "times new roman" , serif; font-size: 12pt; padding: 0cm;">Chcesz zniknąć z tego świata? A zastanawiałeś się co za tym się ciągnie? Myślisz pewnie, że jesteś odważny, bo samobójstwo jest trudne, nie każdy się tego podejmie. Fakt, tylko tchórze. Dlaczego ich tak nazywam? Boją się życia, boją się rozwiązywania problemów.</span><span style="font-family: "times new roman" , serif; font-size: 12pt;"> <span style="border: 1pt none windowtext; padding: 0cm;">Pomyśl o Twoich bliskich. Co oni by zrobili, gdybyś nagle zniknął.</span><br /><span style="border: 1pt none windowtext; padding: 0cm;">Piątek wieczór. Nie wracasz do domu na wyznaczoną godzinę. Rodzice się nie martwią, bo jesteś odpowiedzialny i mają do Ciebie zaufanie, a zresztą mają swoje problemy, zmęczeni są pracą. Mija godzina, a po niej kilka następnych. Ciebie nadal nie ma. Rodzice zaczynają panikować. Dzwonią do Twoich znajomych, przeszukują internet.. lecz nikt nic nie wie.</span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: none 1.0pt; font-family: "times new roman" , "serif"; font-size: 12.0pt; padding: 0cm;"></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 1pt none; font-family: "times new roman" , serif; font-size: 12pt; padding: 0cm;">Nagle ktoś puka do drzwi... Zaczynają się cieszyć bo myślą, że to Ty. Jednak mylą się- to policja. Znaleźli ciało leżące przy rzece, uważają, że to Ty. Wygląda to na "świadomą, chcianą śmierć".</span><span style="font-family: "times new roman" , serif; font-size: 12pt;"> <span style="border: 1pt none windowtext; padding: 0cm;">Pierwsza reakcja rodziców? Płacz i smutek. Nie wierzą w to. Byłeś ich dzieckiem, dla Ciebie żyli i pracowali. Kochali Ciebie najmocniej ale Ciebie już nie ma, zniknąłeś. Obwiniają się za to, nie poświęcali Ci czasu. Nie wiedzieli, że masz jakiekolwiek problemy. Przychodzi czas pogrzebu. Twoja rodzina nadal nie wierzy, że to zrobiłeś. Leżysz w trumnie. Wokół leżą wieńce. Słychać tylko głośny płacz matki, która Cię urodziła i wychowała. Dopiero teraz widzą, co mogli zrobić, by temu zapobiec. Dopiero teraz wiedzą, jak bardzo ich potrzebowałeś…</span><o:p></o:p></span></div>
<div>
<span style="font-family: "times new roman" , serif; font-size: 12pt;"><span style="border: 1pt none windowtext; padding: 0cm;"><br /></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHEmY2WabFbr4x18aWelR7hHPQLcarQ-8B6Ts1i_g3dV3fU8j1LQNMHe_-u5afZbmGftqeDV1v-XzASFM3m2-VF5XadnaL9CarTd_xbIICwg40ePgAa8Zx5IEwsZBz0BwbCgciGC62pac/s1600/tumblr_mv6wrycyJk1sioksno1_500.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHEmY2WabFbr4x18aWelR7hHPQLcarQ-8B6Ts1i_g3dV3fU8j1LQNMHe_-u5afZbmGftqeDV1v-XzASFM3m2-VF5XadnaL9CarTd_xbIICwg40ePgAa8Zx5IEwsZBz0BwbCgciGC62pac/s320/tumblr_mv6wrycyJk1sioksno1_500.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: none 1.0pt; font-family: "times new roman" , "serif"; font-size: 12.0pt; padding: 0cm;">Każdy z nas ma samotne dni. Z nikim nie rozmawiamy i
nigdzie nie wychodzimy. Jesteśmy smutni. Patrzymy przez okno i widzimy
szczęśliwe rodziny. W telewizji ciągle leci to samo. Dobija nas ta szara
codzienność. Nie chce nam się nic. Słuchamy dołujących nas piosenek. Wracamy
lub zaczynamy nałogi. Papieros za papierosem, kieliszek za kieliszkiem, browar
za browarem. Dla niektórych to mało. Niektórzy nie wytrzymują już psychicznie.
Tabletki bez recepty na uspokojenie. Nic nie daje! Bierzemy kilka na raz i nic.
Może popijemy to alkoholem? A może wezmę żyletkę, nożyczki czy maszynkę i
zrobię sobie kreski na rękach, nogach czy brzuchu. Wtedy zacznie lecieć ta
czerwona farba..wraz z nią wylecą nasze smutki. </span><span style="font-family: "times new roman" , "serif"; font-size: 12.0pt;"><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="font-family: "times new roman" , "serif"; font-size: 12.0pt;">Robimy to wszystko, aby ktoś nas w końcu zauważył i
pomógł. Nie jemy, nie pijemy. Topimy się w oceanie łez. <span style="border: none windowtext 1.0pt; mso-border-alt: none windowtext 0cm; padding: 0cm;">Uśmiechamy
się- nie dajemy poznać po sobie, że jesteśmy smutni. Zawsze tak było. Jesteś
załamany ale nie chcesz rozmawiać o swoich problemach. </span>Chcesz zniknąć z
tego świata? Lepiej tak mi nie mów. Nie jestem z tych co piszą: „będzie dobrze,
zobaczysz, wszystko się ułoży”. Bo to nie jest takie proste.<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="font-family: "times new roman" , "serif"; font-size: 12.0pt;">Wszystko siedzi w naszej głowie. To od naszej psychiki
zależy co się stanie w przyszłości. Zniszczona psychika to koniec nas. Nie
pozwólmy na to!<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="font-family: "times new roman" , "serif"; font-size: 12.0pt;">Spójrzmy przez okno.. Świeci słońce lub jest
zasłonięte przez chmury. Cieszmy się z każdego dnia i z tego, że Bóg nam
pozwolił obudzić się rano. Nie patrzmy na innych tylko na siebie. Nie możemy
zmieniać świata, póki nie zmienimy na dobre SIEBIE! Bo to każdy z nas jest
wyjątkowy i każdy ma prawo do szczęścia i życia. Wystarczy na nowo poukładać
wszystko. Spojrzeć inaczej niż dotychczas na świat, który tak naprawdę jest
piękny, tylko ludzie lubią niszczyć to co jest cudne. Nie każdego Bóg obdarował
życiem. Wielu ludzi ma problemy zdrowotne lub finansowe, dotykają nas straszne
choroby, a my mamy się poddać przez byle co? Przez związek? Przez kłótnie? O
nie. Doceniam bardzo te osoby, które są poważnie chore i korzystają z życia na
100%. Wiem, że nie jest łatwo pozbierać się po stracie kogoś lub czegoś. Ale
każdy upadek ma nas umacniać i nauczać. Nie możemy zawracać sobie głowy
głupotami. Zacznijmy robić to co jest ważne dla nas. Spełniajmy swoje marzenia-
każdy je musi mieć! Ja właśnie je spełniam, bo kocham pomagać ludziom. Gdybym
miała miliony to przeznaczałabym je na pomoc. Ale ich nie mam, jestem
przeciętną dziewczyną, która zmieniła swoje życie i próbuje naprawić swoje
otoczenie, a na koniec świat. <br />
Kreski na ciele nie pomogą Ci. Te blizny będą Ci tylko przypominać ten okropny
czas. Sama wiem po sobie, nie mam blizn na ciele, tylko w głowie. Uwierzcie mi,
że ból psychiczny jest gorszy od fizycznego. Mój przekaz jest do osób, które straciły
siły, straciły swoją wysoką samoocenę, straciły wiarę w siebie. Ważna jest
radość ze szczęścia innych. Jednak nie róbcie tego błędu co ja, bo ja myśląc o innych
zapominałam o sobie. To jest błąd. Warto rozdzielić sobie siebie i innych,
siebie stawiając na pierwszym miejscu. <br />
Spójrz w lustro. Wypisz swoje wady i zalety. Spróbuj poprawić te wady i
doskonalić zalety, pamiętając, że każdy z nas ma wady. Nikt nie jest gorszy-
znów to powtórzę- jesteś najlepszy! Wyjątkowy! <span style="border: none windowtext 1.0pt; mso-border-alt: none windowtext 0cm; padding: 0cm;"><br />
<!--[if !supportLineBreakNewLine]--><br />
<!--[endif]--></span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: none 1.0pt; font-family: "times new roman" , "serif"; font-size: 12.0pt; padding: 0cm;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="font-family: "times new roman" , "serif"; font-size: 12.0pt;">Przedstawię
wam jeszcze jedną sytuacje z mojego życia. <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="font-family: "times new roman" , "serif"; font-size: 12.0pt;">Chłopak, około 17 lat z nieciekawą przeszłością.
Ojciec alkoholik, bił go i matkę. Jego rodzina to patologia. Palił dopalacze itd.
Pewnego wieczoru rozmawiałam z nim- on
wiedział, że ma we mnie wsparcie. Upił się i zaczął się wyżalać. Na koniec
oznajmił, że nie chce już żyć. Po kilku godzinnej rozmowie pełnej łez z jego i
mojej strony odparł:” Roksana, ja serio chciałem się zabić. Poszedłbym po linę
i do lasu. Naprawdę. Sam nie wiem jak to zrobiłaś, ale pokazałaś mi, że warto
żyć…” A co ode mnie usłyszał? 100 razy więcej niż tu napisałam…<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: none 1.0pt; font-family: "times new roman" , "serif"; font-size: 12.0pt; padding: 0cm;">Ciesz się tym co masz, bo nie każdego Bóg obdarował
życiem. Nie marnuj go na głupoty.</span><span style="font-family: "times new roman" , "serif"; font-size: 12.0pt;"><o:p></o:p></span></div>
<br />
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: none 1.0pt; font-family: "times new roman" , "serif"; font-size: 12.0pt; padding: 0cm;">Samobójstwo to jest głupota.</span><span style="font-family: "times new roman" , "serif"; font-size: 12.0pt;"> <span style="border: none windowtext 1.0pt; mso-border-alt: none windowtext 0cm; padding: 0cm;">Jeśli zobaczysz kogoś z
bliznami na rękach, porozmawiaj z nim, staraj się mu pomóc. Może akurat on
Ciebie potrzebuje. Jeżeli ktoś potrzebuje rozmowy, śmiało piszcie. </span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="font-family: "times new roman" , "serif"; font-size: 12.0pt;"><span style="border: none windowtext 1.0pt; mso-border-alt: none windowtext 0cm; padding: 0cm;"><br /></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjT5uaEDJTvoitt1SuRVY7KujU-xBNJAPVQe0tNJbDaoO0fHEv5s971jBh1EeWT6ifIGbAJ8cZS-sF2XEa28jthRH0HbX9GxkYog5YMRnaH4wKbzIaD0vntKJIzEryZVj4nFeHx4cRjImI/s1600/happy-road-sign-via-httpseesilver-tumblr-compost132175453641.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="237" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjT5uaEDJTvoitt1SuRVY7KujU-xBNJAPVQe0tNJbDaoO0fHEv5s971jBh1EeWT6ifIGbAJ8cZS-sF2XEa28jthRH0HbX9GxkYog5YMRnaH4wKbzIaD0vntKJIzEryZVj4nFeHx4cRjImI/s400/happy-road-sign-via-httpseesilver-tumblr-compost132175453641.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="font-family: "times new roman" , "serif"; font-size: 12.0pt;"><span style="border: none windowtext 1.0pt; mso-border-alt: none windowtext 0cm; padding: 0cm;"><br /></span></span></div>
Rooksiiihttp://www.blogger.com/profile/04635415403791456327noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-2800446019188773061.post-35282412338811328372017-03-13T07:54:00.002-07:002017-03-13T07:54:35.733-07:00Realia<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Na początku zastanówmy się nad tym
co uznajemy za narkotyk. Kox, feta, kawa, nikotyna, alko? Każdy
ma inne podejście.</span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Dziewczyna z „dobrego domu”, czyż
to nie często tak się wszystko zaczyna? Czemu te mądre i zdolne dziewczyny tak
się staczają? Moja odpowiedź jest taka- nie są wcale mądre, są tyle warte co...</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Zaznaczę, że to nie jest moja historia :)</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Wszystko
zaczęło się w gimnazjum. Chodziłam do prywatnego, miałam świetne oceny
i zawsze nienaganne zachowanie. Nauczyciele mnie uwielbiali, miałam wielu
znajomych, co miesiąc jeździłam nad morze z rodzicami a zawsze w wakacje
lecieliśmy do ciepłych krajów. Jednak jedno piwo zmieniło całe moje życie…</span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Poznałam
dziewczynę, która bardzo różniła się ode mnie. Miała pofarbowane włosy- na
czarno, malowała się mocno i miała za sobą wiele imprez. No i namówiła mnie.
Jakiś facet kupił nam smakowe piwo. Poszłyśmy do lasku i wypiłyśmy. To było
moje pierwsze piwo. Koleżanka zaproponowała mi papierosa- było mi głupio, bo
nie umiałam się zaciągać. Jednak to nie było taki trudne. Wzięłam pare Buszków i
zakręciło mi się w głowie… Nie odrzuciło mnie to a spodobało mi się. </span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">I
tak zaczęła się przyjaźń. Moja i Nadii. Mijały tygodnie i miesiące, a ja co
weekend chodziłam na domówki, alkohol lał się litrami a paczek papierosów już
nie zliczę… Moje zachowanie się zmieniło. Przestałam chodzić do szkoły, bo nie
chciałam. Wolałam iść do kolegów, u których mogłam sobie wypić. Aż w końcu
nadszedł ten dzień, w którym moja wychowawczyni zadzwoniła do mamy:</span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">-Witam Cię Katarzyno. Niestety nie
dzwonię z dobrą nowiną. Aleksandra nie zmienia swego postępowania i nadal
opuszcza lekcje. I to całe dnie! Ostatnio wyczułam od niej papierosy. </span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">-Słucham? Moja córka? To
niemożliwe!- Odpowiedziała moja mama.</span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">-To jeszcze nie koniec… Od 2 klasy
Twoja córka musi się przenieść do innej szkoły. Nie możemy tolerować jej
zachowania w naszej szkole…</span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Ja
się ucieszyłam. Mama zapisała mnie do szkoły, do której chodziła Nadia. Lepiej
być nie mogło! 2 klasa zaczęła się świetnie. Co chwilę wychodziłam na przerwie
zapalić, a w weekendy piłam. Pewnej soboty mój nowy kolega zaproponował mi coś:</span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">-Trzymaj mała, zapal sobie, ulży
ci.</span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">-Co to jest?- Zapytałam z zaciekawieniem.</span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">-Nie pytaj, po prostu będzie ci
fajnie, zobaczysz. </span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Zaciągnęłam
się, lecz to nie przypominało smaku tytoniu. Mówili mi, że mam długo trzymać w
płucach. Aż nagle… Straciłam czucie w nogach, upadłam. Nie wiedziałam co się ze
mną dzieje. Ponoć miałam niezłą fazę. Na następny dzień widziałam filmiki z
poprzedniego wieczoru. Fajnie było. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Paliłam
to co najmniej 2 razy w miesiącu. Mama przestała mi dawać pięniądze, więc
nie miałam kasy na to. I tak mi minęła
druga klasa. Połowy nie pamiętam, nie chodziłam do szkoły. Nauczyciele się na
mnie skarżyli i dyrektorka napisała pozew do sądu. Przez nią trzecią klasę
zaczęłam w ośrodku. Mama mówiła mi, że będę tam tylko jeden semestr. Jak się
poprawię to wrócę do normalnej szkoły. To był wielki błąd, gdyż tam miałam większy
dostęp do fajek i marihuany. Ograniczyłam to, bo bardzo tęskniłam za domem i
znajomymi. Znowu zaczęłam się dobrze uczyć i w styczniu wróciłam do domu. Mama
była bardzo szczęśliwa. Dostałam nowy telefon i laptop. Nadia już ze mną nie
rozmawiała- znalazła inną koleżankę. Ja poznałam chłopaka, bardzo różniącego
się ode mnie. Ja mam dobrze zarabiających rodziców, a on przeciwnie. Nie ma
rodziców. Wychowuje go babcia. Mieszka w jednym pokoju z dwójką braci.
Zakochaliśmy się w sobie. Obiecałam mu, że nie będę już pić i palić. Do czasu…</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Przyszły
moje 16 urodziny. Moi rodzice zostawili mi wolne mieszkanie i mogłam robić co
chcę. Zaprosiłam moich znajomych, w tym Nadię. Wszystko było fajnie, leciała
fajna muzyka, wszyscy tańczyli i bawili się. Nagle Nadia zaciągnęła mnie do
łazienki. Wysypała sobie na dłoń jakiś biały proch:</span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">-Co to jest?- Zapytałam.</span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">-Będzie nam fajnie po tym, obiecuje.
Zwiń tą stówkę w rulonik i wciągnij sobie.</span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">I
tak zrobiłam. Nie pamiętam już nic z tamtego wieczoru. Otrzymałam rano SMS od chłopaka o treści: „Zniszczyłaś
moje życie. Wstyd mi za ciebie. Podrywałaś każdego chłopaka, całowałaś się z
dwoma naraz. Ja próbowałem Ci pomóc, ale teraz już nie chcę. Idź sobie do tych
znajomych i ćpaj dalej. Ja nie chcę Cię już widzieć”. Załamałam się. Paliłam
fajkę za fajką. Znienawidziłam go i siebie. </span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Wieczorem
przyszła do mnie Nadia i kazała mi się ubrać w obcisłą sukienkę i powiedziała,
że lecimy na imprezę do starszych chłopaków. Ja pod wpływem emocji zrobiłam to.
Wymalowałam się i wyglądałam na 18 lat, jak nie lepiej. Gdy weszłyśmy do
mieszkania wypełnionego starszymi i przystojnymi facetami, zamurowało mnie.
Wszędzie na stole leżały woreczki strunowe, a w nich albo zielone albo białe. I
znów to zrobiłam. Wciągnęłam trochę mniej niż wcześniej. Tańczyłam z
chłopakami. A rano… Obudziłam się naga w łóżku, obok mnie leżała Nadia.
Powiedziała, że byłam świetna i dała mi 300 zł. Ja nie wiedziałam o co chodzi,
ale ucieszyłam się z tych pieniędzy. </span></div>
<span style="font-size: large;"><div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</span><br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Ledwo
co skończyłam gimnazjum. Zapisałam się do zawodówki, do której nie
chodziłam. Praktycznie codziennie piłam
piwo, brałam fete. Co weekend jeździłam z Nadią do nowych kolegów, z którymi
spałyśmy za kasę. Od jednego miałyśmy fetę za darmo, ale nie do końca… Musiałam
mu zrobić dobrze, by mieć co chcę. Jeździłam autami wysokiej rangi. Uzależniłam
się od ćpania. Jak nie wciągnęłam, to miałam nerwicę. Musiałam to robić.
Schudłam bardzo dużo. Jednak nadal podobałam się facetom.</span></div>
<span style="font-size: large;"><div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Pewnego
piątkowego wieczoru pojechałyśmy z Nadią do Poznania. Ubrałyśmy się w krótkie
sukienki i czerwone szpilki. Faceci oglądali się za nami. Weszłyśmy do fajnego
klubu i świetnie się bawiłyśmy. Zaczepił mnie starszy facet, który chciał mi
postawić drogiego drinka. Bez zastanowienia zgodziłam się. Nic już nie pamiętałam z tamtego wieczoru. Obudziłam się bez ubrań w łóżku jakiegoś hotelu. Strasznie
bolała mnie głowa i podbrzusze. Nie wiedziałam co się stało. Zobaczyłam, że na
stole leży kartka, na której pisze: „Byłaś niesamowita. Obok leży nagroda,
która odzwierciedla twoją wartość”. Tam
leżało 2 zł. Stoczyłam się na dno...</span></div>
</div>
Rooksiiihttp://www.blogger.com/profile/04635415403791456327noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-2800446019188773061.post-24081344960755061812017-02-25T13:16:00.001-08:002017-02-25T13:16:12.762-08:00Czemu mnie nie chcesz, mamo?<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">1 DZIEŃ</span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">*Cześć, jestem jeszcze małą kropeczką i nie przypominam
człowieka. Jestem bardzo szczęśliwy! To jest mój pierwszy dzień i jestem bardzo
wdzięczny swoim rodzicom, że stworzyli mnie. Dziękuję Bogu, że podarował im tak
piękny dar!*</span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">30 DZIEŃ</span></b></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">*Dni mijają i ja ciągle rosnę. Ale wydaje mi się, że jeszcze
nikt o mnie nie wie. Nie przejmuje się tym bo jest mi tu bardzo dobrze. Jest mi
ciepło i przyjemnie. Jednak przykro mi, że moja mama się męczy. Chyba zjadła
coś ostatnio niedobrego bo często wymiotuje. Skarży się też na bóle
piersi.</span><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> </span></span></div>
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><div style="text-align: justify;">
Czekajcie, właśnie mama rozmawia z jakąś kobietą*: „Ola, spóźnia mi się okres!
Oby to nie było to, o czym myślę. Boję się strasznie. Co ja rodzicom powiem? Co
ja Kubie powiem? Przecież mnie znienawidzą!!”</div>
</span><br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">35 DZIEŃ</span></b></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><span style="color: #666666; font-size: large;">*Jestem smutny. Moja mama była u jakiegoś pana, który
powiedział jej, że spodziewa się dziecka. Najgorsze jest to, że jej to nie
ucieszyło… Ale wierzę, że ona mnie kocha tak, jak ja ją! Już nie mogę się
doczekać aż przyjdę na świat. Chcę zobaczyć mojego tatusia, bo rzadko go
słyszę.</span></span></div>
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<!--[if !supportLineBreakNewLine]-->
<!--[endif]--></span><br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">60 DZIEŃ</span></b></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><span style="color: #666666; font-size: large;">„Kuba, muszę Ci coś powiedzieć… Jestem w drugim miesiącu
ciąży. Nie wiem jak to się stało. Przepraszam, tylko się nie denerwuj. Ja chcę
tego dziecka, naprawdę. Poradzimy sobie.”</span></span></div>
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><div style="text-align: justify;">
„Zuźka! Co ty gadasz! Niemożliwe! Przecież to był nasz pierwszy
raz..zabezpieczaliśmy się! Ja nie mam pracy! Jesteśmy młodzi ja mam dopiero 20
lat a Ty 18!”</div>
</span><br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">*Mamo, proszę nie kłóć się. Nie czuję się dobrze, gdy
płaczesz. Tata bardzo głośno krzyczy na Ciebie. On mnie nie chce? Dlaczego?
Przecież za 7 miesięcy mnie zobaczycie i będziemy razem tworzyć rodzinę!*</span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">80 DZIEŃ</span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">*Jestem już dłuższy czas na tym świecie. Kocham głos mojej
mamusi, ona tak pięknie do mnie mówi… Ona mnie naprawdę kocha! Chodzi ze mną na
spacery i opowiada mi o sobie. Jednak wczoraj słyszałem jej rozmowę z Olą.
Bardzo mnie przestraszyły mamy słowa. Mówiła, że sobie ze mną nie poradzi-
przecież ja jestem grzeczny i nie chce dla niej źle. Wspominała, że przeze mnie
nie skończy szkoły i rodzice ją wyrzucą z domu. Nie wiem czemu ona jest smutna,
przecież dalibyśmy radę- kocham moją mamę bardzo. Wierzę, że nie da mi zrobić
krzywdy. Ola- przyjaciółka mamusi, tłumaczyła jej, że sobie poradzi. Mówiła, że
jestem jej największym darem i gdy zrobi mi krzywdę to nie zapomni tego do
końca życia.* „Wyobraź sobie, że usuwasz dziecko- wiesz jaki to koszmar? Ono
nic Ci nie zrobiło! Dasz radę żyć z tą myślą, że zabiłaś człowieka? Będziesz
mogła spokojnie przechodzić obok przedszkoli, placów zabaw? Nie będzie cię
ciekawiło to, do kogo jest podobny? Jaki ma kolor włosów i oczu? Zastanów się
nad tym! Nie słuchaj się Kuby- on jest jeszcze niedojrzały! I pamiętaj, że
skoro byłaś taka mądra, aby uprawiać seks to musisz się liczyć z
konsekwencjami!” </span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">85 DZIEŃ</span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">*Moja mamusia po rozmowie z przyjaciółką była zdecydowana na
urodzenie mnie, jednak mój tatuś jej na to nie pozwolił. Dał jej jakieś
pieniądze- nie wiem po co. Czasem mam
myśli, że oni mnie nie chcą. Ja bez nich jestem nikim… Ja chcę, by mnie kochali
tak, jak ja ich kocham!*</span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">90 DZIEŃ</span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">*Mama bardzo płacze. Jestem głodny! Potrzebuję jej ciepła i
miłości. Jednak ciągle słyszę jej płacz. Chyba to zrobi…*</span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">91 DZIEŃ</span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">*Ała! Coś mnie zabolało. O nie, mamuś! Co Ty mówisz! Jaka
śmierć? Przecież jestem twoim dzieckiem!
Ała! Boli mnie nóżka! Mamo, RATUJ MNIE!! Jeszcze za wcześnie na poród, jeszcze
muszę urosnąc! BOLI MAMO! Moja główka! Nie wiem co się dzieje! MAMO! Nie pozwól
mu na to! JAK TO BOLI, AŁA! BARDZO MNIE BOLI! Ale chyba Ty nie słyszysz mnie….</span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Kochani rodzice, czemu mnie zabiliście. Ja was tak bardzo
kochałem… Chcę tylko jednego- nie zapomnijcie o mnie nigdy… Kocham Cię mamo.</span></div>
<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<o:p><span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></o:p></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfNN6x0NGG_8tAPDWR-zSb_fG1fbOgGT9HluMwi0coR2o6HukB6IQ8bNnMwAnAHSeybMgJvvWXlwT49reYpzYajNitR_lfk46QB__k5dxLppSRZZXP2dX3t_OXo0cjIcGc2m95Vr07Ges/s1600/zauwazylem-ze-wszyscy-ktorzy-sa-za-aborcja-zdazyli-sie-urodzic.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="556" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfNN6x0NGG_8tAPDWR-zSb_fG1fbOgGT9HluMwi0coR2o6HukB6IQ8bNnMwAnAHSeybMgJvvWXlwT49reYpzYajNitR_lfk46QB__k5dxLppSRZZXP2dX3t_OXo0cjIcGc2m95Vr07Ges/s640/zauwazylem-ze-wszyscy-ktorzy-sa-za-aborcja-zdazyli-sie-urodzic.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<o:p><span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></o:p></div>
Rooksiiihttp://www.blogger.com/profile/04635415403791456327noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-2800446019188773061.post-37826889222306948632017-02-22T13:43:00.001-08:002017-02-22T13:46:44.560-08:00Po upadku powstać i iść dalej <div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<div class="MsoNormal">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: x-large;"><i>"(...)nie poddawaj się. Po prostu podnieś swoje
skrzydła do góry i pokaż im co masz, pozostań sobą podążaj za swoimi
marzeniami. Po prostu podnieś swoje skrzydła do góry, pokażę Ci jak się lata,
wszystko jest możliwe i nigdy nie pozwalaj ludziom mówić, że nie zasługujesz na
to co chcesz osiągnąć (...) Wykrzycz to co masz w sercu, poczuj wolność,
uwolnij swój umysł. (...) kochanie jesteś zwycięzcą, podnieście swoje skrzydła
do góry, teraz podnieście swoje skrzydła do góry"<o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: x-large;"><i><br /></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: x-large;"><i>"Niektórzy po zapadnięciu zmroku już nie
potrafią uwierzyć w słońce. Brakuje im tej odrobiny cierpliwości, aby
doczekać nadchodzącego poranka."</i><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: x-large;">Ostatnio przeszłam wiele przykrych chwil. Wielu
ludzi pewnie przeżywa to codziennie, co ja w ostatnim tygodniu. Straciłam
mężczyznę, który znaczył dla mnie wiele.<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: x-large;">Upadamy i
upadamy. Tracimy swój sens życia. Mówimy, że gorzej być nie może. Cierpimy.
Lecą nam łzy, mamy w oczach gniew. Nie chcemy już żyć…<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: x-large;">Musimy zawsze dawać sobie radę. Co by się nie
działo! Ludzie! Mamy jedno, piękne życie! Nie możemy go tracić na smutki. Nasz
świat tak naprawdę jest piękny, otacza nas piękna zieleń, po naszych ścieżkach
chodzą cudne istoty. Nie warto tracić dnia na smutek.<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: x-large;">Wiecie co? Najbardziej doceniam osoby, które są po
przejściach i dają sobie świetnie radę- bez względu na resztę.<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: x-large;">Musimy pamiętać o tym, że ludzie(nie każdy
oczywiście) to świnie i często nam będą przeszkadzać.<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: x-large;">Bo kto nie zna plotek i pomówień?<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: x-large;">Ja dawniej byłam uważana za najgorszą puszczającą
się laskę, chociaż nie spałam z żadnym facetem. Ludzie wymyślali jakieś głupie
plotki na mój temat. Ale nie martwcie się, ja dałam radę. Nie interesują mnie
kłamstwa na mój temat. Ludzie zazdroszczą, gdy mamy lepiej od nich. Oni zamiast
walczyć o to, żeby oni mieli jeszcze lepiej w swym życiu, to siedzą w
Internecie i wypisują kłamstwa na nas.<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: x-large;">Musimy być silni by wygrać swoje życie. Nie możesz
się poddawać, gdy jesteś już tak blisko wygranej.</span><o:p></o:p></div>
<br />
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt;">
<br /></div>
</div>
Rooksiiihttp://www.blogger.com/profile/04635415403791456327noreply@blogger.com18tag:blogger.com,1999:blog-2800446019188773061.post-51959209758685550882017-02-19T11:22:00.001-08:002021-09-12T13:48:37.114-07:00Moje największe szczęście<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "times new roman" , "serif";"><span style="color: #666666; font-size: large;">Moje największe
szczęście.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "times new roman" , "serif";"><span style="color: #666666; font-size: large;">W tym momencie żałuje
wszystkich negatywnych słów w ich stronę. Ja nadal uczę się okazywać miłość do
nich, bo kiedyś to nie było proste. W nerwach wspominałam, że najlepiej z nimi
wychodzi się na zdjęciach. Choć mam z nimi mnóstwo zdjęć, żadne z nich nie
obrazuje tej wielkiej miłości. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "times new roman" , "serif";"><span style="color: #666666; font-size: large;">Pewna kobieta jest
juz po 40stce, ma piękne długie blond włosy, ogromne morskie oczy oraz to co
każdy wie- biust. Najważniejsza osoba w moim życiu. Urodziła mnie, wychowała
mnie, wspiera mnie choć jest tak daleko. Jest ze mną choć wyrządziłam jej wiele
krzywd. Potrafi dzwonić do mnie codziennie i rozmawiać o byle czym. Umie
zwyzywać frajera, który mnie wyzwie. Jestem jej odzwierciedleniem. Jej odbiciem
lustrzanym. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "times new roman" , "serif";"><span style="color: #666666; font-size: large;">Teraz on. Często
łysy. Dzięki niemu mam wspaniałe mieszkanie. On mnie uczył samodzielności.
Uczył mnie kładzenia cegieł na ścianie za pomocą zwykłego kleju. Rozpieszczał
mnie, gdy byłam jedyną córką. Potrafi wprost powiedzieć mi najgorszą prawdę,
potrafi wesprzeć jak przyjaciel. Potrafi w środku nocy zadzwonić i płakać
opowiadając o swoich problemach. Mimo wszystko go kocham, on wierzy we mnie. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "times new roman" , "serif";"><span style="color: #666666; font-size: large;">Halincia i Leoś.
Boże, jak ja ich kocham. Mam łzy w oczach gdy to pisze. Ręce mi drżą. W jaki sposób
ich opisać. Przecież to anioły, choć dziadek nie lubi słyszeć wyrazu kościół.
Mieszkałam z nimi tyle lat. Od małolata aż do zbuntowanej czarnowłosej Roksany.
Halincia w podstawówce krzyczała na mnie abym zakładała czapkę bo zimno, abym
była o 18 w domu, abym zjadła w końcu te śniadanie i pozmywała po sobie. Leoś
zawsze rano zostawiał mi swoje cappuccino, a wieczorami robił zajebisty kisiel.
A o babcinych lanych kluskach mogę pisać wiersze... Kocham Was. Dziadek już
odszedł od nas, po 7 latach choroby. Z babcią są małżeństwem 45 lat. Za dobroć
i wytrwałość babcia powinna dostać nagrodę. Zawsze Cie babciu będziemy
wspierać, a o dziadku na pewno nie
zapomnimy, nigdy!<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "times new roman" , "serif";"><span style="color: #666666; font-size: large;">Moi bracia. Tak
bracia!! M.D.P! Trójca święta. Zawsze mogę na was liczyć. Wiem, że zawsze za
mną w ogień pójdziecie. Ja za Wami tez, bez zastanowienia. Mam nadzieje, że
nasza więź zawsze taka będzie. Kocham Was, i wiem, że o tym doskonale wiecie. Mamy
za sobą wiele lat, piękne chwile, których nie zapomnę. Jesteśmy w papierku jako
kuzynostwo, lecz dla mnie jesteście moim rodzeństwem, moimi braćmi, choć
rodzonych nie mam. Gdy mi się coś działo, zawsze mogłam na was liczyć- bez
wyjątku! To my jesteśmy tym młodym pokoleniem, który będzie dalej szedł z
Naszym nazwiskiem. Ja na zawsze już będę waszą malutką niunią, a Wy moimi
wspaniałymi, starszymi braćmi. Dziękuję<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "times new roman" , "serif";"><span style="color: #666666; font-size: large;">Ostatnio zdałam
sobie sprawę, jak szybko czas leci. Moja malutka kuzynka, Oliwka już nie jest
taka mała. Już pisze wypracowania na polskim, już będą się zaczynać nowe
znajomości i problemy. Kochamy Cię tak samo, masz w nas wsparcie i to teraz ty
jesteś naszą malutką siostrą, za którą pójdziemy w ogień!<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "times new roman" , "serif";"><span style="color: #666666; font-size: large;">Kocham moją całą
rodzinę, bez wyjątków. Dziękuję za to, że mam w was wsparcie. Dziękuję za to,
że mnie chwalicie. Dziękuję za to, że widzicie we mnie potencjał. Gdyby nie wy,
nie wiem co by było….</span></span><br />
<span style="font-family: "times new roman" , "serif";"><span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></span>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Dziadziusiu mój
kochany, w 47 urodzony.<o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Przez 7 lat byłeś
bardzo wytrwały <o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Jednak wszyscy wiemy
jak te choroby Cie dobijały.<o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Nigdy nie dawałeś
po sobie poznać <o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Zawsze myślałam ze
uda ci się ją pożegnać.<o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Byłeś człowiekiem
cennym <o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>W tych czasach nie
znajdę drugiego takiego jak ty<o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Jesteś moim
autorytetem<o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Zawsze gdy padałam
na glebę <o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Ty podnosiłeś mnie
i mówiłeś wszystko ułoży się tam w niebie. <o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Mój dziadziusiu
wraz z twoim odejściem zamknęła się cząsteczka mnie <o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Nigdy juz nie
pokocham kogoś tak wspaniałego jak Ciebie <o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Jeszcze cztery dni
temu wypowiadałeś me imię<o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Patrzyłeś w me oczy
swoimi błękitnymi <o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Twoje życie jest
świadectwem na to <o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>ze życie jest
piękne nawet gdy się cierpi<o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Teraz bez ciebie me
dni są szare <o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>i cierpienie mnie
gnębi <o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Ta choroba
wykończyła Cie 15-stego<o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Chociaż przez lata
próbowałeś wyjść z tego <o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Przez te lata
ratowała Cie miłość <o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>45 lat małżeństwa
dało wam 5 dzieci<o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>i 7 wnuków oraz
jednego prawnuka <o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Wasza miłość jest
dla mnie wzorem <o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Chce oddać Ci hołd
tym drobnym utworem <o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Przekazaliście mi
wiele wartości <o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Chociaż dawniej
sprawiałam wam wiele przykrości <o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Wiesz ze tego
żałuje <o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>I wszystko nadrobię,
obiecuje! <o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Dziadziusiu nasz
kochany, teraz my-wnuki,<o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Pokażemy Ci jak
odebraliśmy twoje wszystkie nauki<o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Będziemy dalej
budować nasza rodzinę <o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Nie damy splamić naszego
nazwiska choćby mi mieli poderżnąć szyję!<o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Dalej widzę twoja
uśmiechnięta twarz <o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Bo Cie kocham<o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Bo tęsknię <o:p></o:p></i></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Teraz jesteś w moim
sercu<o:p></o:p></i></span></div>
<span style="font-family: "Times New Roman","serif";"><span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>
</i></span></span><br />
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>I niech każdy wie
ze u mnie rodzina jest na pierwszym miejscu!</i><o:p></o:p></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<span style="font-family: "times new roman" , "serif";"><span style="color: #666666; font-size: large;"></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times new roman" , "serif";"><span style="color: #666666; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTRlXqEYnqveQyGpHEjerKbFJ-_LxlMC-kXSSK_pL9jrBzDycyP2EUuiK5ppOpPvl9c32CwLqx7_7iW56z2kWz5oKxN-x53HdtUHR1y2qkjnEsfz9BBC-v_fN0lAXaz60KOqxWifxjgNA/s1600/16144332_1200686023313965_1582369242_n.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTRlXqEYnqveQyGpHEjerKbFJ-_LxlMC-kXSSK_pL9jrBzDycyP2EUuiK5ppOpPvl9c32CwLqx7_7iW56z2kWz5oKxN-x53HdtUHR1y2qkjnEsfz9BBC-v_fN0lAXaz60KOqxWifxjgNA/s320/16144332_1200686023313965_1582369242_n.png" width="254" /></a></span></span></div>
<span style="font-family: "times new roman" , "serif";"><span style="color: #666666; font-size: large;">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqxbLupdWgB90WEfJqNyq_yCL-aFH-YIawq2pMr7l0Hd3lNk-bgk2Bl50LknNNFbgHrKGETB3mWyb9nklZj__VW1HKlEYb6YJw5tfX7Ivt-RiMdsOCnYpZjTI0-WjK5lXdIquSytnQOAM/s1600/16144535_1199842676731633_597009863_n.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqxbLupdWgB90WEfJqNyq_yCL-aFH-YIawq2pMr7l0Hd3lNk-bgk2Bl50LknNNFbgHrKGETB3mWyb9nklZj__VW1HKlEYb6YJw5tfX7Ivt-RiMdsOCnYpZjTI0-WjK5lXdIquSytnQOAM/s320/16144535_1199842676731633_597009863_n.jpg" width="240" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsbzwPO7T91Zqf606ks7eo4fjqIkyhhHno7EKElfKOvvjm5LcpuhqShV58iC3BY_L5f4I6gkk1lr-WKU5ggcBx_Dy7HnY9rK-bVvoYLmOchhu4UnduxmQJNd4vRhfaKPXChyybnlQ2CrM/s1600/16809821_1230660796983154_307757428_n.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsbzwPO7T91Zqf606ks7eo4fjqIkyhhHno7EKElfKOvvjm5LcpuhqShV58iC3BY_L5f4I6gkk1lr-WKU5ggcBx_Dy7HnY9rK-bVvoYLmOchhu4UnduxmQJNd4vRhfaKPXChyybnlQ2CrM/s320/16809821_1230660796983154_307757428_n.jpg" width="198" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh950yo0GApMdAAdnpfHPPm3NahgRCxvErg-WKACc1muiw8G2YUn4ZFj87RxNFDyPDykOWOKaHCDYx6NUDlBZrrJwhIZeb6-wZALzsaN9_mepN3u5yOx8EKIOhOBmJf6zMQJClGibZJC4w/s1600/16810630_1068482559928779_1410265661_o.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh950yo0GApMdAAdnpfHPPm3NahgRCxvErg-WKACc1muiw8G2YUn4ZFj87RxNFDyPDykOWOKaHCDYx6NUDlBZrrJwhIZeb6-wZALzsaN9_mepN3u5yOx8EKIOhOBmJf6zMQJClGibZJC4w/w320-h213/16810630_1068482559928779_1410265661_o.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRkaYdfAAmJ9_7RXK3_tk6IyXdU0C-LGzZcW7gJEGTM4UWBEJU7tCTUbiV9MNji-8Ufu3M-AU1gWXLrUxbaDR7JQuSHHR99s1_lPT691KGrg-cjziWfXdllPJJCaIIY3bv3X8GHqm-cVA/s1600/16837968_1230660936983140_559961702_n.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRkaYdfAAmJ9_7RXK3_tk6IyXdU0C-LGzZcW7gJEGTM4UWBEJU7tCTUbiV9MNji-8Ufu3M-AU1gWXLrUxbaDR7JQuSHHR99s1_lPT691KGrg-cjziWfXdllPJJCaIIY3bv3X8GHqm-cVA/s320/16837968_1230660936983140_559961702_n.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLvVrUNFinXhZw2JrwVB1pju6Bwnu6e1wWEIGp3ml_KeUqIM47QUXZ6UK9ERYKT0Qwx3-quxKVGc5GaccxL706LQZ0zREEvVn08oQRkZ2-i85Kkkfw8nlkZHzSzXi51Z7MpU6AOVjhx4o/s1600/16838118_1230660913649809_582792231_n.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLvVrUNFinXhZw2JrwVB1pju6Bwnu6e1wWEIGp3ml_KeUqIM47QUXZ6UK9ERYKT0Qwx3-quxKVGc5GaccxL706LQZ0zREEvVn08oQRkZ2-i85Kkkfw8nlkZHzSzXi51Z7MpU6AOVjhx4o/s320/16838118_1230660913649809_582792231_n.png" width="255" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOkRO2zfCUU8TIgUX8rWCEoDOg7LuBHDHKCL-eHok9_KyntjSJT3WRM13hjWm6lch_BVylDtX522QBLcwhIedXg8FHoYI8TPQuZNlIaqUXy1lfCKuGvHu-CtAXpJkuRlded5v2h-YgGmI/s1600/16839358_1230660826983151_2128911992_n.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="317" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOkRO2zfCUU8TIgUX8rWCEoDOg7LuBHDHKCL-eHok9_KyntjSJT3WRM13hjWm6lch_BVylDtX522QBLcwhIedXg8FHoYI8TPQuZNlIaqUXy1lfCKuGvHu-CtAXpJkuRlded5v2h-YgGmI/s320/16839358_1230660826983151_2128911992_n.png" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6x68U2uFIHx4zeHvcgb080LBdO9OLrd0-0SNlZ1n-Rl0SbxJG8u34T-i_Flen17eAOqdpRRN1ZGPjlH_vmjD5iYsY_BgaBOT89_EBt5vjWN9xLNGafLqdMkI8YNGA8LCu3CBbjQ3VA8k/s1600/DSC_0162.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6x68U2uFIHx4zeHvcgb080LBdO9OLrd0-0SNlZ1n-Rl0SbxJG8u34T-i_Flen17eAOqdpRRN1ZGPjlH_vmjD5iYsY_BgaBOT89_EBt5vjWN9xLNGafLqdMkI8YNGA8LCu3CBbjQ3VA8k/s320/DSC_0162.JPG" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhce_zN9oCm-yw5c9nKeJxyjOdEHxMZm0n7bKYauusSSDE_tbv2W9aJHcBlSmxk0fuw46DeyqQFWzznDv0Wtgxvt1-0GCnX8SdDlhn3HByco19iaFwy9q_lh79nm-f6ZnuN0uBWaqGA-d0/s1600/IMG_20161223_155703.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhce_zN9oCm-yw5c9nKeJxyjOdEHxMZm0n7bKYauusSSDE_tbv2W9aJHcBlSmxk0fuw46DeyqQFWzznDv0Wtgxvt1-0GCnX8SdDlhn3HByco19iaFwy9q_lh79nm-f6ZnuN0uBWaqGA-d0/s320/IMG_20161223_155703.jpg" width="240" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
</span></span><br />
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: white; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><span style="color: #666666;">Stracić kogoś na zawsze to nie to samo, co kłótnia z kolegą z klasy. Ten ktoś nie powróci, nie zobaczysz już go. Odczuwam pustkę. Ból, psychiczny.. Myślę, że to już koniec świata...Że już nie poczuję szczęścia, nie zdobędę tej osoby, która by go zastąpiła. </span></span></div>
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><span style="background-color: white;">Jestem? Byłam silna, dopóki tego nie doświadczyłam. Wrażliwa, to na pewno. Znowu zawitały łzy, których nie było sporo czasu. Znowu setki pytań w mojej głowie, wiele myśli... Czuję ból i gniew.. To moja wina? Nic n</span><span class="text_exposed_show" style="background-color: white; display: inline;">ie dzieje się bez przyczyny. Lęk i cierpienie. Czy kiedykolwiek będę mogła uśmiechać się? Czy będę mogła żyć, jak wcześniej? Czy nabiorę tyle siły i odwagi na to? Może to, że go nie ma tylko mnie wzmocni?</span></span></div>
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">
<span class="text_exposed_show" style="background-color: white; display: inline;"><div style="text-align: justify;">
Tęsknota.. to jest najgorsze. Tęsknisz za tymi chwilami bolesnymi lub przeciwnie, tymi najlepszymi. Zastanawiasz się, co byś zrobiła gdybyś widziała, że on Cię opuści. Nikt Ci tych wspomnień nie zabierze. Ktoś jednak może Ci tą osobę zabrać. Twoją własność. Twoją połowę serca, ciała, duszy. To dzięki niemu jestem tu. Ale teraz go nie ma.. nie będzie go.. Nie obwiniam się za to. Zawsze robiłam wszystko jak najlepiej. Nie jestem perfekcyjna, on to wiedział. Znał mnie bardzo dobrze..</div>
</span></span><br />
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "times new roman" , "serif";"><span style="color: #666666; font-size: large;">Wiecie jak to jest
być nie kochanym? Być ''oddalonym'' od wszystkich. Niby wszyscy Cię kochają,
lecz nikt nie zwraca na Ciebie uwagi. Czujesz się odrzucony przez wszystkich.
Czujesz że nie chcesz istnieć, że chcesz uciec z tego świata. Ale tam-w niebie-
co jest? Będzie lepiej? Nikt tego nie wie.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "times new roman" , "serif";"><span style="color: #666666; font-size: large;">Wiecie jak to jest
stracić wszystko co najcenniejsze? Niektórzy są silni, ukrywają smutek w sobie
i udają szczęśliwych. Niektórzy są słabi, słabi emocjonalnie. Nie radzą sobie...
Nie możemy dopuścić to takiej sytuacji, gdy ktoś jest samotny i chce odejść z
tego świata. Musimy sobie pomagać… Nie jesteśmy przecież tchórzami. Trzeba
podnieść głowę do góry, pokazać wszystkim, że jesteśmy silni.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "times new roman" , "serif";"><span style="color: #666666; font-size: large;">Nie możemy żyć tak.
Przecież nie da się żyć w kłótni. Trzeba korzystać z życia póki się je ma..
Życie tak łatwo można stracić... Niektórzy ludzie nie zdają sobie sprawy jak
można bardzo szybko stracić wszystko. Powiadają, że nie chcą żyć, że lepiej na
świecie będzie bez nich, ale to głupota. Sama tak kiedyś mówiłam, ale
przemyślałam to…. byłam w błędzie. Przecież życie jest takie piękne. Nie możemy
tracić je na kłótnie, bójki.. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "times new roman" , "serif";"><span style="color: #666666; font-size: large;">Mamy taki piękny
kraj.. Gdyby niektóre rzeczy się pozmieniały byłoby jeszcze lepiej. Ja, z
biegiem czasu doceniłam to- co mam. Jestem wdzięczna rodzicom za to co mi dali,
za to jak mnie wychowali, przecież gdyby nie oni, nie było by mnie tu. Nieważnie
jacy by byli… to są rodzice. <o:p></o:p></span></span></div>
<br />
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "times new roman" , "serif";"><span style="color: #666666; font-size: large;">Dawniej nie
uważałam swojej Mamy za Mamę. Miałam ją gdzieś. Teraz jak o tym myślę to żal mi
siebie. Bardzo mi przykro. Wyprowadziłam się od niej. Nie odzywałam się do niej
przez długie miesiące. Dla mnie bardzo dużo. Kiedy zobaczyłam jej łzy, wtedy
zobaczyłam jak bardzo mnie kocha. Kiedy byłam mała zawsze mi pomagała. Przecież
ona mnie urodziła, to moja mama... Rodzice dali nam życie. "Traktuj swego
bliźniego jak siebie samego". Niektórzy może nie rozumieją tego znaczenia.
Wszyscy na świcie jesteśmy rodziną, jesteśmy potomstwem Boga, a więc czemu nie
mamy do siebie szacunku? Kiedy ktoś nie wygląda "normalnie" czyt. jak
inni dookoła, to zaczynamy się na niego dziwnie patrzeć, a nawet czasem śmiać?
Nigdy tego nie zrozumiem. Przecież nie
ma gorszych, wszyscy są równi. Niektórzy mają jasną karnacje-niektórzy ciemną,
niebieskie oczy-brązowe oczy, wysoki-niski...</span><o:p></o:p></span></div>
Rooksiiihttp://www.blogger.com/profile/04635415403791456327noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-2800446019188773061.post-60145073496721852382017-02-05T04:07:00.003-08:002017-02-05T08:13:07.197-08:00Jak schudnąć?<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">Jak schudłam?</span></div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="color: #666666; font-size: large; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="315" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirkW1cdZwzoy2UwBgVZFwGbqEqeRAsNGtywEOhQ-KBa1UJPGB2jmvz9GbHUC4rSbGXttZDULXPxrfW10_kAM3TvDrG810l8j7LRkvKWZIGNd9uz9Ia0m5gQ0quRMGVDorti9k4uHUwtqk/s320/16522541_1218016744914226_606418919_n.png" width="320" /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjfLVTOVVjvfhfhCo-9GTYxnZp7zKlmZfRNdEhl2_wtw1qYlC7f53YZ_sYtjk3JDB9X3sE3uoM6uPtlMEI5fukMfzZpvFlS9Oktzcb4p39MynApvAonkBb1NM_zWQ8mSL1zNEUl2AnA2k/s1600/11793317_862344817148089_401200298_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="color: #666666; font-size: large;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjfLVTOVVjvfhfhCo-9GTYxnZp7zKlmZfRNdEhl2_wtw1qYlC7f53YZ_sYtjk3JDB9X3sE3uoM6uPtlMEI5fukMfzZpvFlS9Oktzcb4p39MynApvAonkBb1NM_zWQ8mSL1zNEUl2AnA2k/s320/11793317_862344817148089_401200298_n.jpg" width="281" /></span></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666;"><span style="color: #cccccc;"><br /></span>
</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgy2Rk7zPWnGEoria7IKs2DY9XOSamBHJHgwrn37WvuycK97GjiVHkTStgSt8QbFyQ6ieDBeNeh8FjQOzWOFgdTF7SHlxIT1clSSTkyAEFm_XTT9OzfxVGMRNrZ-0kFfJiKMdUy8C73is/s1600/14741841_1113365698712665_1289998788_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="color: #666666; font-size: large;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgy2Rk7zPWnGEoria7IKs2DY9XOSamBHJHgwrn37WvuycK97GjiVHkTStgSt8QbFyQ6ieDBeNeh8FjQOzWOFgdTF7SHlxIT1clSSTkyAEFm_XTT9OzfxVGMRNrZ-0kFfJiKMdUy8C73is/s320/14741841_1113365698712665_1289998788_n.jpg" width="320" /></span></a></div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">Wiem, że ten post zaciekawi najwięcej kobiet. Czy wy też
starałyście się nie raz zrzucić pare kilo? I ile razy to nie skutkowało? Kilka dni starałyście się zdrowo odżywiać i
może ćwiczyć, ale to i tak kończyło się na batoniku czy superekstra tłustym
kotletem z ziemniakami. </span></div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUdTTynpDgd5ODCFntpGNNzlE53-FmyBWT_RhyphenhyphenMfRs6K9sOKvEbG-oJOUJFOYwqs57HzHN_WrVMPBTC248RRS6n2sWM75OtmX2Er_WliCV-ys1U3yBxwf7ItDOlGbBRc7sXmGhyphenhyphenRkSv-c/s1600/16558500_1218011208248113_1401830803_n.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="color: #666666; font-size: large;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUdTTynpDgd5ODCFntpGNNzlE53-FmyBWT_RhyphenhyphenMfRs6K9sOKvEbG-oJOUJFOYwqs57HzHN_WrVMPBTC248RRS6n2sWM75OtmX2Er_WliCV-ys1U3yBxwf7ItDOlGbBRc7sXmGhyphenhyphenRkSv-c/s320/16558500_1218011208248113_1401830803_n.png" width="180" /></span></a></div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">Warto pamiętać, że schudnięcie to tylko połowa drogi do
sukcesu. Najważniejsze jest zdrowe życie i przyzwyczajenie się do tego trybu. Bo
to nic nie da, że w miesiąc zrzucicie 5 kg a w drugi miesiąc przytyjecie 10 kg…</span></div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHsnWvMq8yy8e1MvDTlusrRK6qn3LPJ0Y1GXra3e2pUx5F_bRAqIS3CKRKPmfBlLpJge6wgTVvqDb2H_EJQ9OcT4VnnP_UYFqNA_xzrtZPJofIPEQWIaUil6Zgn_K2Bl9pYDpDApI6Le4/s1600/16558746_1218010924914808_2138599472_n.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="color: #666666; font-size: large;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHsnWvMq8yy8e1MvDTlusrRK6qn3LPJ0Y1GXra3e2pUx5F_bRAqIS3CKRKPmfBlLpJge6wgTVvqDb2H_EJQ9OcT4VnnP_UYFqNA_xzrtZPJofIPEQWIaUil6Zgn_K2Bl9pYDpDApI6Le4/s320/16558746_1218010924914808_2138599472_n.png" width="180" /></span></a></div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">Znacie to uczucie, gdy patrzycie na swoje koleżanki i
wnioskujecie, że jesteście od nich grubsze? To boli. Ja też tak miałam. </span></div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhF-u5LAn5F5cWN1acnJGmZ41ncp3nG2CcX9Fx0tleboTsuhLr5EYcTZUggSgKY1NVNHq0mWALVHJYqNtPpAcBsqgIyhJ_pgFhb3y0y6Fl4SG4L-46V_-ZNuwhVD1B4bh076Q4R36Tim84/s1600/16521514_1218011978248036_1159634307_n.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="color: #666666; font-size: large;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhF-u5LAn5F5cWN1acnJGmZ41ncp3nG2CcX9Fx0tleboTsuhLr5EYcTZUggSgKY1NVNHq0mWALVHJYqNtPpAcBsqgIyhJ_pgFhb3y0y6Fl4SG4L-46V_-ZNuwhVD1B4bh076Q4R36Tim84/s320/16521514_1218011978248036_1159634307_n.png" width="179" /></span></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">W końcu
spojrzałam w lustro i powiedziałam KONIEC! Zmówiłam wraz z moją mamą dwie
książki Ewy Chodakowskiej. Dla mnie książka na miesiąc a dla mamy książka na
rok. Na kartce wypisałam 30 dni i każdy dzień zakreślałam. W szkole przestałam
jeść bułki z masłem, serem. Zrezygnowałam z tłustych potraw i gazowanych napoi.
Zakochałam się w wodzie. I to tyle. Codziennie (raz w tyg. odpoczynek- to jest
czas na regeneracje naszych mięśni!) ćwiczyłam z książką. Na początku było
fajnie- mało ćwiczeń. Ale z biegiem czasu ich przybywało. Bywały dni, gdy łzy
mi leciały, nie chciało mi się….ale powoli było widać efekty. Nie mogłam oduścić!</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="color: #666666;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666;"><span style="color: #cccccc;"><br /></span>
</span></div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">Nauczyłam się robić omlety: 2 białka, 2 żółtka, 2 łyżki
mleka, 2łyżki mąki żytniej a na to owoce z jogurtem naturalnym. To jest o wiele
lepsze niż słodziutkie płateczki czekoladowe z tłustym mleczkiem. Co jeszcze
było fajne? Owsianki! Zakochałam się w owocach. Kochałam związek cynamonu,
jabłek i jogurtu naturalnego. Na obiady robiłam sobie „warzywa na patelnie”,
mniej lubiłam warzywa i piersi w szybkowarze. </span></div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="color: #666666;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">Przez miesiąc wiele się stało. Moja cera wyglądała o wiele
lepiej. Nie było pryszcz, nie było krosteczek. Tyłek się podniósł, brzuszek i
nóżki zmalały. </span></div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-nElIa5aEvWIiNjEIrL6ci8Vp_HM34CRmih5u-_etYDmzp0mcmZZGXzeX3ygi3vL_HFmEy2-b2yH1X1ncvWYJURnXyDY12_pmOOewZgjQliaY8C7ZIQxMK0_1fZh3jiVB-KqjGMO2aoU/s1600/16559288_1218011904914710_1701796837_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="color: #666666; font-size: large;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-nElIa5aEvWIiNjEIrL6ci8Vp_HM34CRmih5u-_etYDmzp0mcmZZGXzeX3ygi3vL_HFmEy2-b2yH1X1ncvWYJURnXyDY12_pmOOewZgjQliaY8C7ZIQxMK0_1fZh3jiVB-KqjGMO2aoU/s320/16559288_1218011904914710_1701796837_n.jpg" width="320" /></span></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666;"><span style="color: #cccccc;"><br /></span>
</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8lpfmE54wCeHaRKlxhtVPJPyBpUfL2LwRotmuQr8kTudkp1KLC94culZs8qMHIbaYMFsEz9BfZFSC-1oQK6p6gtt6oa9kvlI7TKXDuXbH4dbBtxvhfAQ_W-cbEgx6cQcH9j0Wjwu0VJ0/s1600/16507681_1218011804914720_313627891_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="color: #666666; font-size: large;"><img border="0" height="279" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8lpfmE54wCeHaRKlxhtVPJPyBpUfL2LwRotmuQr8kTudkp1KLC94culZs8qMHIbaYMFsEz9BfZFSC-1oQK6p6gtt6oa9kvlI7TKXDuXbH4dbBtxvhfAQ_W-cbEgx6cQcH9j0Wjwu0VJ0/s320/16507681_1218011804914720_313627891_n.jpg" width="320" /></span></a></div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">Mój przepis na kilogramy?</span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
<ul>
<li style="text-align: justify;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Silna wola! Sama zdecyduj o tym, czy chcesz
schudnąć czy nie. Pamiętaj, aby efekty się utrzymały, musisz codziennie dbać o
zdrowe potrawy, a to naprawdę wystarczy aby sylwetka się poprawiła.</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span style="color: #666666; font-size: large;"><span style="font-stretch: normal; font-variant-numeric: normal; line-height: normal; text-indent: -18pt;"> </span><span style="text-indent: -18pt;">Motywacja! Spójrz w lustro. Tyle wystarczy.
Każdy jest piękny!</span></span></li>
<li style="text-align: justify;"><span style="color: #666666; font-size: large;"><span style="font-stretch: normal; font-variant-numeric: normal; line-height: normal; text-indent: -18pt;"> </span><span style="text-indent: -18pt;">Zaplanuj sobie wszystko. Wypisz swoje wady i
zalety oraz marzenia. Możesz wydrukować zdjęcie, które będzie Cię motywowało.</span></span></li>
<li style="text-align: justify;"><span style="color: #666666; font-size: large;"><span style="font-stretch: normal; font-variant-numeric: normal; line-height: normal; text-indent: -18pt;"> </span><span style="text-indent: -18pt;">Ogranicz gazowane napoje! To jest zabójstwo dla
naszego organizmu! Pokochaj wodę, ziółka </span><span style="font-family: "wingdings"; text-indent: -18pt;">J</span></span></li>
<li style="text-align: justify;"><span style="text-indent: -18pt;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Staraj się jeść mniej, a częściej. I pamiętaj o
śniadaniu! Bez tego ani rusz z domu.</span></span></li>
<li style="text-align: justify;"><span style="text-indent: -18pt;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Pamiętaj aby się nie głodzić. Ja tak kiedyś
robiłam… Najgorsze chwile w moim życiu. Z dnia na dzień było coraz gorzej,
zaczęłam się przyzwyczajać do niejedzenia. To nic nie da a osłabi nasz
organizm. Życie mamy jedno!</span></span></li>
<li style="text-align: justify;"><span style="color: #666666; font-size: large;"><span style="text-indent: -18pt;">Nie możesz katować się na siłowni! Najważniejsze
jest twoje odżywianie! Jeśli jesteś na początku tej przygody, ćwicz 3 razy w
tygodniu. W Internecie jest mnóstwo pomocnych filmików. Powodzenia! </span><span style="font-family: "wingdings"; text-indent: -18pt;">J</span></span></li>
</ul>
<div style="text-indent: -24px;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "wingdings"; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<div style="text-indent: -24px;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "wingdings"; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<span style="color: #666666;"><br /></span>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666;"><br /></span></div>
<span style="color: #666666;"></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666;"><br /></span></div>
<span style="color: #666666;">
</span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">Jak jest teraz u mnie? Łącznie ćwiczę około 3 lata. Gdybym
była bardziej systematyczna mogłabym już jeździć na zawody. Jednak muszę się
jeszcze wiele nauczyć. Jestem na bardzo dobrej drodze. Odżywiam się zdrowo.
Sama robię sobie posiłki. Czasem zdarzają mi się „grzeszki” ale częściej jem
zielono ;) Ćwiczę 3 razy w tygodniu bo więcej nie mogę, mam dużo nauki. Od
ferii zaczynam nowy etap w życiu, którym się pochwalę jak będą efekty. Mogę
tylko napisać, że już powoli mój brzuch się kształtuje. <span style="font-family: "wingdings"; mso-ascii-font-family: Calibri; mso-ascii-theme-font: minor-latin; mso-char-type: symbol; mso-hansi-font-family: Calibri; mso-hansi-theme-font: minor-latin; mso-symbol-font-family: Wingdings;">J</span></span></div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7v1OHklUXkuqg_5X4817-JcDYaMm-WM_VgKmtJBu042n_HlYefChZdrIc-ozQ9dayVXC4haLWRhS2Ark1xc2mfHf0j1zdDVQmcI5YkcFcx6PACEmGNE6xD-lP1jYxJGKvW3ZVL9wOO58/s1600/16521587_1218015528247681_831998981_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRq8lvAqudtfFnO9d-X7GGaNm55P7t06wvAW9JQA1_arN-czEGgqfJYK90ibed7qG39fZnGnMUJ1KxA6MnWejwTehr5IvefK7YTM5mxS9BoJFlWVUDLu4AiRej1E2sH99K9jlP0WSVBlI/s1600/16558981_1218011898248044_1747735221_n.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: justify;"><span style="color: #999999;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRq8lvAqudtfFnO9d-X7GGaNm55P7t06wvAW9JQA1_arN-czEGgqfJYK90ibed7qG39fZnGnMUJ1KxA6MnWejwTehr5IvefK7YTM5mxS9BoJFlWVUDLu4AiRej1E2sH99K9jlP0WSVBlI/s320/16558981_1218011898248044_1747735221_n.png" width="112" /></span></a><span style="color: #999999;"></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #999999;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7v1OHklUXkuqg_5X4817-JcDYaMm-WM_VgKmtJBu042n_HlYefChZdrIc-ozQ9dayVXC4haLWRhS2Ark1xc2mfHf0j1zdDVQmcI5YkcFcx6PACEmGNE6xD-lP1jYxJGKvW3ZVL9wOO58/s320/16521587_1218015528247681_831998981_n.jpg" width="320" /></span></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #999999;"><br /></span></div>
<span style="color: #999999;"></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #999999;"><br /></span></div>
<span style="color: #999999;">
</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDdTsmDJ7ldJfmPzrWVKjIIOEF12geAARJEQWWuWPSQosE2quWc6y-Fwbf7Pn4wGRivuJbTSe5JHgkW7cSLdfIPWHjhkOucNwnmCMtDNXCMK7omHEpUi-P8ufGnG86WhuXF-Vm9i4cZZg/s1600/16558932_1218017984914102_2075310071_n.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: justify;"><span style="color: #999999;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDdTsmDJ7ldJfmPzrWVKjIIOEF12geAARJEQWWuWPSQosE2quWc6y-Fwbf7Pn4wGRivuJbTSe5JHgkW7cSLdfIPWHjhkOucNwnmCMtDNXCMK7omHEpUi-P8ufGnG86WhuXF-Vm9i4cZZg/s320/16558932_1218017984914102_2075310071_n.png" width="240" /></span></a></div>
<div style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8XRx5F1_A38kONdhkoCQVX1d3L3hQXwrRXasrX1wUrYQDjtf-qt9PbBiq-4zd1B9fJWLYRtT4UG4TxjIX29-x9N_uZIIb6EJqUkx_VUQcHGWDIvVtO6U4ffz2IMECEQyVDXiiBFcm1eI/s1600/16507657_1218010951581472_738263169_n+%25281%2529.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8XRx5F1_A38kONdhkoCQVX1d3L3hQXwrRXasrX1wUrYQDjtf-qt9PbBiq-4zd1B9fJWLYRtT4UG4TxjIX29-x9N_uZIIb6EJqUkx_VUQcHGWDIvVtO6U4ffz2IMECEQyVDXiiBFcm1eI/s1600/16507657_1218010951581472_738263169_n+%25281%2529.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="color: #999999;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8XRx5F1_A38kONdhkoCQVX1d3L3hQXwrRXasrX1wUrYQDjtf-qt9PbBiq-4zd1B9fJWLYRtT4UG4TxjIX29-x9N_uZIIb6EJqUkx_VUQcHGWDIvVtO6U4ffz2IMECEQyVDXiiBFcm1eI/s320/16507657_1218010951581472_738263169_n+%25281%2529.png" width="180" /></span></a></div>
Rooksiiihttp://www.blogger.com/profile/04635415403791456327noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-2800446019188773061.post-28731159849894055962017-02-01T09:12:00.004-08:002017-02-05T08:14:33.932-08:00Miłość nie istnieje <div class="MsoNormal">
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: x-large;">Prawdziwa miłość</span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Czy ona istnieje? Oczywiście, że tak. Jednakże gdy jesteśmy
po rozstaniu lub zostaliśmy zranieni mamy inne zdanie… Właśnie, rozstanie... Jak wtedy jest? Nasz świat się rujnuje. Po
naszym policzku spływają łzy. Nasze wielkie serce krwawi.W kilka sekund z oazy spokoju
przenosimy się do piekła. Próbujemy wymazać z serca wszystkie spędzone z tamtą
osobą chwile. Te złe i dobre. Im bardziej się na tym skupiamy, tym bardziej to
nas niszczy. Zastanawiamy się nad sobą. Czy to my popełniliśmy błąd? Nie szukaj
w sobie złych rzeczy. Nasza niska samoocena zniechęca ludzi do głębszej
znajomości. Jeżeli My nie wierzymy w nasze dobro, piękno- to kto uwierzy? Złamane serce ciężko wyleczyć. Najgorsze są pierwsze dni,
kiedy obwiniamy siebie, rozpaczamy. W takich chwilach potrzebujemy kogoś
bliskiego, rodzinę czy przyjaciół. Nigdy nie bądźmy w tych momentach sami, bo
problemy z sercem to nie zabawa. Niby to niepoważne, lecz może doprowadzić do
prawdziwej choroby serca. A ono jest najważniejsze.</span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Uciekamy od miłosnych problemów do alkoholu, inni do
papierosów czy narkotyków, może do innych nałogów, jednocześnie próbując
normalnie funkcjonować i wykonywać codziennie obowiązki. Zatrzymujemy w środku
ten ból, tą rozpacz. </span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Tyle przykrych słów, a to wszystko jest niepotrzebne. Ta jedyna miłość jest piękna! :) </span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Prawdziwa miłość przetrwa wszystko!</span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Kwitnie i dojrzewa(miłość), umiera(człowiek, miłość nie).
Ja, patrząc na moich dziadków widzę piękną i trwałą miłość. Są razem 45 lat i
nic nie wynika na to, aby przestali być razem. Przed ołtarzem przysięgali sobie
miłość, wierność i uczciwość oraz nieopuszczenie siebie aż do śmierci… Mimo
wielu kłótni są dalej razem. Mimo wielu problemów- są dalej razem. Mimo
choroby- są razem i wspierają się nawzajem. Wyobraźcie sobie moją 68 letnią babcię pomagającą mojemu dziadkowi usiąść na wózek. Dziadek już 7 lat jest po zawale i nie potrafi sam chodzić. Babcia codziennie sama sobie radzi i opiekuje się moim dziadkiem najlepiej. Podziwiam ich. Pewnie dzięki niej mój dziadek nie poddał się i dalej walczy z chorobą. Kocham ich, oni są moim głównym
przykładem szczerej i nieskończonej miłości. Bo ich miłość jest prawdziwa i
będzie trwała.</span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Nie zakochuj się, bo będziesz zamknięty w klatce…</span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Samorealizacja własnych planów i otrzymywanie wsparcia
partnera. To właśnie to! Nikt nie mówi, że ludzie zakochani muszą być
nierozłączni. To doprowadza do toksyny! Trzeba mieć własne pasje. Trzeba
realizować swoje marzenia! Jako partnerzy spędzamy każdy poranek i noc razem.
Wspólne obiady i wyjazdy, trochę za dużo, co? Czasem trzeba od siebie „odpocząć”(
wyjazd kilku dniowy, treningi). Co jeśli tak nie będzie? Pojawi się syndrom
„przejedzenia sobą”. Co za dużo to nie zdrowo. Każdy ma prawo wolności. Smutne
jest rozstanie na kilka dni, ale jakże piękne są powroty. Dwie niezależne osoby
tworzą wspaniały związek. Trzeba pamiętać o wsparciu.</span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Są przypadki, gdy partner chce Cię tylko dla siebie. </span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Toksyczna miłość =więzienie=niszczenie=koniec. </span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666;"><span style="font-size: large;"><br /></span>
</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><span style="color: #666666;">Niektórzy męczą się w tych związkach miesiącami, latami. „Bo na początku
było fajnie, a teraz została litość”. Zamiast doskonalić siebie, to my nie
pozwalamy się polepszać. Z dnia na dzień tracimy wszystko to, co najlepsze.
Najgorsze jest obwinianie tej drugiej osoby jak i również podcinanie sobie
skrzydeł. „Nie pozwala mi chodzić na siłownie, nie mogę pojechać tam”, ”Nie
mogę raz w miesiącu wyjść z kumplami na piwo”…. Nawet nieświadomie możemy
rezygnować z planów i marzeń, bo nasze serce mówi nam, że naszej drugiej połówce
się to nie spodoba. Musimy się rozwijać aby osiągnąć to co chcemy. Czasami ta
druga osoba na coś się nie zgadza, bo boi się, że my osiągniemy
sukces(np.wyjazd) a ona zostanie sama, w tyle…
Duża ilość kłótni- tej drugiej osobie przeszkadza dosłownie wszystko,
zwraca niepotrzebnie na siebie uwagę, a co najgorsze..krytykuje Cię. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666;"><span style="color: white; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"></span><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Inne charaktery? Nie możemy dostosowywać
kogoś pod siebie i na odwrót. Każdy jest taki jaki się urodził i nikt nie ma
prawa nas zmieniać. </span></div>
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">
</span></div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666;"><span style="font-size: large;"><br /></span>
</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><span style="color: #666666;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666;"><span style="color: white; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"></span><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Bycie z kimś na litość… Każdy z nas chyba to przeżył. Kiedy chcemy zakończyć
swój związek, to on/ona mówi nam o swojej samotności. Jesteśmy z kimś z
przyzwyczajenia- to najgorsze!</span></div>
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">
</span></div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Im szybciej sobie uświadomisz w jakiej sytuacji jesteś, tym
szybciej staniesz się szczęśliwszy i uwolnisz się od cierpienia. Czasem zamiast
kończyć coś najlepiej pomóc i naprawić. Czasem najlepszym wyjściem jest koniec niż dalsze trwanie w
chorym i niemającym przyszłości związku.</span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Razem jest raźniej</span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666;"><span style="font-size: large;"><br /></span>
</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><span style="color: #666666;">Samotne mieszkanie < mieszkanie z ukochanym</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666;"><span style="color: white; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"></span><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Każdy człowiek potrzebuje miłości i proszę nie wmawiajcie sobie, że będziecie
do końca życia sami. Kto by nie chciał budzić się i zasypiać przy ukochanej
osobie? Potrzebujemy motywacji i wsparcia a
nie zawsze jesteśmy w stanie to sobie podarować.</span></div>
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">
</span></div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Miłość wcale nie jest łatwa…</span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">(miesiąc po ślubie) Wychodzę do pracy- w tym tygodniu mam
poranną zmianę. Wychodząc mówię do mojego męża: „Kochanie, śpieszę się do
pracy. Proszę pozmywaj naczynia i odkurz dom”. Jak reaguje mężczyzna?
Oczywiście mu się nie chce. Najchętniej by obejrzał mecz czy wypił piwo, inny
by pobiegał itd. Jednak warto pomyśleć sobie:” Kurde, jak nie pozmywam naczynia
to polegnę. Nie chcę kłócić się z moją ukochaną przez moje lenistwo. Zrobię
to!”. Jakie jest uczucie po takim „wysiłku”? Wygrałem ze swoim lenistwem! Czuć
dumę a nie smród leżącej popielniczki czy dźwięk otwieranego piwa…</span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Poświęcić życie dla kogoś</span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">To nie zawsze musi oznaczać dosłowną śmierć. Zdarza nam się
poświęcać swoje ciało, swoje talenty i swój cenny czas dla naszej drugiej
połowy. Gdy jesteśmy już pewni siebie, potrafimy się całkowicie oddać dla tej
drugiej osoby, bo się kochamy. Kochać- oddać życie za kogoś. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwDXsxyyCpaq7jdGVU0J7MIbZlr7MJxFShc2QlLBhSQKjXDlDIk-HSvpKpdzAJ0fvVaAIk0m_daDIQDjDgr9MKOpUd0yGhvTbOCg1YoEpP-ft-xNWKrxr_EOzFXTWU2oC7N1NtKC7G9wU/s1600/36168e55781da9ce465d754aab6e66b9.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="494" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwDXsxyyCpaq7jdGVU0J7MIbZlr7MJxFShc2QlLBhSQKjXDlDIk-HSvpKpdzAJ0fvVaAIk0m_daDIQDjDgr9MKOpUd0yGhvTbOCg1YoEpP-ft-xNWKrxr_EOzFXTWU2oC7N1NtKC7G9wU/s640/36168e55781da9ce465d754aab6e66b9.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
Rooksiiihttp://www.blogger.com/profile/04635415403791456327noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2800446019188773061.post-34670356129516407392016-10-29T15:44:00.000-07:002017-02-05T08:16:05.322-08:00Razem na zawsze<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;">Sara- 19 letnia maturzystka. Pochodzi z tak zwanego dobrego
domu. Uczęszcza do najlepszego prywatnego liceum w mieście. Wysoka, szczupła,
niebieskooka blondynka z pięknym i radosnym uśmiechem. Miała duże powodzenie u
chłopaków, jednak żaden z nich jej się nie podobał. Ma dwie przyjaciółki, z
którymi traktuje się jak rodzeństwo. Po szkole planuje iść na studia medyczne,
gdyż jej tata jest lekarzem a mama dentystką. <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;">Jakub- 23 letni chłopak, który nie ma lekkiego życia. Z trudnością ukończył zaoczne liceum. Ma ponad
190 cm wzrostu, jest bardzo umięśniony i ma wiele tatuaży. Jego tradycyjnym zajęciem jest siedzenie w
domu z kumplami i palenie. Nałogowa słucha mocnego rapu i często jeździ na
koncerty hip-hop’owe. Dawniej chodził codziennie
na siłownie, a teraz zminimalizował ilość sportowych dni do trzech.</span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;">Akcja rozgrywa się w Warszawie. <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;">Ich historia zaczęła się tak….<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;">Było już ciemno, a Sara wracała z korepetycji matematycznych.
Miała 30 minut drogi do domu i wybrała się na pieszo. Mogła wrócić taxi, lecz
chciała wracać samotnie słuchając przez słuchawki swojej ulubionej muzyki. Gdy
przechodziła przez ulicę mokotowską kątem oka ujrzała grupkę pijanych mężczyzn,
którzy dziwnie się na nią patrzyli. Przyśpieszyła swoje tępo i jej serce
zaczęło mocno bić- bała się. <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;">-E, maniurka cho do nas- krzyknęli mężczyźni. <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;">-Dajcie mi spokój!- Odpowiedziała zdenerwowana. <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;">Nagle jeden z pijanych zaczął iść w jej stronę. Sara zaczęła
uciekać, a on za nią. Złapał ją za rękę i powiedział jej:<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;">-Już nam nie uciekniesz<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;">-Puszczaj mnie alkoholiku, pożałujesz tego zobaczysz!-
Wydarła się szarpiąc faceta. <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;">On zaprowadził ją do swoich kolegów. W dwóch ją złapali i
mówili jej, że się dziś z nią zabawią. Dziewczyna płakała, myślała, że to już
jej koniec. Nagle usłyszała tajemniczy głos:<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;">-Zostawcie ją, nie widzicie, że ona tego nie chce? Przecież
od razu widać, że nie jest kurwą- Oznajmił z przekonaniem Kuba. <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;">Pijani faceci puścili dziewczynę. Sara zaczęła uciekać, a za
nią pobiegł Jakub. Zdarł sobie gardło krzycząc do niej, by się zatrzymała i go
wysłuchała. W końcu zatrzymała się koło łazienek. Kuba jej mówił, że jest zbyt
piękną kobietą by samotnie chodzić po ciemku w tej dzielnicy. Wielokrotnie
przepraszał za swoich napitych znajomych, ale to nic nie dało. Sara bez słowa
odwróciła się i poszła w stronę domu. Kuba jeszcze przez chwilkę za nią szedł,
by zobaczyć gdzie ona mieszka. <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;">Kolejnego dnia (piątek) maturzystka stwierdziła, że nie
pójdzie do szkoły po tym co się wczorajszego dnia wydarzyło. Chciała dojść do
siebie i poświęcić dzień sobie. Gdy dobiła 12 godzina, ubrała się i wyszła do
sklepu aby kupić sobie coś na obiad. Niespodziewanie napotkała Kubę. Zaczęli ze
sobą spokojnie rozmawiać. Dziewczyna podała swoje dane aby mogli razem się
odnaleźć w internecie. Kiedy weszła do domu od razu usiadła przed laptopa. Na
jej twarzy pojawił się lekki uśmiech, gdy zobaczyła zaproszenie do znajomych od
chłopaka. Od razu zaakceptowała i chwile po tym otrzymała od niego wiadomość.
Pisali ze sobą cały dzień. On chciał się z nią spotkać wieczorem, jednak ona
nie chciała…miała uraz od ostatniego wydarzenia. Jakub to zrozumiał i nie
nalegał. Kolejnego dnia spotkali się. Sara była w szoku bo nie mogła oderwać od niego wzroku. Gdy
słyszała jego głos, jej serce biło szybciej.
A kiedy przytulił ją na koniec spotkania poczuła „motylki w brzuchu”. Ale
dziewczyna nie chciała być w związku. Wiedziała, że z tego nie będzie nic
dobrego… <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;">Chłopak się starał o nią. Przez
kilka tygodni non stop pisali, rozmawiali i spotykali się. Oboje czuli coś więcej do siebie.<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;">Kuba zaproponował jej wieczorny
spacer. Gdy już dotarła na umówione miejsce….widok zwalił ją z nóg. Piękne
bezchmurne niebo, kilka gwiazd a przed nią Kuba z dużym bukietem czerwonych
kwiatów. <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;">-Jesteś najpiękniejszą kobietą
jaką w życiu widziałem. Nie dałem Cię wcześniej skrzywdzić i teraz też na to nie pozwolę. Zakochałem się w Tobie,
moja niebieskooka księżniczko. Chciałbym z tobą być, co Ty na to?- Wyznał
podając kwiaty ukochanej.<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;">-Nie wiem co mam powiedzieć. Nigdy
nie byłam w związku. Jesteś wyjątkowym chłopakiem, dla którego warto
zaryzykować!- Odparła rzucając mu się w ramionach. <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;">Całowali się. Piękny był to
widok. <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;">Minął rok czasu od tej cudnej
chwili. Sara zdała świetnie maturę i dostała się na wymarzone studia. Jakub otrzymał
dobrze płatną prace- został szefem firmy budowlanej swojego dziadka. <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;">Jakub od kilku dni chodził
zdenerwowany. Jego druga połówka nie rozumiała o co chodzi. Podeszła do niego i
kazała natychmiast wyjaśnić jego zachowanie. On jej odparł, że jest chory na
raka. U jego dziadka stwierdzono tą samą chorobę i po miesiącu zmarł.
Przestraszona dziewczyna zaczęła płakać i przytuliła Kubusia z całych swoich
sił. „Kocham Cię, kochanie. Uratujemy
Ciebie, zobaczy. Wszystko będzie jak dawniej” wyszeptała mu do ucha. <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;">Minęło kilka dni. Kuba powoli
tracił swoje gęste włosy, brwi…Schudł sporo. Jednak lekarz dawał mu trzy
miesiące życia. <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;">Nadszedł czarny dzień.<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;">Kuba leżał w szpitalnym łóżku. Do
jego rąk podłączone były kroplówki, a wokół był wiele kabli i monitorów. Nagle
złapał go silny ból w brzuchu. Sara chciała zawołać lekarza, jednak Kuba odparł
jej:<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;">-Kochanie, to już pora na mnie.
Lekarz dawał mi więcej czasu, ale jak widzisz inaczej ma być. Ale nie martw się, będę przy Tobie tu, w Twoim
sercu- pokazał dłonią na serce – Kocham Cię, nie zapomnij o mnie – dokończył zamykając
swoje oczy. <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;">Sara zaczęła panicznie krzyczeć i
wołać lekarzy. Wszyscy się zbiegli i wiedzieli, że to już koniec. Dziewczyna
darła się na nich: „Macie go ratować! Szybko! Nie pozwólcie mu stąd odejść!!”.
Łzy nie przestawały spływać po jej policzku. <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;"><br /></span></div>
<span style="color: #666666;"><br /></span>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;">Ostatni raz go przytuliła. </span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;">Ostatni raz go pocałowała. </span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;">Ostatni raz powiedziała mu, że go kocha. </span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: x-large;">Po raz ostatni go widziała. </span><o:p></o:p></div>
Rooksiiihttp://www.blogger.com/profile/04635415403791456327noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2800446019188773061.post-84106260911497388972016-10-24T11:02:00.003-07:002017-02-24T08:49:10.589-08:00(nie) szczęśliwa miłość<div style="text-align: justify;">
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:TrackMoves/>
<w:TrackFormatting/>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:DoNotPromoteQF/>
<w:LidThemeOther>PL</w:LidThemeOther>
<w:LidThemeAsian>X-NONE</w:LidThemeAsian>
<w:LidThemeComplexScript>X-NONE</w:LidThemeComplexScript>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
<w:SplitPgBreakAndParaMark/>
<w:DontVertAlignCellWithSp/>
<w:DontBreakConstrainedForcedTables/>
<w:DontVertAlignInTxbx/>
<w:Word11KerningPairs/>
<w:CachedColBalance/>
</w:Compatibility>
<m:mathPr>
<m:mathFont m:val="Cambria Math"/>
<m:brkBin m:val="before"/>
<m:brkBinSub m:val="--"/>
<m:smallFrac m:val="off"/>
<m:dispDef/>
<m:lMargin m:val="0"/>
<m:rMargin m:val="0"/>
<m:defJc m:val="centerGroup"/>
<m:wrapIndent m:val="1440"/>
<m:intLim m:val="subSup"/>
<m:naryLim m:val="undOvr"/>
</m:mathPr></w:WordDocument>
</xml><![endif]--><span style="color: #666666;"><br /></span></div>
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" DefUnhideWhenUsed="true"
DefSemiHidden="true" DefQFormat="false" DefPriority="99"
LatentStyleCount="267">
<w:LsdException Locked="false" Priority="0" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Normal"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="heading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="35" QFormat="true" Name="caption"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="10" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" Name="Default Paragraph Font"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="11" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtitle"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="22" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Strong"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="20" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="59" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Table Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Placeholder Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="No Spacing"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Revision"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="34" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="List Paragraph"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="29" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="30" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="19" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtle Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="21" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="31" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtle Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="32" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="33" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Book Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="37" Name="Bibliography"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" QFormat="true" Name="TOC Heading"/>
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-priority:99;
mso-style-qformat:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin-top:0cm;
mso-para-margin-right:0cm;
mso-para-margin-bottom:10.0pt;
mso-para-margin-left:0cm;
line-height:115%;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:11.0pt;
font-family:"Calibri","sans-serif";
mso-ascii-font-family:Calibri;
mso-ascii-theme-font:minor-latin;
mso-fareast-font-family:"Times New Roman";
mso-fareast-theme-font:minor-fareast;
mso-hansi-font-family:Calibri;
mso-hansi-theme-font:minor-latin;}
</style>
<![endif]-->
<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666;"><br /></span></div>
<span style="color: #666666;">
</span><br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Dwa lata temu zdałam maturę, jednak nie wybrałam studiów,
gdyż od dzieciństwa marzy mi się kariera w świecie mody. Po zdanej maturze
wybrałam się na imprezę do największego klubu w moim mieście- Poznaniu.
Bawiłyśmy się świetnie (ja i moja przyjaciółka Wiktoria). Jak zwykle zaczepiali
nas pijani faceci, a my jak zawsze ich odrzucaliśmy. Jednak moim oczom ukazał
się on- przystojny, wysoki brunet, pełno tatuaży, jednak na szczęście nie był
łysy- tego nienawidzę. Próbowałam zwrócić na siebie jego uwagę, ale nic z tego.
Siedział ze swoimi kumplami i miny mieli dziwne. Zasmuciło mnie to, gdyż zawsze
miałam to co chciałam. Postanowiłam wrócić do domu. Byłyśmy zbyt pijane by
wracać na pieszo więc czekałyśmy na zamówioną taxi. Nagle podjechała czarna
audi ca, przyciemnione szyby się otworzyły i zobaczyłam jego… Tego przystojnego
bruneta z klubu: </span></span></div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">- Będziecie tak stały i patrzyły się, czy wsiądziecie i
pojedziecie z nami?- Zapytał, śmiejąc się cicho do kierowcy.</span></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">- Wiesz co, mamy zdrowe nogi – kontynuowałam- poradzimy
sobie same. – Odpowiedziałam z groźną miną.</span></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">I odjechali. Byłam smutna, nie spodziewałam się tego.
Przecież nie wiem co by się stało, gdybym tam wsiadła. Mogli mnie odwieźć
spokojnie do domu, ale też mogli mnie zgwałcić, porwać, zabić… Nie chciałam
ryzykować. Chociaż w sumie to co mogło mnie tam spotkać, byłoby na pewno lepsze
niż to co działo się później…. </span></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">W kolejny weekend poszłyśmy do tego samego klubu. Coś mnie
tam ciągnęło. Przecież w Poznaniu jest tyle
ciekawszych miejsc… </span></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Siedziałyśmy w zarezerwowanym wcześniej miejscu. Wiktoria poszła po drinki i jedzenie. Nagle
poczułam czyjąś rękę na ramieniu:</span></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">-Laura! Spodobałaś mi się. Rzadko kiedy laski odmawiają
podwózki na chatę – Odparł.</span></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">-Widzisz, nie jestem taka jak każda. – Oznajmiłam.</span></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Moja koleżanka rozmawiała z jego kolegą, a ja z nim.
Rozmawialiśmy jedynie do 3, bo wtedy zamykali lokal. Zapytał się mnie czy chcę
aby mnie odwiózł do domu. Ja się nie
zgodziłam. On się tylko uśmiechnął i powiedział „do jutra, słońce”. W sumie nie
zastanawiałam się nad tym, chyba za dużo wtedy wypiłam. </span></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Następny poranek. Prawie zaspałam na mój pierwszy poważny
casting. „Cholera, co oni sobie o mnie pomyślą. Nowa, a spóźnia się”- wtedy tak
myślałam. Wzięłam szybki prysznic, ubrałam się na czarno. Prawie zapomniałabym
szpilek i zdjęć. No dobra, wyszłam. To co zobaczyłam… Znów on. Jednak teraz
czarnym mercedesem, znów przyciemnione szyby. „Dawaj szybko, już powinnaś tam
być”- krzyknął do mnie. Nie mogłam przestać się patrzeć na niego. Skąd on wie
gdzie mieszkam? Skąd wie gdzie się wybieram? No ale co ja miałam zrobić. Od
tego castingu zależała moja kariera. Wsiadłam. Kilka minut później byłam już na
miejscu. On mi zakomunikował, że na pewno mnie przyjmą. Potem dodał, że po mnie
nie przyjedzie, bo wyjeżdża na kilka dni w delegacje. </span></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Miał racje. Przyjęli mnie! Mnie! Boże, cudownie!! Tak się wówczas
cieszyłam. </span></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Po trzech dniach, z samego rana usłyszałam pukanie do drzwi.
Zaspana wstałam i je otworzyłam. Stał jakiś dziwny facet, a w ręku trzymał
bukiet róż:</span></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">-Pani Laura Karmańska? – Zapytał uśmiechnięty kurier. </span></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">-Tak się nazywam, ale niczego nie zamawiałam- odpowiedziałam
nie dowierzając.</span></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">-Spokojnie, wszystko opłacone- odrzekł przekonująco- proszę,
niech pani je szybko wsadzi do wazonu- odparł dając mi w ręce kwiaty. </span></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Od kogo one są? Przecież ja nie mam chłopaka od tylu lat.
Może to pomyłka? „piiip piiiip” Przyszedł sms od nieznanego numeru: „To dla
Ciebie. Miały dojść wcześniej, przepraszam. Przyjadę po Ciebie dziś o 20.” Nie
wiedziałam co mam myśleć. Przecież my się nie znamy… </span></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Tak mijały tygodnie. Codziennie dostawałam bukiety kwiatów.
Nieustannie zabierał mnie na kolacje do drogich restauracji. Mijały miesiące.
Moja kariera rozkwitła. Zaczęłam zarabiać fajne pieniądze. A co
najważniejsze..zakochałam się w nim. </span></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Jednak nadszedł okropny dzień. Nie odbierał telefonu, więc
postanowiłam do niego pojechać. Dał mi
swój klucz od domu, zatem z wejściem nie było problemu. Zobaczyłam go z jakimiś
trzema laskami. Pół nagie leżały obok niego podając mu do ust owoce. „Kochanie,
to nie tak jak myślisz”. Nie wiedziałam co mam robić. Wyszłam. Mocno płakałam.
Jednak nie mogłam odejść. Wróciłam tam, wygoniłam „ładnie” panie, a jego
uderzyłam w ten paskudny ryj. „Jak mogłeś mi to zrobić”-krzyczałam i płakałam.
On zaczął mi się tłumaczyć, że to jedyny i ostatni raz. Że tylko mnie kocha.
Nie mogłam bez niego żyć. Wybaczyłam mu. </span></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Z tygodnia na tydzień on stawał się coraz bardziej
zazdrosny. </span></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Wybrałam się na kawę z przyjacielem(Tomkiem) i Wiką. Oni
mówili mi, że się bardzo zmieniłam, że nie poznają mnie. Ja się tylko z nich
śmiałam i mówiłam, że mi zazdroszczą. Nagle zobaczyłam idącego w naszą stronę Adama.
Minę miał zabójcy. Rzucił się na Tomka, tłumacząc mu, że ma się odpierdolić od
jego dziewczyny. Kazałam mu przestać ale to nie pomagało. Z Wiktorią ledwo go
odciągnęłyśmy. Wtedy on złapał mnie za rękę i zaprowadził do auta. </span></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">-Co Ty wyprawiasz! Przecież to mój przyjaciel! – krzyczałam
na niego wszystkimi siłami. </span></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">„plask” uderzył mnie w policzek. </span></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Zatkało mnie. Nigdy nie dostałam w twarz. </span></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">-Należysz tylko do mnie! Tylko ja Cię mogę mieć! Powtórz to!
– Krzyczał</span></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">-Należę tylko do Ciebie- powiedziałam cichym głosem.</span></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Tak się zaczęło. </span></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Nie mogłam wychodzić z domu. Miałam siedzieć na dupie i
sprzątać. Na obiady on chodził do restauracji, a ja mogłam jedynie zamówić
pizzę do domu. W wyniku tego przytyłam.
Zawsze kiedy przychodził to szarpał mnie, przyciągał do ściany i mówił, że znów
się spasłam jak świnia. Wmawiał mi, że jestem nikim. </span></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Ja już tego nie wytrzymałam. Rzuciłam się na niego,
trzymając w ręku szklankę. On mnie złapał, wyrwał szkło i rzucił mnie na
ziemię. Złapał za szyję i wypowiedział te słowa: „Kochanie, nasza miłość jest
piękna”, po czym uderzył mnie w twarz. Gdy zobaczył spływająca krew przestraszył
się i przytulił mnie. </span></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Tak wyglądało moje życie dopóki nie trafiłam do szpitala z
połamaną ręką i posiniaczonym ciałem. Lekarzowi wyjaśniłam, że spadłam ze
schodów. Wiktoria odwiedziła mnie i zakomunikowała mi, że tego tak nie zostawi. </span></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Gdy nadszedł dzień wypisu ze szpitala, przyjechała po mnie i
zabrała mnie do swojego domu. Jednak nie mogło być tak pięknie. Adam przyjechał
i poprosił Wikę aby nas na chwilę zostawiła. Powiedziałam jej, że jak coś to ją
zawołam. Adam powiedział mi, że mnie kocha i przeprasza. Mówił, że żałuje
wszystkiego. Ja mu odparłam, że nigdy go nie kochałam, i że nie chcę z nim być.
Wtedy wpadł w szał. Wykrzyczał mi, że płacił wszystkim agencją by mnie
przyjmowali do pracy, krzyczał, że jestem zwykłą tanią szmatą do……. Eh.
Wyszedł. </span></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Nie odzywał się do mnie dłuższy czas. Czas leciał a w raz z mijającym
czasem znikała moja miłość do niego. </span></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Zaczęłam się źle czuć. Ulubione jedzenie mi nie smakowało,
moje perfumy już mi się nie podobały i co gorsza- przytyłam. Myślałam, że
jestem chora. Wybrałam się do lekarza by dowiedzieć się co mi jest. Miałam
bardzo pozytywne wyniki, ale mój lekarz doradził mi bym wybrała się do
ginekologa. Byłam załamana. Dziecko? Z tym potworem? </span></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Modliłam się do Boga by to nie była prawda. </span></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Nadszedł dzień wizyty u lekarza. Mój świat runął w gruzach: „Gratulacje!
Jest Pani w 3 miesiącu ciąży!”. Nie wiedziałam co mam powiedzieć. Łzy spływały mi
po policzku. Milion myśli krążyło w mojej głowie. Może usunę? Ale przecież to
dziecko niczemu nie jest winne… </span></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Kiedy opowiedziałam przyjaciółce o ciąży ona mi poradziła
bym poinformowała o tym Adama. Bo dziecko musi się wychowywać w normalnej
rodzinie. Ale on nie nadawał się do normalnego życia… Jednak postanowiłam
zaryzykować. </span></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Zadzwoniłam do niego. Po 4 razie odebrał. Kazałam mu natychmiast
przyjechać do mnie. Po 10 minutach już był. Od razu, gdy go zobaczyłam
powiedziałam do niego:</span></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">-Jestem z Tobą w ciąży</span></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">-Co?- wytrzeszczył oczy jakby zobaczył ducha – To niemożliwe!
Przecież tyle nie sypialiśmy ze sobą. </span></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">-Jestem w 3 miesiącu. Wczoraj byłam u lekarza, który to
potwierdził- mówiłam ze łzami w oczach. – Masz 6 miesięcy na podjęcie decyzji. –
Odparłam po czym chciałam zamknąć drzwi </span></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">-Czekaj, kochanie!- Krzyknął łapiąc mnie za ręce- Nie ma nad
czym się zastanawiać, będę z Tobą. – Powiedział ciepłym głosem</span></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Wolałam żeby nie chciał tego dziecka. Jednak tak się nie
stało. Kolejnego dnia kupił mi pierścionek i podarował mi 20 róż. „Może się
zmienił?” tak myślałam. </span></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Postanowiłam, że zamieszkam sama, bez niego. On się nie
sprzeciwiał. </span></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Nadszedł dzień, w którym mieliśmy się dowiedzieć o płci
dziecka. Poszliśmy na badania razem. Lekarz z uśmiechem na twarzy powiedział,
że to dziewczynka. Adam zrobił się czerwony, jego twarz wyglądała jakby miał
zaraz zabić doktora. Pociągnął mnie za włosy i przyciągnął do auta. Wtedy
nakrzyczał na mnie: „Chciałem mieć syna! Nie interesujesz mnie już! Nie chcę
widzieć Ciebie i tego twojego bachora!! Wynoś się stąd!” . Po tym co usłyszałam
uderzyłam go w twarz i wykrzyczałam mu, że będzie tego żałował. On się
zdenerwował jeszcze bardziej. Podniósł swoją pięść i odparł: „Przeproś mnie za
ten policzek albo Ty i ten bachor tego pożałujecie”. Ja mu naplułam na twarz.
Nie mogłam niczego innego zrobić. Nie pozwolę, aby ktoś obrażał jeszcze
nienarodzone dziecko. Zamachnął się i uderzył mnie pięścią w brzuch. </span></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Reszty już nie pamiętam. Obudziłam się w szpitalu. Lekarz
podszedł do mnie i powiedział: „Bardzo mi przykro.” Nie mogłam się pogodzić z
tym. Straciłam swoje dziecko. Nie mogłam się wtedy opanować. Dam sobie rękę uciąć,
że mój krzyk słyszał cały szpital. Lekarz wstrzyknął mi lek uspokajający i
trochę mi ulżyło.</span></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Po tej sytuacji byłam stałą pacjentką psychologa. Gdyby nie
on, nie wiem co bym ze sobą zrobiła.</span></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="font-size: large;"><span style="color: #666666; font-size: large;">Adam za to co mi zrobił trafił za kratki. Dostał trzy lata.
Musiał sobie załatwić dobrego adwokata, bo miałam wiele dowodów na to co
zrobił. Przed sądem okazałam jego okrucieństwo wobec mnie. </span></span></span></div>
</div>
Rooksiiihttp://www.blogger.com/profile/04635415403791456327noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2800446019188773061.post-20073203438369776952016-10-22T12:50:00.003-07:002017-02-05T08:17:51.118-08:00A K C E P T A C J A S I E B I E<span style="font-size: x-large;"></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: x-large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGGseeUfzhIO3SkYAG0oZmXZ-uqFe94POGkp6Mmaw8RQNx2tQg12mfmkMa0QHFCd_5drviIOPN4Ern6knfajMU5aTjiv_uLXFTJxXvbele5jaUNehUhN6BOPn4pA1VjBPi1CZRiI7q7fE/s1600/kazda_dziewczyna_jest_ladna_2013-.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGGseeUfzhIO3SkYAG0oZmXZ-uqFe94POGkp6Mmaw8RQNx2tQg12mfmkMa0QHFCd_5drviIOPN4Ern6knfajMU5aTjiv_uLXFTJxXvbele5jaUNehUhN6BOPn4pA1VjBPi1CZRiI7q7fE/s320/kazda_dziewczyna_jest_ladna_2013-.jpg" width="315" /></a></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="color: #666666; font-size: x-large;">Codziennie patrzę w lustro i widzę paskudną mordę. W tych spodniach wyglądam jak grubas. Ehh, przecież ja jestem gruba. Dwa lata nie ważyłam się, ale jestem pewna, że mam nadwagę. A moje włosy? Totalna porażka. Ani długie, ani ładne. Jak ja tak się pokażę ludziom? Przecież każdy mnie wyśmieje. Wiem co zrobię. Zostanę w domu, usiądę przed kompa i odpalę filmiki na youtube. Może nauczę się wykonywać perfekcyjnie makijaż. Jeszcze szybko przejrzę szybko działające diety, może uda mi się schudnąć. </span></span></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: x-large;"><span style="color: #666666;">O boże, ja już tyle ćwiczę i nie widać rezultatów. On
zaczął później ode mnie a ma ciało jakby ćwiczył kilka lat. Znów jestem
gorszy. Może kupię sobie jakieś super odżywki, po których urosnę.</span></span></div>
<span style="color: #666666;"><div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: x-large;"><br /></span></div>
<span style="font-size: x-large;"><div style="text-align: justify;">
A K C E P T A C J A S I E B I E</div>
<span style="font-size: x-large;"><div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wydaje
mi się, że jest sporo ludzi, którzy przeżywali powyższe sytuacje. Jest
końcówka 2016 roku, a w naszym świecie bardzo ceni się internet. On jest
zasypany głupotami. Czasem zdarza się przeczytać jakąś mądrą treść.
Górują filmiki, na których dziewczyny wyglądają perfekcyjnie. Idealnie
proste brwi, idealna kreska, idealnie wykonturowana buźka. Zero
zmarszczek, a o pryszczach nie wspomnę. Jednak co, gdy zobaczymy taką
laskę na mieście. Na pewno niczym nie będzie się różnić od zwykłych
kobiet. Jedynie może odznaczać się bujnym mejkapem. Dlaczego one tak się
malują? Być może chcą być lepsze, chcą poprawić swoją samoocenę. Z tym
się zgodzę, bo sama codziennie się maluję ale staram się robić to tak,
by bez makijażu nie wyglądać jak inny człowiek. </div>
</span><div style="text-align: justify;">
Nasze wady z czasem mogą stać się zaletami. Niektórzy mają małe oczy i im to nie odpowiada, a innym one strasznie się podobają. Tak samo jest z lokami i prostymi włosami, jak i blond i czarne. Jak to wszystko zacząć? Wypisz na kartce po jednej stronie swoje zalety, a po drugiej wady. Na pewno znajdziesz więcej zalet niż wad. Każdy jest wspaniałym człowiekiem, jednak nie każdy dostrzega w sobie te piękno.</div>
<div style="text-align: justify;">
Nie patrz na innych, a patrz na siebie. Co z tego, że Twój kolega dostał 5 z historii a Ty 2. Ty możesz być lepsza z angielskiego. Nie wychodzi Ci w szkole? Na świecie jest tysiąc innych spraw, w którym możesz być świetna. Zadam Ci kilka pytań. Czy każdy zawodowy piłkarz ma skończone studia? A chociaż maturę? Czy każda super modelka skończyła szkołę? A co z innymi gwiazdami? Każdy ma swoją kategorię, wystarczy dostrzec to i działać! Mało jest czasu, a wiele do zrobienia.</div>
<div style="text-align: justify;">
Nie ma osób idealnych. Nie możemy porównywać siebie do innych. Nie ma takiej NATURALNEJ osoby, która nie ma na ciele ani jednej krostki, ani jednej blizny.</div>
<div style="text-align: justify;">
Kompleksy są rzeczą naturalną. Ja też je mam. Najważniejsze jest to, aby je przezwyciężać! Ja byłam gruba, nie mogłam patrzeć w lustro. Wzięłam się za siebie i zaczęłam racjonalnie i zdrowo się odżywiać. Ćwiczę już od 3 lat. Jednak ja jestem leniwa, gdyby nie to już pewnie mogłabym się pochwalić ślicznym ciałem. Od zawsze chciałam mieć piękny uśmiech. Kiedyś nie potrafiłam się śmiać bez zakrywania twarzy. Od kilku miesięcy noszę aparat i uśmiecham się bardzo często. Marzą mi się długie włosy, dlatego dbam o nie i widzę już wielkie zmiany. Kiedyś nosiłam doczepiane włosy aby się dowartościować. Już tego nie potrzebuję.</div>
<div style="text-align: justify;">
Wyjdź z cienia. Jeśli jesteś wstydliwa, zacznij mówić. Zabieraj głos jak najczęściej. Jeśli nie lubisz swojego ciała, stań przed lustrem w stroju i powiedz sobie 10 razy "Jestem piękna taka jaka jestem, bo jestem sobą. " Rozmawiaj z kimś. Nie trzymaj tego wszystkiego w sobie, bo to Cię tylko rani. A ja nie chcę widzieć już zranionych dusz, a uśmiechnięte piękne buźki. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Spójrz w swoje problemy twarzą w twarz. Bądź szczera ze sobą. Jeśli coś Cię denerwuje- zwalcz to. Poczuj się piękna i szczęśliwa.</div>
<div style="text-align: justify;">
Odniosłaś porażkę? Nie płacz. Wstań. Otrząśnij się. Powiedz, że dasz radę. Nie dziś to jutro, nie jutro to za tydzień, ale zrobisz to. Kto jak nie Ty da radę? Zaakceptuj swoje wzloty i upadki.</div>
<div style="text-align: justify;">
Niska samoocena może doprowadzić do problemów, a te do różnorodnych nałogów czy depresji. Nie lepiej jest być szczęśliwym takim jakim się jest? Nie musisz się mocno malować by być piękną. Nie musisz pokazywać cycków do zdjęć by być docenioną. Uwierz mi, że faceci nie zwrócą na Ciebie uwagi, gdy będziesz je uwieczniała. Spojrzą na Ciebie jedynie Ci, którzy skaczą z kwiatka na kwiatek lub Ci co chcą tylko jedno. Nie musisz być chuda jak patyk by być kobietą! Jesteś grubsza ale nie gorsza. Zadbaj o siebie, a obiecuję, że poczujesz się lepiej. A co z chłopakami? Faceci nie muszą wyglądać jak model z wybiegu by podobać się dziewczyną. Nie muszą brać na klatę100 kg by być fajnym. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Pokochaj siebie. Jesteś jedyna taka, a ty kolego jedyny taki. Zaakceptuj siebie.</div>
</span></span>Rooksiiihttp://www.blogger.com/profile/04635415403791456327noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-2800446019188773061.post-69835829872524930092016-09-05T11:23:00.002-07:002017-02-05T08:21:55.309-08:00Doceniłam to<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: times, "times new roman", serif; font-size: large;"><span style="color: #666666;">Doceniam wszystko po stracie. Czyż to nie znajome Ci słowo? Mi z dnia na dzień coraz bardziej. Zdałam sobie sprawę, jak słaba jestem emocjonalnie, choć jestem pewna, że każdy z nas nie poradziłby sobie z tym.</span></span></div>
<span style="color: #666666;"><div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: times, "times new roman", serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<span style="font-size: large;"><div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: times, "times new roman", serif;">W jednej sekundzie mogłam ją stracić. Wystarczyło jechać o 20 km za szybko... i koniec. Koniec życia. Jednak dostała te drugie. Coś nad nią czuwało. Coś lub ktoś... Ta sytuacja pogłębiła moją wiarę w Boga. Czy to nie prawda, że modlimy się zawsze do Boga, gdy coś się stanie? Gdy boimy się czegoś?</span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ona jechała w daleką podróż, jednak nie dane jej było dojechać szczęśliwie. Już na początku wleciał w nią samochód. Każdy na miejscu twierdził, że był to cud. Jej życie jest cudem.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Od początku coś przeczuwałam... coś musi być nie tak. Zawsze, gdy wyjeżdżała to płakałam, jednak nie tak jak wtedy. Teraz przeglądałam jej rzeczy, zdjęcia... to nie był zwyczajny płacz " za chłopakiem". To była ogromna rozpacz. Czułam się jakbym straciła najważniejszą osobę w moim życiu. Straciłam cząstkę siebie. Bo przecież ona mnie stworzyła.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Obwiniałam siebie. Może gdyby jechała 2 sekundy później- nic by się nie stało. Może gdybym ja zatrzymała ją na kilka sekund- nic by się nie stało. Może gdybym nie ciągnęła jej do sklepu po zeszyty- nic by się nie stało. A może tak musiało być? Ale przecież ona jest dobrą osobą, to właśnie ona ma pod górkę. Nigdy nikomu krzywdy nie wyrządziła, a wręcz przeciwnie.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dobra, nie jestem samolubna.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Przez ten jeden wypadek zagłębiłam się w różnych stronach, w których pisało o tragicznych wypadkach. Nawet mogę wrócić do jednego z nich, w pobliżu mojego miasta. Zginęli niewinni ludzie. Niewinne Dzieci. Czy to jest wina Boga? To wina ludzi! Teraz zrozumiałam po co są te przepisy. Je trzeba przestrzegać. U tej pierwszej brakowało 20 km/h do śmierci, a u ostatnich było ich o wiele za dużo... i zginęli. Jeszcze jeden przypadek, też w okolicach. Młodzi ludzie zginęli. Dziewczęta o kilka lat starsze ode mnie. Kierowca przeżył. Czemu? Znów te kilometry.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Trzeba to przeżyć by to zrozumieć. Ja w niczym nie uczestniczyłam, więc nie powinnam się udzielać. Lecz najbliższa mi osoba tego doznała, ja to odczuwam sto razy bardziej.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
To tylko kilka z tych sytuacji. Oszukać przeznaczenie...</div>
</span></span></span>Rooksiiihttp://www.blogger.com/profile/04635415403791456327noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2800446019188773061.post-28032490618965645682016-03-06T12:36:00.001-08:002017-02-05T08:23:23.830-08:00Doceniaj kogoś, zanim go stracisz<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="color: #666666;">Para zakochanych w sobie ludzi- Ewelina i Kamil byli mieszkańcami okolicy stolicy-Pruszkowa. Byli ze sobą pół roku, a ich związek zaczął się zbyt szybko, jednak swoją znajomość pogłębiali codziennymi spotkaniami oraz rozmowami. Zamieszkali ze sobą już po dwóch miesiącach związku. "Gołąbki nierozłączki"- tak ich nazywali znajomi i rodzina. Spędzali ze sobą każdą wolną chwilę. Mieli wiele wspomnień, zdjęć, przeżyć. Jednak z biegiem czasu wszystko zaczęło się walić. Kamil przestał obdarowywać ją prezentami i słodkimi słówkami. Dziewczyna nie widziała w tym nic dziwnego, zawsze chciała być w prawdziwym związku bez sztucznych uśmieszków...</span></span></div>
<span style="color: #666666;"><div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<span style="font-size: large;"><div style="text-align: justify;">
- Muszę wyjechać na pół roku do Francji- powiedziała 20-sto latka.</div>
<div style="text-align: justify;">
- Jak to? Nie przeżyję dnia bez Ciebie!- wykrzyczał z przerażeniem chłopak.</div>
<div style="text-align: justify;">
- Może to będzie sprawdzian dla naszego związku?- zapytała.</div>
<div style="text-align: justify;">
- No dobrze, ale masz odbierać ode mnie telefony i odpisywać na sms'y- odparł 20-sto latek.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Następnego poranka dziewczyna spakowała się i udała w stronę drzwi. Ze łzami w oczach się z nim żegnała jakby to miało być ich ostatnie widzenie. </div>
<div style="text-align: justify;">
- Kochasz mnie?- zapytała go.</div>
<div style="text-align: justify;">
- Oczywiście tak! Jeszcze nie wiesz jak bardzo. Nie wiem jak wytrzymam bez Ciebie, ale dam radę. Będę czekał na Ciebie i pisał nieustannie!- wykrzyczał chłopak. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zamknęły się drzwi. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Minęła godzina, a na jej wyświetlaczu było 20 wiadomości. Z godziny na godzinę ta ilość się powiększała. Cieszyła się z tego, nawet nie wiecie jak bardzo...</div>
<div style="text-align: justify;">
Gdy zbliżył się wieczór, Kamil zawinął drugą kołdrę na kształt swej ukochanej, położył na to jej zdjęcie i zasnął. Śnił się mu ich wspólny ślub, na którym była ich wymarzona córka. Przebudził się z uśmiechem na twarzy, jednak ten uśmiech zniknął gdy jego drugi sen zmienił jego życie. W nim widział czarno białe istoty, wodę, skarpę, groby. Przeraził się i dzwonił do Eweliny. Ta odpisała mu, ze wszystko u niej dobrze. Jednak to mu nie wystarczyło...</div>
<div style="text-align: justify;">
Gdy zbliżał się ostatni tydzień przed jej powrotem, z samego rana udał się do jej domu rodzinnego aby dowiedzieć się od jej rodziców co się z nią dzieje. Okazało się, że rodzice nie wiedzieli o wyjeździe, lecz byli świadomi czegoś innego... </div>
<div style="text-align: justify;">
Udali się w trójkę do szpitala. Gdy otworzył drzwi od sali..jego życie w sekundę straciło sens.. </div>
<div style="text-align: justify;">
- Ewelinko! Dlaczego tu jesteś? Co się stało?- zapytał z przerażeniem.</div>
<div style="text-align: justify;">
- Widzisz kochanie...wytrzymałeś beze mnie tyle, wytrzymasz i codzienność. Od roku jestem poważnie chora. Nie chciałam Ci nic mówić, bo wiem, że byś próbował mnie uratować. - wyszeptała ostatnimi siłami.</div>
<div style="text-align: justify;">
Ostatni raz spojrzeli sobie w oczy, ostatni raz ją przytulił i pocałował. </div>
<div style="text-align: justify;">
Ewelina już odlatywała do innego świata... Zniknął puls...Serce przestało bić... Lekarze kazali im wyjść z sali. Gdy zabierali dziewczynę, z jej ręki wysunęła się kartka o tytlu "Kamil, nasza rodzina". Chłopak zabrał ją i zapłakany wybiegł do pobliskiego parku. Dziewczyna pisała tam jak bardzo go kocha i przeprasza. Ostatni akapit tekstu zwalił go z nóg.. Napisała, że gdy wyjeżdżała była w 4 miesiącu ciąży. Musiała ostatnie miesiące przebywać w szpitalu, by uratować ich dziecko. Córka- przetrwała.</div>
</span></span>Rooksiiihttp://www.blogger.com/profile/04635415403791456327noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2800446019188773061.post-51504486507540296932015-11-13T06:49:00.002-08:002017-02-05T08:24:44.301-08:00Bezinteresowna, pamietliwac<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Miałam wiele problemów, przeszłam przez wiele krętych dróg. Nie chciałam już widzieć na swojej twarzy smutku. Chociaż w moich oczach zawsze można dostrzec ocean gorzkich łez...</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Postanowiłam się zmienić. Nie wiele musiałam zrobić aby to się stało, jednak poświęciłam wiele... </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br />Byłam, jestem i chyba już zawsze będę zbyt dobra. Chciałam się zmienić w obojętną, źle nastawioną dziewczynę. Próbowałam odrzucać od siebie każdego człowieka, nieważne skąd był. Wyznaczyłam sobie cel- zranić każdego, kto kiedykolwiek sprawił smutek w moim sercu. Każdego kto wbił mi nóż w plecy. Każdego kto zranił moje przepełnione miłością serce. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Miałam dosyć trzymania w sobie bólu, smutku i cierpienia. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Kiedy poznawałam nowe osoby, nie czułam więzi do nich. Nie chciałam się do nich przywiązywać. Byli, bo byli. Odpuszczałam sobie jakiekolwiek znajomości. Nie chciałam być znana, a przeciwnie. Szukałam ucieczki do innego świata, bez problemów. Idealnego dla mnie. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5P4gkFr5MhaH-BwsEOlsbEJ4nJ6riB1rZ_z4y6y1qoiXoT-8JcqFLvcdZrqcNFO27N7eekUtAy9cQEwlp08ShbW2vNsQ_ICXSTjLkVFyupRJ8v8JEqn6JzojfLkcgjhRtrnhaCOTf-CY/s1600/12242135_906702822712288_1192865238_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5P4gkFr5MhaH-BwsEOlsbEJ4nJ6riB1rZ_z4y6y1qoiXoT-8JcqFLvcdZrqcNFO27N7eekUtAy9cQEwlp08ShbW2vNsQ_ICXSTjLkVFyupRJ8v8JEqn6JzojfLkcgjhRtrnhaCOTf-CY/s320/12242135_906702822712288_1192865238_n.jpg" width="255" /></a><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Z biegiem czasu zrozumiałam, że tak nie mogę żyć. To nie jest moje życie. Postanowiłam poświęcić siebie, aby zabić ten smutek w sobie. Zabrano mi moją duszę, moje serce jakoś jeszcze funkcjonowało. Przecież kamienia zwykły człowiek nie zniszczy. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Wyróżniałam się spośród moich znajomych. Grzeczna, milutka a zarazem walcząca i silna kobieta. Nikt mnie nie znał. Nikt nie wiedział jaki trzymam chaos w głowie. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Oddałam siebie aby pomagać innym...</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijcSWxU8ufNlpwfH_vR58_lvh3lUnejCRxBS1FmiHi4Bm3tjqaSYA8EBwKY4vbBoYrzD_jmmK90uNGz99tmgLpyLNRhXDsMw_7fwhUyUiGLE2K2zAenLXg0-jrQchrEmEyK-kBfLDiMVA/s1600/12243774_906702749378962_1535381879_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijcSWxU8ufNlpwfH_vR58_lvh3lUnejCRxBS1FmiHi4Bm3tjqaSYA8EBwKY4vbBoYrzD_jmmK90uNGz99tmgLpyLNRhXDsMw_7fwhUyUiGLE2K2zAenLXg0-jrQchrEmEyK-kBfLDiMVA/s320/12243774_906702749378962_1535381879_n.jpg" width="254" /></a></div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwo2ZgbFhZwMcta0AL2EFu_kcdawlloBjZ0hKcJ86-dPqW9A9hnpGQWOol1ddRbtHyxGhmFB-YFGVjsCTf_vnPIN333NJI37lO8AjDpTJRCi1_8Z0xoANUhiLPeSQM_gNphv3COcDH3N8/s1600/11418672_906702706045633_178527152_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwo2ZgbFhZwMcta0AL2EFu_kcdawlloBjZ0hKcJ86-dPqW9A9hnpGQWOol1ddRbtHyxGhmFB-YFGVjsCTf_vnPIN333NJI37lO8AjDpTJRCi1_8Z0xoANUhiLPeSQM_gNphv3COcDH3N8/s320/11418672_906702706045633_178527152_n.jpg" width="270" /></a><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Wierzyłam w każdego bardziej niż w siebie. Oddawałam swoje szczęście, aby zobaczyć chociaż lekki uśmiech człowieka. To było dla mnie najważniejsze. Uśmiechy obcych i bliskich osób odbudowywały mnie. Bałam się tego, bałam się tej zmiany. Wiedziałam jakie jest moje przeznaczenie... </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Jestem pamiętliwa. Być może to zadziwiające, ale tak jest. Pamiętam każdą łze, każdy uśmiech. Każdy wzlot i upadek. Pamiętam tęsknote i nienawiść. Pamiętam każdą dobrą decyzje i każdą błędną. Pamiętam każde "kocham Cię"- te szczere i nie. Pamiętam każde kłamstwo i każdą prawdę. Pamiętam bliskie mi osoby. Pamiętam fałszywych ludzi. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Choć staram się zapomnieć- to nie potrafię... </span></div>
Rooksiiihttp://www.blogger.com/profile/04635415403791456327noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2800446019188773061.post-4818897965169979942015-11-12T12:50:00.002-08:002017-02-05T08:29:21.692-08:00Zabawka<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: times, "times new roman", serif; font-size: large;">Piękną dziewczyną była, z planami na przyszłość, które zmieniała </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">dosyć często. Kończąc szkołę podstawową miała doświadczenie życiowe </span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">25 latki. Wchodząc do gimnazjum jej życie zmieniało się co </span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">parę </span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">miesięcy o 180 stopni. Jej życie nie miało sensu, nie chciała żyć. </span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Miała jedyny priorytet- jej rodzina, która wtedy jej nie doceniała. </span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Uważała siebie za bezużyteczną. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">W szkole dobrze się uczyła..poznała nowych znajomych, w nowej szkole </span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">i zaczęły się problemy. Pierwsze jedynki, wagary. Jeśli wagary to też </span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">papierosy, alkohol. Po paru miesiącach się uzależniła. Nie była już </span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">tą grzeczną dziewczynką...</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Problemy w szkole to nic w porównaniu do problemów rodzinnych. Była </span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">sama mając kilkanaście lat. Nie mogła liczyć na nikogo.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Nagle w jej życiu pojawił się pewien chłopak... Nie w jej typie. Jej </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">marzeniem było mieć wysportowanego, wysokiego chłopaka (o charakterze </span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">nie wspomnę:P) a on był przeciwieństwem. Podczas pierwszych spotkań </span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">nie myślała, że ta "znajomość" będzie ją prześladować przez 2 lata. </span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Był starszy od niej o 3 lata. O 3 cm od niej wyższy...</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Poznali się przez jej przyjaciółkę. Były we dwie na imprezie, w nowym </span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">mieście(w którym on mieszka). Pokłóciły się, więc ona postanowiła </span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">wyruszyć do domu. Ciężko byłoby jej trafić o północy.. Nowy kolega </span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">chciał ją odprowadzić, ta bez wahania się zgodziła. Trasę 30 minutową </span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">przeszli przez 3 godziny. Jak? Nie wnikam. Rozmawiali ze sobą. </span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Przedstawili połowę swojego życia w tak krótkim czasie. Kiedy już </span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">byli pod jej drzwiami, ona go pocałowała, w policzek. Jak </span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">przyjaciela.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Leżąc w łóżku rozmyślała o nim. Myślała, że ten życiowy koszmar w </span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">końcu się skończy. Myliła się?</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Pierwszym odruchem po przebudzenie było sprawdzenie telefonu. A w nim wiadomość od niego: " Cześć :D Co tam? :D " - prawie każdą rozmowę zaczynał tymi wyrazami... Nie muszę chyba Wam opisywać jej zachwytu. Pisali ze sobą długo, tematów nie było brak. Zaczęli się spotykać, raz drugi trzeci</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Po tym kolejnym, kolejnym razie na pożegnanie ją mocno i długo uścisnął, na koniec pocałował. Przez te pożegnanie nie przespała nocy. Myślała o nim nieustannie. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Mijały kolejne codzienne spotkania...</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Kiedy wieczorem na spacerze złapał ją za rękę, jej serce przyśpieszyło swoje bicie. Ciarki przeszły po jej ciele. Nie wiedziała co ma zrobić, ale nie odepchnęła go. Ucieszyła się bo myślała, że to początek związku. Chciała z nim być. Mimo, że różnili się, nie był jej księciem z bajki. Uważała, że jest to facet jej życia. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Mijały miesiące.. Ona poczuła, że jest coś nie tak. Nie spotykali się często, nie pisał już do niej jak zawsze. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Jej przyjaciółka nie mogła patrzeć na jej twarz bez uśmiechu, a więc postanowiła do niego napisać. On jej wszystko wyjaśnił "Nie chcę związku, nie kocham jej, nie chcę jej" po czym wysłała jej screena rozmowy. Co ta mała, zraniona istotka zrobiła? Załamała się, była w rozpaczy. Straciła osobę, którą pokochała. Osobę, która narobiła jej nadziei i zostawiła. Nie zrobiła sobie nic, nie straciła nic prócz wylanych łez...</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Zerwali ze sobą kontakt po jakimś czasie, bo każda rozmowa z nim sprawiała płacz. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Minął miesiąc. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Drugi. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Napisał do niej. Oczywiście, cześć i co tam :D. Nie wiedziała co zrobić, bo przestała o nim myśleć, chciała sobie inaczej wszystko poukładać, w końcu zaczęła się uśmiechać, a tu nagle zjawił się on... Znów zaczęła z nim pisać, spotykać się. Znów zaczęły się wielogodzinne rozmowy i spacery. Tylko teraz było troszeczkę inaczej. Chciał czegoś więcej od niej. Nie zgodziła sie na to... Zostawił ją znów. Znów pojawił się smutek na jej twarzy. Załamała się bardziej niż za tamtym razem. Obiecała sobie, że już do niego nie wróci.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Usunęła go ze znajomych, potem zablokowała. Minęło około pół roku. Pamięć o nim nie zniknęła. Odblokowała go i znów byli znajomymi "fejsbukowymi". Zaczęli ze sobą pisać, jednak obiecali sobie zwykłą znajomość. Jednak w ich przypadku to niemożliwe. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Minęły kolejne miesiące.. zleciały 2 klasy, 2 klasy płaczu i skupianiu się na jednej osobie- nim. Po długim okresie nie widywania się, on wyciągnął do niej rękę. Zobaczyli się. Kiedy on ją przytulił jej serce zaczęło mocno bić, ręce zaczęły się pocić.. Zrozumiała, że po tym wszystkim co jej zrobił nadal coś do niego czuje. Jednak nie chciała tego, ale to było silniejsze od niej. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Przyjeżdżał do niej codziennie. Oboje byli innymi ludźmi, przez rok można się bardzo zmienić. Ona jeszcze bardziej dojrzała i myślała, że on jest kimś innym. Chciała mu znów zaufać, bo potrzebowała go. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Powiedział jej, że naprawdę się zmienił, że nie zrani jej nigdy więcej. Przytulił i powiedział, że ją kocha. Prosto w oczy, powiedział, że ją kocha. Pisał jej to, mówił co chwilę. Trwali w tym miesiąc, po czym ona mu odpowiedziała, że też go kocha. Niepotrzebnie, bo zostawił ją, twierdząc, że nie czuje nic do niej. Że jej nie kocha. </span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">.</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">.</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">.</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Ta dziewczyna zmarnowała na niego 3 klasy. Te około 2 lata. Była dla niego zabawką, którą się bierze i zostawia zepsutą. Zniszczył ją do tego stopnia, że ona teraz nie potrafi zaufać żadnemu chłopakowi. </span></div>
Rooksiiihttp://www.blogger.com/profile/04635415403791456327noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2800446019188773061.post-17261510527567419312015-09-05T12:17:00.001-07:002017-02-05T08:28:32.911-08:00Niezastąpiony<div style="text-align: justify;">
<span style="-webkit-composition-fill-color: rgba(130, 98, 83, 0.0980392); color: #666666; font-family: "uictfonttextstylebody"; font-size: large; text-decoration: -webkit-letterpress;">Minęła kolejna sobota. Kolejny dzień bez niego. Bez najlepszego faceta na ziemi. </span><span style="color: #666666; font-family: uictfonttextstylebody; font-size: large;">Kiedy był przy mnie niczego do szczęścia nie potrzebowałam. </span></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: uictfonttextstylebody;"><span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></span></div>
<span style="color: #666666; font-size: large;"><div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: uictfonttextstylebody;">On był moim szczęściem. </span></div>
</span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="-webkit-composition-fill-color: rgba(130, 98, 83, 0.0980392); color: #666666; font-family: "uictfonttextstylebody"; font-size: large; text-decoration: -webkit-letterpress;">Był księciem z bajki. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="-webkit-composition-fill-color: rgba(130, 98, 83, 0.0980392); color: #666666; font-family: "uictfonttextstylebody"; font-size: large; text-decoration: -webkit-letterpress;">Bohaterem w horrorze, </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="-webkit-composition-fill-color: rgba(130, 98, 83, 0.0980392); color: #666666; font-family: "uictfonttextstylebody"; font-size: large; text-decoration: -webkit-letterpress;">w którym grałam główna role- ofiary. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="-webkit-composition-fill-color: rgba(130, 98, 83, 0.0980392); color: #666666; font-family: "uictfonttextstylebody"; font-size: large; text-decoration: -webkit-letterpress;">Moim rycerzem na brutalnej wojnie. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><span style="-webkit-composition-fill-color: rgba(130, 98, 83, 0.0980392); color: rgba(0, 0, 0, 0.701961); font-family: "uictfonttextstylebody"; font-size: 15px; text-decoration: -webkit-letterpress;"><br /></span>
</span></div>
<div style="font-family: uictfonttextstylebody;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">Nigdy nie myślałam, że </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">w tak krótkim czasie mozna kogoś pokochać. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">Tak, pokochać. </span></div>
</div>
<div style="font-family: uictfonttextstylebody;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">Odbudował moje zakrwawione serce. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">Juz nie czerwono-biało-zielone. </span></div>
</div>
<div style="font-family: uictfonttextstylebody;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<div style="font-family: uictfonttextstylebody;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">Odszedł. </span></div>
</div>
<div style="font-family: uictfonttextstylebody;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">Odszedł jak każdy inny. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">Mimo obiecywania, że </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">pozostanie na zawsze. </span></div>
</div>
<div style="font-family: uictfonttextstylebody;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<div style="font-family: uictfonttextstylebody;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">Kiedy odszedł..</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">serce mnie nie bolało, </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">gdyż ja mu oddałam swoje, </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">a on swoje mi. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">Dzięki temu było mi lżej. </span></div>
</div>
<div style="font-family: uictfonttextstylebody;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<div style="font-family: uictfonttextstylebody;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">Czułam pustkę, </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">której nie odczuwałam </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">nawet gdy go przy mnie nie było. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<div style="font-family: uictfonttextstylebody;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">Byłam samotna. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<div style="font-family: uictfonttextstylebody;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">Woda z mojego organizmu </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">spłynęła po moich policzkach, </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">a z nią czarne ślady mojego tuszu. </span></div>
</div>
<div style="font-family: uictfonttextstylebody;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<div style="font-family: uictfonttextstylebody;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">Dla niego wszystko wygasło, </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">jak zapałka, jak papieros. </span></div>
</div>
<div style="font-family: uictfonttextstylebody;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">Dla mnie to pozostało do teraz. </span></div>
</div>
<div style="font-family: uictfonttextstylebody;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">Nie istnieje juz. </span></div>
</div>
<div style="font-family: uictfonttextstylebody;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">Odszedł. </span></div>
</div>
<div style="font-family: uictfonttextstylebody;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">Z nim moje czerwono-biało-zielone serce. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div style="font-family: uictfonttextstylebody;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">Nie żałuje niczego. </span></div>
</div>
<div style="font-family: uictfonttextstylebody;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">Byłam szczęśliwa. </span></div>
</div>
<div style="font-family: uictfonttextstylebody;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-size: large;">Niezastąpiony. </span></div>
</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<img src="webkit-fake-url://15ad632a-d179-41a1-a756-8fe2d6762a92/imagejpeg" /></div>
Rooksiiihttp://www.blogger.com/profile/04635415403791456327noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2800446019188773061.post-5553614363459885162015-07-20T09:52:00.003-07:002017-02-05T08:26:32.897-08:00Złamane serce<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Każdy z nas został kiedyś zraniony. Przez kogoś bliskiego albo przez ukochaną osobę. Miłość, zauroczenie- to jest coś pięknego. Najpiękniejsze są zawsze początki. Obie osoby się starają, dbają o siebie, ufają sobie. Jednak nie zawsze te zauroczenie przeistacza się w prawdziwą miłość. Często jedna połówka odpuszcza sobie, traci nadzieje. Chce być sama lub znalazła kogoś innego..lepszego..</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Co wtedy się dzieje? Nasz świat się rujnuje. Leżymy pośród milionów gruzów. Po naszym ciele spływają cząstki krwawiącego serca. Te serce było ogromne, ponieważ było obdarowywane wielką miłością. W kilka sekund z oazy spokoju przenosimy się do piekła. Próbujemy wymazać z serca wszystkie spędzone z tamtą osobą chwile. Te złe i dobre. Im bardziej się na tym skupiamy, tym bardziej to nas niszczy. Zastanawiamy się nad sobą. Czy to my popełniliśmy błąd? Nie szukaj w sobie złych rzeczy. Nasza niska samoocena zniechęca ludzi do głębszej znajomości. Jeżeli My nie wierzymy w nasze dobro, piękno- to kto uwierzy?</span></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: times, "times new roman", serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><div style="text-align: justify;">
Uciekamy od miłosnych problemów do alkoholu, inni do papierosów czy narkotyków, może do innych nałogów, jednocześnie próbując normalnie funkcjonować i wykonywać codziennie obowiązki. Zatrzymujemy w środku ten ból, tą rozpacz. To może powodować różne choroby; bóle głowy, bezsenność.</div>
</span><br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: times, "times new roman", serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><div style="text-align: justify;">
Będąc w związku musimy myśleć o sobie, na wyższym poziomie niż o tej drugiej połówce. Musimy troszczyć się o siebie, dbać. Musimy wymagać przeprosin za wyrządzone krzywdy, nie możemy siedzieć cicho, zrozpaczone, z załamanymi rękoma. Mężczyźni lubią twarde kobiety, a nie bezbronne dziewczynki, którymi można się zabawić. A kobiety potrzebują prawdziwych mężczyzn, którzy docenią ich pracę, ich piękno i dobro.</div>
</span><br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: times, "times new roman", serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><div style="text-align: justify;">
Żyjemy w nerwach, nieustannym stresie i pośpiechu. Przemierzamy wiele krętych dróg i każdy z nas potrzebuje tej osoby, która w potrzebie nas wesprze.. Jednak nie wymagajmy od drugiej osoby zbyt wiele. Każdy jest człowiekiem, pamiętajmy.</div>
</span><br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: times, "times new roman", serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><div style="text-align: justify;">
Złamane serce ciężko wyleczyć. Najgorsze są pierwsze dni, kiedy obwiniamy siebie, rozpaczamy. W takich chwilach potrzebujemy kogoś bliskiego, rodzinie czy przyjaciół. Nigdy nie bądźmy w tych momentach sami, bo problemy z sercem to nie zabawa. Niby to niepoważne, lecz może doprowadzić do prawdziwej choroby serca. A ono jest najważniejsze.</div>
</span><br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: times, "times new roman", serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><div style="text-align: justify;">
Kiedy chcesz płakać- płacz, nie trzymaj niczego w sobie. Wszystko będzie dobrze- zawsze tak się mówi, lecz to prawda. "Nie ten, to następny"- to też prawda.</div>
</span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgP-Dat_YAbNd8xxRiPRMDzuotheAsJFmVKrgAa_KkToI-m_610eGwahbE8xnoCref5hM45i9u6EMODHlbSw3kkfPRWK5jmHwia9rWGmusbP2gNx7hxfsgmN_V4fuJtqgLffKTieRJBwS0/s1600/11749500_859996350716269_1513455361_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgP-Dat_YAbNd8xxRiPRMDzuotheAsJFmVKrgAa_KkToI-m_610eGwahbE8xnoCref5hM45i9u6EMODHlbSw3kkfPRWK5jmHwia9rWGmusbP2gNx7hxfsgmN_V4fuJtqgLffKTieRJBwS0/s320/11749500_859996350716269_1513455361_n.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7pHenfhctkZ0hTb-BtnVwKuyoo19oAB3CaxDLPRIeoBkpcCGmdy7DzbYV67WAP-AB54L54JR3vfywECIom3u2eezDOo9jHS4ZsruuMAzyK433xjJ77Vp9-sZQLOJPTKha9EtsTV_ibIs/s1600/11756545_859996344049603_185398330_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7pHenfhctkZ0hTb-BtnVwKuyoo19oAB3CaxDLPRIeoBkpcCGmdy7DzbYV67WAP-AB54L54JR3vfywECIom3u2eezDOo9jHS4ZsruuMAzyK433xjJ77Vp9-sZQLOJPTKha9EtsTV_ibIs/s320/11756545_859996344049603_185398330_n.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0xzyKQ_EDZxRQg8igKWrT10MDRuBRHcqPlEmjQZ83ORQ48ih24rVVa05k_9ysTXGoegiuZF8D8zN64W4NiUAHI2XlAhS5i6CTtlQc0ao26t7bESwvMo1buUWCCKtmDcmgiUXAIiGuuy4/s1600/11759648_859996357382935_595783045_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0xzyKQ_EDZxRQg8igKWrT10MDRuBRHcqPlEmjQZ83ORQ48ih24rVVa05k_9ysTXGoegiuZF8D8zN64W4NiUAHI2XlAhS5i6CTtlQc0ao26t7bESwvMo1buUWCCKtmDcmgiUXAIiGuuy4/s320/11759648_859996357382935_595783045_n.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9EEVjI4eqmwvEPVp7zCPHjWfW2IDlINzWQZLPYgnwEQqtQIMLZpXrTXkzsrivAlHzG__-GnXEWsb-lYPXEum4KOY4uIPRyzx8l9l0dbCSD4eU5pfn3fwiK34b17_VcW6Gw5jBFM30PcA/s1600/11774655_859996430716261_1333934296_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9EEVjI4eqmwvEPVp7zCPHjWfW2IDlINzWQZLPYgnwEQqtQIMLZpXrTXkzsrivAlHzG__-GnXEWsb-lYPXEum4KOY4uIPRyzx8l9l0dbCSD4eU5pfn3fwiK34b17_VcW6Gw5jBFM30PcA/s320/11774655_859996430716261_1333934296_n.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQHtjZbK5gJqTfbYXTw_xtbZgDJS1TAMb6amHCLiKxgqrGvGqI1PHExwBego4Zn4f-AZhgccow951zNjFz-sPmgk_HP_7WJuIAsdgoAACl_In2CCpxvXyYq4r_KLU1c3hFXX7QWAxqueE/s1600/11777995_859996440716260_278334400_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQHtjZbK5gJqTfbYXTw_xtbZgDJS1TAMb6amHCLiKxgqrGvGqI1PHExwBego4Zn4f-AZhgccow951zNjFz-sPmgk_HP_7WJuIAsdgoAACl_In2CCpxvXyYq4r_KLU1c3hFXX7QWAxqueE/s320/11777995_859996440716260_278334400_n.jpg" width="240" /></a></div>
<br />Rooksiiihttp://www.blogger.com/profile/04635415403791456327noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2800446019188773061.post-46410942980297886802015-06-09T08:11:00.000-07:002015-11-12T11:19:44.386-08:00Milion bledów w drodze do upragnionego szczescia..<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Moje małe serce bije i bije.. Ale co mi z tego, skoro cała reszta się wypala? Moje serce z każdą porażką się pomniejsza, moja dusza przez wszystkie błędy i upadki zanika. Zostaje w środku pustka, która ze słabością powtarza mi zawsze, że jestem twarda i silna. Ale co mi z tego? Serce i dusza to cząstki mnie, mojego ciała. To całe moje życie, które ukrywam w sobie przez kilkanaście lat. Moje wzloty i upadku kształtowały mój odmienny charakter. Jednak w tym małym, złamanym sercu została cząstka tej silnej dziewczyny. Dzięki temu mam siłę, aby robić to co kocham. Czas leci, jestem coraz starsza, wszystko we mnie płonie.. niedługo nic nie pozostanie. Zniknę w zapomnienie, jednak z uśmiechem na twarzy. Nie odejdę z tego świata, będę leżeć w bagnie wszystkich błędów oraz w łące moich szczęśliwych wspomnień. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSji6pm24XF2Nypn0Hp7zS7MTTKnLXS4Cq3ms9nJGhi29J31w8TGV_TmqFmQWU7nWXvDere0ii98F8SATkpg5hp4UimKP_13GlMVZpdZnFpm7Hz0mKn40JFlVOlEVGsiSe7N7B-NhLj1s/s1600/vx.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSji6pm24XF2Nypn0Hp7zS7MTTKnLXS4Cq3ms9nJGhi29J31w8TGV_TmqFmQWU7nWXvDere0ii98F8SATkpg5hp4UimKP_13GlMVZpdZnFpm7Hz0mKn40JFlVOlEVGsiSe7N7B-NhLj1s/s1600/vx.jpg" /></span></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Ta sytuacja, w której topiłam się przez siedem miesięcy mnie niszczyła. Coś we mnie pękło. Najpierw serce, potem cała ja. Od środka zaczęła wyżerać mnie tęsknota. Nic się wtedy nie liczyło, tylko on. Byłam nikim. Krzyczałam, choć nie wystarczająco głośno aby ktoś mnie zrozumiał. Ocean gorzkich łez... Nikt mnie nie rozumiał. Upadałam bardziej...szybciej.. Ból, gniew, smutek i tęsknota zatruła moją osobę. Moje serce krzyczało. Jak myślisz, wygrałam tę walkę? Czytaj dalej.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Mijały miesiące a ja miałam wyrzuty sumienia. Wiele pytań przelatywało w mojej głowie: Czy ja to zniszczyłam? Czy on mnie jeszcze kocha? Czy to, co było kiedyś, wróci? Ten ból atakował mnie coraz bardziej. Uciekałam od tego do nałogu, z którego nie wydostałam się do dziś. Czułam się okropnie. "Roksana, przecież Ty jesteś silna", kiedy słyszałam te słowa brzydziłam się sobą. Przecież okłamuję wszystkich dookoła. Nie chcę kłamać ani nie chcę mówić prawdy. Paradoks? Boję się, że stracę go na zawsze. Ta cisza mnie zabija, wypalam się coraz bardziej. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"> Czytasz dalej?</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiazTx873rGjixP8bUHW4UKfw02d-zSzkbVg6mReFdROPGwurI21M56cGT9xW2oARnxgCW_bsUeY85FBZsybj5ou7SMo-2_tafZCgK1cuPGV3gF562OB_cFi-3tdwyO0Nz5imscda82heU/s1600/NicW%25C5%2582a%25C5%259Bciwie-c2fc8a071eba3237b4ae.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><img border="0" height="125" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiazTx873rGjixP8bUHW4UKfw02d-zSzkbVg6mReFdROPGwurI21M56cGT9xW2oARnxgCW_bsUeY85FBZsybj5ou7SMo-2_tafZCgK1cuPGV3gF562OB_cFi-3tdwyO0Nz5imscda82heU/s200/NicW%25C5%2582a%25C5%259Bciwie-c2fc8a071eba3237b4ae.jpeg" width="200" /></span></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Kolejne miesiące. Przyzwyczaiłam się do braku najważniejszej osoby. Wiesz co najbardziej mnie wtedy dobijało? Te osoby, o których starałam się zapomnieć. Oni się pojawiali w nieodpowiednich sytuacjach. Kiedy już myślałam, że jest dobrze wszystko znów leciało w dół. Przeszłość mnie rujnowała. Odchodziły ode mnie bliskie osoby, które pozostawiały po sobie mały, lecz bolesny- dla mnie- ślad, za którym ciągnęły się te piękne i złe chwile. I ten otaczający mnie strach, który nie pozwalał mi funkcjonować normalnie, jak kiedyś. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">To wszystko rozkręca się coraz bardziej. Zostajesz tu?</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Wędrowałam przez kolejne miesiące sama. To nie była piękna bajka, lecz wojna, w której przetrwałam wiele bitw. Jestem wielką tajemnicą i zagadką. Wydaje Ci się, że to wszystko jest proste? Dołącz do mnie, a uwierz, że po chwili odejdziesz jak każdy inny. A może będzie inaczej? Może zostaniesz przy mnie i wzmocnisz mnie swoją energią? Przekonajmy się.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"> Ja nie ranię ludzi, nie bój się mnie. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Starałam się wszystkie problemy wyrzucać z siebie. Uciekałam od tych fałszywych wspomnień. Skupiłam się na teraźniejszości. Przebiegłam przez wiele zakrętów, jednak cały czas wędrowałam przez kręte i wąskie ścieżki. Chciałam się zmienić, bo z mojej duszy został mały, krwawiący skrawek. Jednak coś mnie blokowało.. Wszystko trzymałam w sobie, gdyż nie mogłam zaufać komukolwiek. Kiedy myślałam, że znalazłam drogę do lepszego życia.. znów topiłam się w bagnie. Jak myślisz, wydostałam się? Ktoś wyciągnął do mnie pomocną dłoń?</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Na końcu tej krętej ścieżki, moje ciało spłonęło, a dusza i krwawiące serce rozpadło się na malutkie cząstki. Zagubiłam się i upadłam. Ludzie bawili się mną jak zabawką-brali nową a wyrzucali starą, zniszczoną. Oni się z tego cieszyli- każdy lubi patrzeć się na czyjeś cierpienie. Jednak nikt nie słyszał mojego płaczu, nie widzieli morza łez. Dla nich byłam cicha i spokojna. Wiesz co w tamtym momencie się dla mnie liczyło? Szczęście innych. Nie interesowało mnie to, że za każdym razem, kiedy powodowałam u kogoś uśmiech, to dostawałam ostrym nożem cios w plecy. Nie chciałam nic wzamian, prócz miłości, której nigdy nie doznałam. Najbardziej potrzebowałam jego. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Gardziłam każdym dookoła. Na kilometr czuć było ode mnie nienawiść i złość. Dlaczego? Bo ludzie mnie zranili. Byłam na dnie. Gardziłam ludźmi tak samo jak przyjaźnią czy miłością. Nienawidziłam siebie, swoich czynów. Wszyscy mnie atakowali, a ja ostatnimi siłami próbowałam się bronić. Straciłam swoją wartość, czy kiedyś się nawrócę? Czy będę taka silna? Poświęcisz mi jeszcze kilka minut?</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Nastała cisza. Pozwoliłam im odjeść. Nie miałam przyjaciół, z nikim nie rozmawiałam. Byłam sama. Nie walczyłam już. Bo po co? Nie będę starać się za dwie osoby. Zbyt dużo złych sytuacji. Jeszcze chwila...byłby koniec. Straciłam wiarę. Zapomniałam co to szczęście, inni mieli go pod dostatkiem. Coraz bardziej zepsuta. Zero pozytywnych emocji. Może to kara za błędy przeszłości? </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Nie mogłam o nim zapomnieć. On był nadal w moim sercu. Nie umiałam i nie chciałam. Mimo krzywd. Gdyby nie on nie byłoby mnie tu, nie byłabym tą samą osobą. Sam jego widok, głos podnosił mnie z każdego upadku. Nigdy na mnie nie krzyczał, tylko rozmawiał- i tego mi brakowało. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Przez te okropne chwile zaczęłam być obojętna. Z mojego serca nic nie pozostało. Jednak dusza zawsze była. Trzymała się twardo. Widziałam wszystkie bolesne sytuacje i słowa lecz nie reagowałam. Nie interesowało mnie jego istnienie. Myślę, że to spowodowane było miesiącami łez i smutku. Próbowałam go zastąpić rzeczami, wszystkim co mi przyszło do głowy i do ręki. Przytyłam. Dużo, o wiele za dużo. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Kiedy myślałam, że to już koniec mojego kontrowersyjnego życia pojawił się on. Wystarczyła jedna rozmowa a wszystkie dobre i złe chwile powróciły. I znów pojawiły się łzy, których nie było. Coś w środku podpowiadało mi abym dała mu szansę, że wszystko się ułoży. Zaryzykowałam. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Zmienił się on, jak i ja. Odbudowałam się. Potrzebowałam właśnie jego. Jednak gdyby nie przyjaciele, których teraz jest niewielu, nie byłabym tą samą osobą. W końcu zaczęłam się cieszyć, uśmiechać. Nie doświadczyłam miłości do chłopaka, lecz mam przyjaciół i rodzinę. Reszty nie potrzebuję. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Czy jestem silna? Przez moje wspomnienia- które powoli znikają z mojej pamięci- jestem twarda. Jestem całkiem inną osobą niż jeszcze trzy miesiące temu... W końcu szczęśliwa. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Rooksiiihttp://www.blogger.com/profile/04635415403791456327noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2800446019188773061.post-87703927426070063562015-05-05T13:00:00.002-07:002015-11-12T11:30:26.978-08:00Przyjaciólka a kolezanka<blockquote class="tr_bq" style="clear: both;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Czasami przed napisaniem czegoś szukam inspiracji. W wyszukiwarkę wpisałam po prostu "przyjaźń". Oczywiście wyświetliło mi się wiele stron, m.in. cytaty, opisy, natrafiłam na kilka notek. Nie mam pojęcia czy pisała to młoda pisarka, czy starsza- pismo bardzo dziecinne. Oczywiście ja jestem starą pisarką (wyczuj ironię). Skoro ktoś coś pisze i wie, że ktoś zdesperowany może to czytać, to po co takie bzdury pisze? </span></blockquote>
<blockquote class="tr_bq" style="clear: both;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Trochę dziś polatam po internecie. Jest 21:00- jak równiutko!</span> </blockquote>
<blockquote class="tr_bq" style="clear: both;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Wyjaśnijmy sobie na początku co to jest ta przyjaźń. Wikipedia nam sporo mówi... niepotrzebnych informacji. </span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">SJP.PWN.PL</span></blockquote>
<blockquote class="tr_bq">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><i>PRZYJAŹŃ- "przyjaźń «bliskie, serdeczne stosunki z kimś oparte na wzajemnej życzliwości i zaufaniu; też: życzliwość, serdeczność okazywana komuś»"</i></span> </blockquote>
<blockquote class="tr_bq" style="clear: both;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Jeżeli wejdziemy w grafikę, znajdziemy wiele obrazków dot. przyjaźni. "uzależnienie, choroba, zaufanie, bff na zawsze" blabla. </span></blockquote>
<br />
<blockquote class="tr_bq" style="clear: both;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><u>Przyjaciel, a kolega ----- przyjaciółka, a koleżanka</u></span><br />
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Nie mówmy tak samo o koleżance jak o przyjaciółce, gdyż któraś ze stron może się obrazić. Dajmy przykład koleżanki ze szkolnej ławki, czy też ogólnie ze szkoły. Widujecie się praktycznie codziennie. Łączy Was wspólne miejsce nauki. Rozmawiacie na przerwach, lekcjach, ale czy to jest przyjaźń? Odróżniajmy to, chyba nie chcemy nikogo zranić. </span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Przyjaciel to ktoś kogo kochamy. A miłość dzielimy na kilka części (wyczuj przenośnie..) Możemy kochać rodzinę, przyjaciół jak i drugą połówkę. Jeżeli kochasz swoją przyjaciółkę to nie darzysz jej takim uczuciem jak do swojego chłopaka. Chyba, że przyjaźnisz się z chłopakiem a potem z tego powstaje zauroczenie, zakochanie. Oczywiście, że to normalne. </span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9Zw87BKVtw_USC9S0n-AHEz7Y4o0hICGFNMaP6KazxmDBH9EMr0Pfa8R0yjaJNP0UtfSuTByyr8uSUECL9iGPcQm16_FN9zSXf0rpJ5Z-AYLRZYifnP7vp9yKahsmGssS3f_Xobazie8/s1600/11182284_826426044073300_2575538954543700526_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9Zw87BKVtw_USC9S0n-AHEz7Y4o0hICGFNMaP6KazxmDBH9EMr0Pfa8R0yjaJNP0UtfSuTByyr8uSUECL9iGPcQm16_FN9zSXf0rpJ5Z-AYLRZYifnP7vp9yKahsmGssS3f_Xobazie8/s1600/11182284_826426044073300_2575538954543700526_n.jpg" width="213" /></span></a><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Przyjaciel to osoba, której ufasz bezgranicznie. Ta osoba jest wierna Tobie, nie zdradzi Cię, pomoże Ci w potrzebie. Nie musi być piękna, atrakcyjna- skończmy się kierować wyglądem, gdyż charakter jest ważniejszy. Możecie sobie mówić wszystko, dosłownie. Sekrety, tajemnice- nic przed sobą nie ukrywacie. Widzicie się często.. istnieją przyjaźnie na odległość (tak jak i związek) wtedy te widzenia nie są takie częste. Jednak pisanie, a prawdziwa rozmowa to co innego. Nie musicie przed sobą zgrywać kogoś kim nie jesteście. Przyjaciel kocha Cię takiego, jakim jesteś. Możecie wariować, imprezować, śmiać się robić różne śmieszne, nienormalne rzeczy, razem, wspólnie. </span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Nie możemy zapomnieć o tym, że nie tylko ta druga osoba powinna być szczera i wierna nam, ale my jej też. Bo to minimum dwie osoby tworzą prawdziwą, niezniszczalną przyjaźń. Trudniej jest dbać o nią gdy jest więcej osób- choć może wydawać się inaczej.</span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEif4lyhM4zxfmDpMPrEXFEZr34EIh6fJmq5XtuqIoWFUwhuViFU8Jrfnf3Ap0ahuQxOFZoepaVqxIRp4uocqyStPxKCbOSrFxBMRAd86y8dJrhCnJHmQ3OweutAvO2oEWW40ATDieVddok/s1600/10156953_653391238043449_626467707_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEif4lyhM4zxfmDpMPrEXFEZr34EIh6fJmq5XtuqIoWFUwhuViFU8Jrfnf3Ap0ahuQxOFZoepaVqxIRp4uocqyStPxKCbOSrFxBMRAd86y8dJrhCnJHmQ3OweutAvO2oEWW40ATDieVddok/s1600/10156953_653391238043449_626467707_n.jpg" width="149" /></span></a><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Strata takiej bliskiej osoby... </span><br />
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Na pewno tak miałaś. Najpierw koleżanka, zaczęłyście więcej rozmawiać, przebywać, pisać. Pierwsze sekrety, przygody i tak stałyście się nierozłączne. Jednak coś się między Wami zepsuło. Nie z Twojej winy... Pamiętaj, ktoś zdradzi, zrobi to drugi raz. Warto wybaczać, ale najpierw przemyślmy to co robimy. W przyjaźni cenne jest zaufanie. Jeśli masz jakieś wątpliwości.. zachowaj swoje największe sekrety dla siebie. Jeśli zawiodłeś się na kimś, nie przejmuj się. Ból przeminie. Wiem, że to boli, ból przechodzi szybciej niż Ci się wydaje. Po co mieć kilka niepotrzebnych przyjaciółek, jak można mieć jedną najwspanialszą? </span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Pamiętajmy to co komu mówimy, to co wysyłamy komuś. W każdej chwili ta niby zaufana osoba może to wykorzystać wobec nas. </span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">No właśnie, a co jeśli to zrobi? Podam jeden przykład. W naszym życiu zawsze jest taki moment, gdy się zakochujemy. A co jeśli ta przyjaciółeczka odbierze nam tą osobę? Dziewczynie tego wspaniałego chłopaka, a chłopakowi tę wspaniałą dziewczynę? Boli podwójnie. Lecz nie zwalaj winy na nią tylko na nich oboje. Bo zawsze jest wina po obu stronach. </span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdEjUxH_2U2nVkKOPKy_6P1D61xJwWiOpo1P4LXRQwaY1RxnV6sDz-N1YT_9YLvoOwgUJ9_H_6TwpBiZ4imouwmDWMHZusifzsGeDl_PZvYd4OmSa_y0TB_ZG9GJqHN4uRMq2XLS1iamg/s1600/DSC_0173.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdEjUxH_2U2nVkKOPKy_6P1D61xJwWiOpo1P4LXRQwaY1RxnV6sDz-N1YT_9YLvoOwgUJ9_H_6TwpBiZ4imouwmDWMHZusifzsGeDl_PZvYd4OmSa_y0TB_ZG9GJqHN4uRMq2XLS1iamg/s1600/DSC_0173.JPG" width="320" /></span></a><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">W moim życiu przeleciało kilka dziewczyn, chłopaków. Jednak została ta jedyna, która jest ze mną od 5 lat. Jest ode mnie starsza, jednak nigdy nie dostrzegałyśmy tej różnicy. Ona wie o mnie wszystko, ja o niej również. Wcześniej spędzałyśmy dużo czasu, teraz o wiele mniej z wiadomych dla nas przyczyn. jednak to nie psuje relacji między nami. Codzienne godzinne rozmowy, to nam na pewno pomaga. Pięknie, pięknie jednak miałyśmy kilka kłótni. Kiedy się kłóciłyśmy, rozłąki trwały od pół do ponad roku. Męczyłam się strasznie. Jak przetrwać bez ważnej dla mnie osoby? Często płakałam, choć to rzadkość dla mnie. Łzy widnieją na mojej twarzy jedynie w trudnych chwilach, ostatnio coraz częściej. Podczas kłótni wiele razy chciałam do niej zadzwonić i napisać, tęskniłam bardzo. Lecz ten strach "co ona mi powie". Teraz wiem, że mogłam tak zrobić. Nie bójmy się, życie mamy jedno. Nie pozwólmy tracić ważnych osób z głupoty!</span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinRCE3tZh7YH87ZxKPbQ1yspyeolnCrF9mhT1LcCuB3oblCZJXKDGILFM44znJBFDkiH6viRDWoFIqzULBZl_5du7Y6cp0hxNHwGqS6_ffl1wjnIl3lIQkilIZVpgIXXc8QVn2bfG9wkk/s1600/1743242_627723030610270_1806985046_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinRCE3tZh7YH87ZxKPbQ1yspyeolnCrF9mhT1LcCuB3oblCZJXKDGILFM44znJBFDkiH6viRDWoFIqzULBZl_5du7Y6cp0hxNHwGqS6_ffl1wjnIl3lIQkilIZVpgIXXc8QVn2bfG9wkk/s1600/1743242_627723030610270_1806985046_n.jpg" width="320" /></span></a><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Kolejna dziewczyna była ze mną ok 2-3 lata. Niby jej ufam jednak nie do końca. Zawsze mam jakieś wątpliwości. Znamy się jak znamy, nazywałam ją przyjaciółką. Waśnie, nazywałam. </span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Przez pewne chwile w życiu nauczyłam się, że lepiej mieć kilku przyjaciół niż jedną przyjaciółkę. Naprawdę, facetom tez można ufać. Nie bójcie się tego, że niby jedna ze stron się zakochuje. Tak, też przez to przeszłam, dwa razy. Jednak zawsze wybierałam przyjaźń. Facet odejdzie, przyjaciel zostanie. Więc nie zostawiajmy jego dla jakiegoś zauroczenia.</span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5WLX6wRf4PpdCULL4HK0dm9iMashRcBgSmJmBAKFNxtgVVz02v9YmNTHk-Wz1sK6nSNiyMZ95K51SP0wqAGNz8NFWyS2lQ8ETS3dWl7heFeyLBBUzwi1IikJuUKVHoBOD1NoW49MdyVg/s1600/19.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5WLX6wRf4PpdCULL4HK0dm9iMashRcBgSmJmBAKFNxtgVVz02v9YmNTHk-Wz1sK6nSNiyMZ95K51SP0wqAGNz8NFWyS2lQ8ETS3dWl7heFeyLBBUzwi1IikJuUKVHoBOD1NoW49MdyVg/s1600/19.jpg" width="320" /></span></a><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">uczymy się na błędach- okej. Jednak czasami przesadzamy. Jesteśmy uprzedzeni do "nowej, świeżej" koleżanki. Nie obwiniajmy kogoś niewinnego, za błędy innej osoby. Jeżeli ktoś Cię zranił, Ty to zrobisz z podwójną siłą. Będziesz miała złamane serce, kiedyś złamiesz je komuś- będziesz pamiętała jak to Ciebie bolało. Doceniaj te chwile, te 60 sekund, ten jeden dzień bo czas szybko leci. Nie olewaj przyjaciół, róbcie sobie zdjęcia, korzystajcie z życia ponieważ przeleci szybciej niż nam wszystkim się wydaje. </span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span><br />
<blockquote class="tr_bq">
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif;">"Zabiłem Cię w sercu, ale olałem żałobę</span></div>
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></div>
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif;">
</span>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="color: #666666;">Nie będę słów żałował, jak ci coś się przydarzy</span></span></div>
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif;">
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #666666;">[...]</span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #666666;">Czytaj między słowami i nie licz na litość</span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #666666;">Dziś podam Ci rękę, ale policzę palce</span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
</span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #666666;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">W walce gałęzie wykręciły fałsz i chciwość</span>"</span></div>
</blockquote>
</blockquote>
<blockquote class="tr_bq" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></blockquote>
<br />
<blockquote class="tr_bq" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">"</span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">mam w plecach już tyle noży że mógłbym udawać jeża"</span></span></blockquote>
<br />
<blockquote class="tr_bq" style="clear: both; text-align: center;">
<i><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span></i><i><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: x-small;">21:49 pora wstawić zdjęcia.. :) Miłej nocy.</span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"> </span></i></blockquote>
<blockquote class="tr_bq">
<br /></blockquote>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">
</span>
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">
</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">
</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">
</span></div>
<blockquote class="tr_bq" style="text-align: center;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif;">"Wiem, że dzisiaj ze mną jesteś i doceniam wszystko,</span></blockquote>
<blockquote class="tr_bq" style="text-align: center;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif;">lecz mam powód żeby myśleć, że nie będziesz jutro,</span> </blockquote>
<blockquote class="tr_bq" style="text-align: center;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif;"> jak się człowiek raz zawiedzie to żyje pod presją..."</span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></blockquote>
<div style="text-align: justify;">
<div style="font-size: x-large; text-align: center;">
<i><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: x-small;">22:00 serio kończę</span><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"> </span></i></div>
<div style="font-size: x-large; text-align: center;">
<i><span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span></i></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Rooksiiihttp://www.blogger.com/profile/04635415403791456327noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2800446019188773061.post-52435522699561809582015-05-04T08:29:00.000-07:002015-11-12T11:33:00.328-08:00Z roku na rok starsi<h2 style="text-align: center;">
<i><span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif;"><span style="font-size: x-large; font-weight: normal;">"Z roku na rok starsi, a duchem wciąż jak dzieciak".</span> </span></i></h2>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Czas mija, dorastamy. Nie bawimy się laleczkami, nie słuchamy smerfów. Nie przesiadujemy na podwórkach, nie gramy w klasy, w piłkę "na garażach". Jesteśmy z roku na rok starsi. W naszym życiu pojawiają się nowe przeszkody. Eksperymentujemy z papierosami i alkoholem. O narkotykach i innych ścierwach nie wspomnę. Chcemy poczuć się dorośli- za nich się uważamy. Jedni próbują i to jest dla nich wszystko, inni błądzą i lądują w bagnie nałogu.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJn0I5YuB_O79PxMIEfdPnkZ0QsXC3UTGqPGVQKfshGYdI0k6CTJy_CpY3gp0ilAGALCfmVwqrI4yozqK_zoCa5qeHszWooMSwc-9lTPTLxM7mn-wHVTCGe6mHJ6e0MQwC8yZBQpdzwbk/s1600/11198827_826764034039501_865935117_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="310" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJn0I5YuB_O79PxMIEfdPnkZ0QsXC3UTGqPGVQKfshGYdI0k6CTJy_CpY3gp0ilAGALCfmVwqrI4yozqK_zoCa5qeHszWooMSwc-9lTPTLxM7mn-wHVTCGe6mHJ6e0MQwC8yZBQpdzwbk/s400/11198827_826764034039501_865935117_n.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="clear: left; color: #666666; float: left; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: justify;"></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZlo-6omwS6Lzg3e0BOC7chwBbSCdggiXwJyusZgKzRSUHyyQJuFmd8bg2Jhp1yM-Eq6DaLfJMmjlHnvOXI8MkOeCfSQCg7D11hMVP4XR-Epp0SWheKnzk4qSLlttfR44Ov2inLPT1ixs/s1600/bhbnjn.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em; text-align: justify;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZlo-6omwS6Lzg3e0BOC7chwBbSCdggiXwJyusZgKzRSUHyyQJuFmd8bg2Jhp1yM-Eq6DaLfJMmjlHnvOXI8MkOeCfSQCg7D11hMVP4XR-Epp0SWheKnzk4qSLlttfR44Ov2inLPT1ixs/s400/bhbnjn.jpg" width="266" /></a><span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Po podstawówce wita nas gimnazjum. Nowe otoczenie, nowi nauczyciele, nowe przedmioty. Przechodzimy zmianę charakteru i wyglądu. Dla jednych to dobre, dla reszty nie. Pierwsze wagary, pierwsze jedynki.. Kłótnie z rodzicami- pamiętaj, że oni zawsze chcą dla Ciebie jak najlepiej. Nawet gdy się nie zgadzacie, myślisz, że masz racje ale oni przeżyli więcej niż My.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjq8x_ZMQmJJnK3oO8dl_PrdNYk4Zuh9xz2yQosfIquhXI_YX03tJAgoTFEX6gwPlK65qOT157mCHw_cW0NxzPUsi1PXEoAk1tZbEgF6sjFLQUyP0OjjBOi7B-_FDv4pNwmqR_yH4lgVRY/s1600/DSC_0053.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjq8x_ZMQmJJnK3oO8dl_PrdNYk4Zuh9xz2yQosfIquhXI_YX03tJAgoTFEX6gwPlK65qOT157mCHw_cW0NxzPUsi1PXEoAk1tZbEgF6sjFLQUyP0OjjBOi7B-_FDv4pNwmqR_yH4lgVRY/s640/DSC_0053.JPG" width="276" /></a><span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Dobra, wytrwaliśmy gimnazjum. Wkraczamy coraz większymi krokami w dorosłość. Technikum lub liceum. Chyba nikt z nas nie chce mieć w papierach jedynie gimnazjum lub podstawówki.. Jesteśmy prawie dorośli. Lecz wiek to tylko liczba, charakter liczy się najbardziej. Nauka i nauka, czasem mamy jej dosyć. Ale spójrz z tej strony na to, że gdy bardziej się przyłożysz zyskasz więcej. Wytrzymaj te kilka godzin w szkolnej ławce, słuchaj uważnie na lekcji (choć wiem, że czasem ciężko) to Ci pomoże. Potem na sprawdzianie będziesz pamiętał dużo z lekcji, nie będziesz musiał siedzieć godzinami przy książkach.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJn0I5YuB_O79PxMIEfdPnkZ0QsXC3UTGqPGVQKfshGYdI0k6CTJy_CpY3gp0ilAGALCfmVwqrI4yozqK_zoCa5qeHszWooMSwc-9lTPTLxM7mn-wHVTCGe6mHJ6e0MQwC8yZBQpdzwbk/s1600/11198827_826764034039501_865935117_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"></span></a><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Usiądź wygodnie w fotelu, zacznij oglądać stare zdjęcia. Ja robię to często. Patrzę jak się zmieniłam. Zmieniam się cały czas z wyglądu jak i z charakteru. Czy na dobre? Codziennie się nad tym zastanawiam. Nawet najmniejsze błędy wyprowadzają nas na dobrą drogę. Kiedy upadamy, wstajemy i jesteśmy coraz silniejszy. Pamiętaj.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Jeżeli zabłądziłeś w złym towarzystwie- ogarnij się. Przemyśl czy Ci sami koledzy którzy proponują Ci papierosa lub piwo, czy wskoczą za Tobą w ogień. Czy oddadzą za Ciebie nerkę. Czy pomogą gdy będziesz w potrzebie..</span></div>
<span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjujhK-cOr17Xs1Bnw8L1JixH57D7usoQL2xmYawbzkZqFHjKGEU_fQ9zD1zywkM-AK6YosBKJUUj1H4rvOtGe6aVPFimI4yvACuXiKcXWkBUdFgMueJyusQsR-oGdlaYa7YzBNfBCxwa8/s1600/Bez%C2%A0tytu%C5%82u.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="color: #666666; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><img border="0" height="397" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjujhK-cOr17Xs1Bnw8L1JixH57D7usoQL2xmYawbzkZqFHjKGEU_fQ9zD1zywkM-AK6YosBKJUUj1H4rvOtGe6aVPFimI4yvACuXiKcXWkBUdFgMueJyusQsR-oGdlaYa7YzBNfBCxwa8/s400/Bez%C2%A0tytu%C5%82u.jpg" width="400" /></span></a></div>
Rooksiiihttp://www.blogger.com/profile/04635415403791456327noreply@blogger.com0